PCH24.pl: Unia Europejska- już zaczęło się cenzurowanie "szkodliwych treści" w sieci

solidarni2010.pl 9 месяцы назад
Aktualności
PCH24.pl: Unia Europejska- już zaczęło się cenzurowanie „szkodliwych treści” w sieci
data:15 grudnia 2023 Redaktor: Anna

Centre for Countering Digital Hate (CCDH), organizacja non-profit, która – jak sama wskazuje – zajmuje się zwalczaniem „dezinformacji” i „mowy nienawiści” w sieci, zgłaszając „podejrzane” posty do platform internetowych i jednocześnie publikując raporty na temat domniemanych naruszeń, ubolewa iż w szczególności platforma X (dawny Twitter) nie usuwa treści „motywowanych nienawiścią, uprzedzeniami lub nietolerancją”.
CCDH zarzuca platformie X, iż zaniechała moderowania treści antysemickich i islamofobicznych. Wnioski takie wysnuła na podstawie zgłoszonych ze 101 kont 200 przykładów domniemanej „mowy nienawiści” związanej z konfliktem izraelsko-palestyńskim. „Odkryła” ona, iż pomimo zgłoszenia, tydzień później 96 procent spośród tych postów pozostało on line.

Grupa dodała, iż co prawda nie należy traktować tych wpisów jako „reprezentatywnej próby postów związanych z kryzysem Izrael-Gaza, ale raczej jako sposób na testowanie systemów moderacyjnych platformy X”.
Wspominane treści miały łącznie ponad 24 mln wyświetleń, przy czym tylko jeden post został zawieszony, a dwa kolejne „zablokowane”. Zweryfikowano 43 ze 101 kont.

– Po bezprecedensowym okrucieństwie terrorystycznym wobec Żydów w Izraelu i późniejszym konflikcie zbrojnym między Izraelem a Hamasem, aktorzy nienawiści bez wahania wykorzystali okazję do wykorzystania platform mediów społecznościowych w celu nagłaśniania swojej bigoterii i mobilizowania przemocy w świecie rzeczywistym wobec Żydów i muzułmanów, powodując choćby więcej bólu – uznał Imran Ahmed, dyrektor generalny i założyciel grupy. Jego zdaniem, platforma X nie radzi sobie z „mową nienawiści”.

W UE od 25 sierpnia br. obowiązuje Akt o Usługach Cyfrowych (DSA), który wymaga od mediów społecznościowych i przeglądarek cenzurowania treści prawdziwych, ale szkodliwych, „dezinformacji”, „mowy nienawiści”, chociaż nie ma prawnej definicji tego typu pojęć. Funkcjonują jedynie poradniki i tak zwane dobre praktyki w zakresie zwalczania mis-, mal– i disinformation przygotowane przez postępowych „ekspertów”. Regulacje DSA mają być rozszerzone na mniejsze platformy internetowe od lutego 2024 r.

Za brak moderowania treści i walki z „mową nienawiści” mediom społecznościowym i przeglądarkom grozi kara do 6 procent globalnych rocznych przychodów.

W październiku Komisja Europejska zażądała wyjaśnień od Meta, X i You Tube’a w sprawie obowiązkowych środków podjętych w celu zwalczania „dezinformacji” i „wzmacnianych oraz rozpowszechnianych nielegalnych treści” w związku z wyborami w Polsce i wojną izraelsko-palestyńską.

Warto uświadomić sobie, iż w celu „obrony demokracji” i budowania jej „odporności” nie tylko UE walczy o „integralność informacji”. Stosowne reformy zaproponowała ekipa prezydenta Joe Bidena i szef ONZ Antonio Guterres w swoim pakiecie reform zawartym w Our Common Agenda, nad którymi w tej chwili toczą się rozmowy na forum międzynarodowym.

Elon Musk, szef platformy X na początku 2023 r. twittował, iż organizacja CCDH jest „naprawdę zła” i „szerzy dezinformację oraz cenzurę”. Prawnik Muska oskarżył grupę o przedstawianie „szeregu niepokojących i bezpodstawnych twierdzeń, które wydają się obliczone na ogólną szkodę Twittera, a w szczególności na jego działalność związaną z reklamą cyfrową”.

Kierownictwo CCDH uznało to za „groźbę absurdalną” i „niepokojącą próbę zastraszenia tych, którzy mają odwagę przeciwstawiać się podżeganiu, mowie nienawiści i szkodliwym treściom w Internecie”.

Źródła: euronews.com, PCh24.pl
Zdjęcie: net
Читать всю статью