
Przez 15 lat, jakie minęły od katastrofy w Smoleńsku, Jarosław Kaczyński nie przedstawił żadnych dowodów na to, by miał być to zamach. W "Faktach" TVN i w TVN24 wielokrotnie pokazywaliśmy, jak podkomisja Antoniego Macierewicza manipulowała zebranymi materiałami, pomijała najważniejsze ustalenia, albo naciskała na ekspertów. I - po tym wszystkim - w rocznicę tragedii znów padły słowa o zamachu.