

Trump został nominowany do nagrody Nobla w 2025 r. przez przedstawiciela MAGA Darrella Issę, zgodnie z postem X, który udostępnił w poniedziałek. „Dzisiaj nominuję @realDonaldTrump do Pokojowej Nagrody Nobla” — napisał Issa. „Nikt nie zasługuje na nią bardziej”.
„Wszyscy tak mówili”
W odpowiedzi na nominację jeden z reporterów rozmawiających w piątek z Trumpem w Białym Domu stwierdził, iż niedawno rozmawiał z norweskim parlamentarzystą, który był w pierwszym zespole nominacyjnym Trumpa i miał wgląd w to, czego oczekuje komitet noblowski. „To, czego oczekuje od pana, panie prezydencie, to gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy” — powiedział Trumpowi „Czy to możliwe?” — zapytał.
Prezydent USA skinął głową, po czym gwałtownie odpowiedział. „Zanim choćby o tym pomyślę, chcę rozstrzygnąć wojnę, zakończyć ją” — powiedział. „Ponieważ jeżeli mnie tu nie będzie, nikt tego nie rozwiąże”.
Trump wielokrotnie twierdził, iż jest jedynym przywódcą na świecie zdolnym do zakończenia inwazji Rosji na Ukrainę, która rozpoczęła się w 2014 r. i trwała przez całą pierwszą kadencję Trumpa aż do dziś. „Wszyscy tak mówili” — powiedział, odnosząc się do innych prezydentów i premierów.
Po raz kolejny powtórzył, iż nie przejmuje się gwarancjami bezpieczeństwa — jednym z głównych punktów spornych między Waszyngtonem a Kijowem, który w zeszłym tygodniu doprowadził do wybuchowej kłótni w Gabinecie Owalnym między prezydentami obu krajów. „Jeśli chodzi o późniejsze pytanie o bezpieczeństwo, to jest łatwa część” — powiedział. „Najtrudniejsze jest załatwienie tej sprawy”.
Amerykański przywódca odmówił powiedzenia więcej na temat gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy lub tego, co może zrobić, aby zdobyć kolejną nominację do Pokojowej Nagrody Nobla. Zamiast tego stwierdził, iż „obie strony” wojny tracą zbyt wielu ludzi, mówiąc, iż „to bardzo smutne” i „chciałby zobaczyć, czy może to powstrzymać”.
Skorzystał też z okazji, aby powtórzyć obalone twierdzenia o kwotach i rodzajach pomocy amerykańskiej i europejskiej, mówiąc: „Chciałbym też zobaczyć, czy możemy przestać dokonywać tych ogromnych płatności z USA”.
Kuszenie Trumpa
Trump jest znany z tego, iż przywiązuje dużą wagę do symboli wielkości, a według portalu Axios wielokrotnie wyrażał swój szacunek i pragnienie otrzymania Pokojowej Nagrody Nobla. Wielu politycznych graczy zaczęło ponownie kusić tym pomysłem Trumpa, aby ukształtować jego stanowisko w sprawie zakończenia wojen w Ukrainie i Strefie Gazy.
W zeszłym miesiącu sekretarz skarbu USA Scott Bessent powiedział Fox News, iż Trump zasłużył na Nobla za swoje wysiłki na rzecz zakończenia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. „Jeśli nagroda zostałaby przyznana uczciwie, myślę, iż w ciągu roku powinien ją otrzymać z tego, co widziałem” — powiedział Bessent.
Podczas spotkania w Gabinecie Owalnym z premierem Izraela Binjaminem Netanjahu w lutym, Trump został zapytany przez reportera, czy ma nadzieję otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla za zakończenie wojny w Strefie Gazy. „Zasługuję na nią” — powiedział wówczas. „Ale nigdy by mi jej nie przyznali”.
Trump skrytykował też komitet noblowski za przyznanie nagrody byłemu prezydentowi Barackowi Obamie. „Dali ją Obamie natychmiast po jego objęciu prezydentury, a on nie miał pojęcia, dlaczego ją dostał” — powiedział w 2019 r. „To była jedyna rzecz, w której się z nim zgadzałem”.
Również sojusznicy Ukrainy w Europie od dawna zdają sobie sprawę z atrakcyjności Nagrody Nobla dla prezydenta USA — gdy tylko został wybrany, niektórzy zaczęli twierdzić, iż zaprowadzenie pokoju w Ukrainie może w końcu dać Trumpowi referencje potrzebne do otrzymania wielkiej nagrody.
Czołowy ukraiński parlamentarzysta z partii Zełenskiego, Ołeksandr Mereżko, nominował Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla w 2025 r. w listopadzie ubiegłego roku. „Wierzę, iż Trump wniósł znaczący wkład w pokój na świecie i iż może wnieść jeszcze więcej w przyszłości” — napisał w liście nominacyjnym Mereżko, parlamentarzysta z partii Sługa Narodu Zełenskiego i przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych ukraińskiego parlamentu.
Inni europejscy gracze polityczni też mogą próbować użyć swoich wpływów i dyplomacji, by przedstawiać Trumpa jako odpowiedniego kandydata do otrzymania Pokojowej Nagrody Nobla. Nie bezinteresownie, tylko pod warunkiem, iż prezydent USA podejmie wreszcie kwestię gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.