Sieć obiegło w środę nagranie z Grzegorzem Braunem wypraszanym z europarlamentu. Polski polityk zakłócił minutę ciszy podczas specjalnej sesji plenarnej z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu i 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz.
Grzegorz Braun domagał się „upamiętnienia żydowskiego ludobójstwa w Strefie Gazy”. Zainterweniowała przewodnicząca europarlamentu Roberta Metsola, prosząc o ciszę na sali. Kiedy nie przyniosło to rezultatu, prowadząca obrady kazała wyprowadzić polskiego polityka z sali.
Do sprawy odniósł się gwałtownie sam zainteresowany. „Nie »zakłóciłem«, uzupełniłem o wezwanie do modlitwy za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie. Wykluczony z obrad przez przewodniczącą Parlamentu Europejskiego podzieliłem się uwagą, iż najwyraźniej wszystkie ofiary są równe, ale niektóre równiejsze” — napisał w mediach społecznościowych.
Ostry komentarz Dariusza Jońskiego. „Konfederacja powinna przeprosić”
Sytuację skomentował europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński. „Prawdziwa twarz Konfederacji! Braun wyrzucony za zakłócanie porządku w trakcie specjalnej sesji plenarnej z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu i 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Wstyd” — napisał Dariusz Joński.
W innym wpisie dodał, iż „Konfederacja powinna przeprosić za Grzegorza Brauna”. „To oni go tu wpuścili. Kolejny raz pokazał, iż jest nie tylko ruską onucą, ale także antysemitą. Obrzydliwe zachowanie. Wyrzucenie go z sali to jedyne słuszne rozwiązanie” — napisał.
Politycy komentują zachowanie Grzegorza Brauna. „Wstyd to mało powiedziane”
Kamila Gasiuk-Pihowicz z KO i nazwała startującego w wyborach prezydenckich polityka „rusko-nazistowskim agentem”. „Grzegorz Braun w Parlamencie Europejskim narusza minutę ciszy upamiętniającą ofiary Holokaustu i oklaskuje AfD, umniejszającą winę nazistów. Wstyd to mało powiedziane” — czytamy.
„Konfederacja wprowadziła do polskiej i europejskiej polityki Grzegorza Brauna. Ponosi pełną odpowiedzialność za jego antysemityzm i ruską agendę. Słowa i czyny. Nikt tu się z nim nie liczy. Zakłócił obchody 80.rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz. Znieważył wszystkie ofiary. Dość!” — napisał z kolei europoseł KO Michał Szczerba.
Poseł do PE z KO Łukasz Kohut ocenił natomiast, iż Grzegorz Braun jest „obrzydliwą kreaturą”.
„Obrzydliwe. Wstyd” — napisała krótko Marta Wcisło, która w europarlamencie również reprezentuje KO.
Incydent z Grzegorzem Braunem w PE potępiła też Lewica. „Faszystowski antysemityzm nie przejdzie ani na Wiejskiej, ani w Brukseli. Krótka piłka” — napisał Krzysztof Śmiszek.
Ostrych słów użył poseł Lewicy Tomasz Trela. „Jesteś chłopie tępym de***em!” — czytamy w jego poście.
Głos zabrał również europoseł PiS Tobiasz Bocheński. „Poseł Braun darł się dziś w Parlamencie Europejskim w czasie minuty ciszy dla ofiar Holokaustu. Było to po prostu głupie. Na pewno nie pomógł sprawie cywilnych ofiar w Gazie. Jedynie dodał sobie kilka punktów na skali prostackiej sławy. Nic poza niesmakiem z tego nie wynika” — ocenił.