Марек Батерович: Эскалация вместо мира?

solidarni2010.pl 2 дни назад
Felietony
Marek Baterowicz: Eskalacja zamiast pokoju?
data:17 kwietnia 2025 Redaktor: GKut

z daleka lepiej widać....

Negocjacje pokojowe utknęły w martwym punkcie, a rozejm jest fikcją. Dalej fruwają drony, wybuchają rakiety, bo towarzysz pułkownik nie podpisał rozejmu. Nie śpieszy się do rokowań, co było do przewidzenia i dalej giną cywile w ukraińskich miastach, bo to oni są głównym celem rosyjskich ataków. Wnuk Stalina chce po prostu unicestwić państwo ukraińskie i zgładzić cały naród... A zamiast rozejmu i pokoju widzimy eskalację działań wojennych w myśl żelaznej logiki sztabu na Kremlu. I zamiast wygaszania wojny widzimy próby otwierania nowych frontów, tym razem daleko, bo aż w strefie Indo-Pacyfiku. Sztab Putina wystosował więc petycję do Indonezji, aby ta udostępniła mu bazę wojskową w indonezyjskiej prowincji Papua, gdzie Rosjanie zamierzają ulokować bombowce dalekiego zasięgu. No cóż, wnuk Stalina podczas resetu dostał tyle marchewki, iż nabrał apetytu! Ale pomysł ten wzbudził pewien niepokój w Australii i premier Albanese domagał się wyjaśnień od władz Indonezji. Także Peter Dutton, szef opozycji, sądzi, iż obecność tych bombowców w naszej strefie byłaby destabilizacją regionu.

Na szczęście – jeszcze przed Wielkanocą – indonezyjskie władze uspokoiły rząd w Canberze, iż udostępnienie bazy w Papua dla agresywnych poczynań Rosji nie jest brane pod uwagę. A zatem możemy spać spokojnie, o ile jakieś nowe wydarzenie i nowa rosyjska petycja nie wywoła sensacji na miarę tsunami stulecia. Kreml zresztą poczyna sobie bezceremonialnie i prowadzi wojskową współpracę z Północną Koreą, która też leży w dość bliskim sąsiedztwie Australii, a zwłaszcza Południowej Korei, Japonii czy Filipin. A naiwny Zachód dopiero teraz zaczyna się zbroić, gdy wreszcie dostrzegł zagrożenie. Miejmy nadzieję, iż nie za późno...

Marek Baterowicz

Marek Baterowicz (ur. 1944) jako poeta debiutował na łamach „Tygodnika Powszechnego” i „Studenta” (1971). Debiut książkowy - „Wersety do świtu” (W-wa,1976); tytuł był aluzją do nocy PRL-u. W 1981 r. wydał poza cenzurą zbiór wierszy pt. „Łamiąc gałęzie ciszy”. Od 1985 roku na emigracji, od 1987 w Australii. Autor kilku tytulów prozy(M.in "Ziarno wschodzi w ranie"-1992 i 2017) oraz wielu zbiorów poezji, jak np. „Serce i pięść” (Sydney, 1987), „Z tamtej strony drzewa” (Melbourne, 1992 – wiersze zebrane), „Miejsce w atlasie” (Sydney, 1996), „Cierń i cień” (Sydney,2003), „Na smyczy słońca” (Sydney, 2008). W 2010 r. we Włoszech ukazał się wybór wierszy - „Canti del pianeta”, następnie "Status quo" (Toronto, 2014), zbiór opowiadań – „Jeu de masques” (Nantes,2014),"Nad wielką wodą" (Sydney,2015) oraz e-book jego powieści marynistycznej, osadzonej w XVI wieku „Aux vents conjurés”.
Читать всю статью