Sąd Najwyższy rozstrzygnął: darowizny dokonane ponad 10 lat przed śmiercią spadkodawcy nie wliczają się do zachowku, jeżeli obdarowany nie jest spadkobiercą. Sprawdź, jakie to ma znaczenie dla Twojej rodziny!
Spór o zachowek – darowizna dla wnuczki a roszczenia synów
Przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się darowizn dokonanych przed więcej niż 10 laty od otwarcia spadku – taką kluczową uchwałę podjęła Izba Cywilna Sądu Najwyższego. Decyzja zapadła w sprawie sporu między synami zmarłej Leokadii J. a jej wnuczką, która otrzymała od babci nieruchomość w formie darowizny.
Sprawa dotyczyła roszczeń o zachowek na kwotę 26 600 zł. Jeden z synów zmarłej argumentował, iż matka nie pozostawiła testamentu, a on i jego bracia zostali pominięci w dziedziczeniu. Tymczasem Leokadia J. jeszcze za życia przekazała nieruchomość (stanowiącą 95% jej majątku) dwóm wnuczkom.
Cel instytucji zachowku – ochrona najbliższych
Jak wyjaśniał sędzia SN prof. Paweł Grzegorczyk, instytucja doliczania darowizn przy obliczaniu zachowku ma na celu zapobieganie sytuacjom, w których osoby uprawnione traciłyby ochronę na skutek działań spadkodawcy za życia. Chodzi o to, aby darowizny nie obniżały wartości spadku, który powinien przypaść najbliższym.
Wnuczka, która otrzymała darowiznę, twierdziła jednak, iż nieruchomość nie powinna być wliczana do spadku, ponieważ:
- darowizna została dokonana ponad 10 lat przed śmiercią babci,
- nieruchomość była obciążona dożywotnią służebnością mieszkania,
- budynek wymagał remontu, a zabudowania gospodarcze – rozbiórki.
Decyzja Sądu Rejonowego i apelacja
Sąd Rejonowy oddalił powództwo, uznając, iż wnuczka nie jest spadkobierczynią, ponieważ w chwili śmierci babci żyła jej matka (córka zmarłej), która dziedziczyła z mocy ustawy. W efekcie darowizna nie podlegała doliczeniu do masy spadkowej.
Powód odwołał się, zarzucając naruszenie przepisów Kodeksu cywilnego, w tym:
- art. 1000 kc – przez wyłączenie wnuczki z obowiązku zapłaty zachowku,
- art. 944 kc – przez przyjęcie, iż tylko darowizny z ostatnich 10 lat podlegają rozliczeniu,
- art. 5 kc – przez nadużycie prawa i pokrzywdzenie synów.
Stanowisko Sądu Najwyższego
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim zwrócił się do SN z pytaniem, czy „spadkobiercą” w rozumieniu art. 994 § 1 kc jest tylko faktyczny spadkobierca, czy też potencjalny spadkobierca (np. wnuczka, która odziedziczyłaby, gdyby jej matka nie mogła dziedziczyć).
Wcześniejsze orzecznictwo było niejednolite:
- Sąd Apelacyjny w Gdańsku (V Aca 456/19) uznał, iż darowizny sprzed 10 lat nie dolicza się, jeżeli obdarowany nie jest spadkobiercą.
- Sąd Apelacyjny w Katowicach (I ACa 605/13) stwierdził, iż darowizna na rzecz wnuka nie wlicza się do spadku, jeżeli spadkobiercą jest jego ojciec.
- Sąd Apelacyjny w Warszawie (I ACa 36/13) wskazał, iż o zaliczeniu darowizny decydują: przedmiot darowizny, data jej dokonania oraz status obdarowanego.
Ostatecznie Sąd Najwyższy (III CZP 3/24) potwierdził, iż darowizny sprzed ponad 10 lat nie wlicza się do zachowku, chyba iż obdarowany należy do grona spadkobierców lub osób uprawnionych do zachowku.
Podsumowanie – co to oznacza dla spadkobierców?
- Darowizny dokonane ponad 10 lat przed śmiercią nie są uwzględniane przy obliczaniu zachowku, o ile obdarowany nie jest spadkobiercą.
- Jeśli darowizna trafiła do osoby spoza kręgu spadkobierców (np. wnuczki, gdy żyje jej matka), nie podlega rozliczeniu.
- Spadkobiercy powinni zwracać uwagę na datę darowizn – te sprzed dekady mogą być poza zakresem roszczeń.
W razie wątpliwości warto skonsultować się z prawnikiem, aby uniknąć niepotrzebnych sporów.
W razie wątpliwości warto skonsultować się z prawnikiem, aby uniknąć niepotrzebnych sporów.Informacje zawarte na stronie stanowią opis stanu prawnego na dzień publikacji i nie są poradą prawną w indywidualnej sprawie. Stan prawny od opublikowania może ulec zmianie. Kancelaria nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie wpisu w celu rozwiązania problemów prawnych.
Masz pytania lub potrzebujesz pomocy – zapraszamy do kontaktu!
Continued here:
Darowizna sprzed 10 lat a zachowek – kluczowa decyzja Sądu Najwyższego