Prawie trzy lata temu, w styczniu 2022 r., wydawało się, iż Senat jest gotowy zreformować prawo antymonopolowe i sprawdzić władzę Big Tech. Właśnie obradowała Senacka Komisja Sądownictwa głosowało za przyjęciem amerykańskiej ustawy o innowacjach i wyborze w Internecie (AICOA), na którego czele stoją sens. Amy Klobuchar (D-MN) i Chuck Grassley (R-IA). Ustawa wymusiłaby poważne zmiany w liczbie działających firm technologicznych, w tym zakazując im wybierania własnych produktów na swoich rynkach.
Ale dynamika projektu ustawy osłabła w nadchodzących miesiącach. Kongresowi udało się w tym roku przyjąć dwie ważne aktualizacje dotyczące konkurencji: pierwsza zezwalająca prokuratorom generalnym stanowym na wybór sądu, do którego wnoszą pozwy z zakresu prawa antymonopolowego, a druga podnosząca opłaty za zgłoszenia fuzji w przypadku największych transakcji w celu zebrania pieniędzy dla organów federalnych. Jednak AICOA nigdy nie przeszła przez Senat, nie mówiąc już o wejściu w życie.
Klobuchar jest jednym z czołowych zwolenników reformy prawa antymonopolowego. Po tym, jak prawodawcy Izby Reprezentantów wprowadzili tzw sonda w Big Tech firm w 2019 r. ona i kilku innych prawodawców doszli do wniosku, iż system zwalczania monopoli został złamany. Według ich teorii istniejące przepisy antymonopolowe były teoretycznie potężne, jednak dziesięciolecia luźnego egzekwowania prawa i niekorzystnego orzecznictwa pozostawiły sądy i organy egzekwowania prawa w kiepskich narzędziach do kontrolowania branży. Kongres musiał wkroczyć i przywrócić sytuację na adekwatne tory.
Wysiłki legislacyjne mające na celu zmianę systemu nie powiodły się, a mimo to w 2024 r. egzekwowanie przepisów prawa antymonopolowego przeżywa prawdziwy rozkwit. Apple, Amazon, Meta i Google stoją przed federalnym pozwem antymonopolowym (dwa w przypadku Google). Departament Sprawiedliwości zapewnił sobie zwycięstwo w swojej sprawie dotyczącej wyszukiwarki Googlenatomiast Epic Games wygrało orzeczenie przeciwko Sklepowi Play Androida. Departament Sprawiedliwości i Federalna Komisja Handlu pod rządami Bidena zaostrzyły wytyczne dotyczące fuzji i agresywnie kontrolowały transakcje.
Klobuchar dobiega w tej chwili końca swojej kadencji na stanowisku przewodniczącej podkomisji Senatu ds. sądownictwa ds. prawa antymonopolowego. Chociaż jego misja może w tej chwili wydawać się mniej pilna, twierdzi, iż jest tak samo ważna jak zawsze. „O wiele łatwiej byłoby ustalić pewne zasady ruchu drogowego, zamiast prowadzić ten żmudny i długi proces sądowy” – mówi. Krawędź w rozmowie telefonicznej. Dziś nadzoruje m.in usłyszeliśmy o tym, jak kontynuować ponadpartyjną ścieżkę reform gdy administracja Trumpa przygotowuje się do przejęcia władzy.
Chwila twierdzi, iż nie uchwalono jeszcze najbardziej przełomowego ustawodawstwa, a kwestie antymonopolowe przez cały czas cieszą się w ostatnich latach większym zainteresowaniem ze strony przywódców Kongresu po obu stronach konfliktu. „Być może dzięki wsparciu obu stron i dobrej pracy, jaką wykonujemy, w dalszym ciągu wnosimy takie sprawy” – mówi. „Ale lekcja z ostatnich czterech lat dotyczy kwestii agresywnego egzekwowania prawa”.
Republikanie będą mogli ustalić porządek obrad podkomisji w przyszłym roku, kiedy przejmą większość w Senacie. Klobuchar twierdzi jednak, iż choć nie będzie już przewodniczyć panelowi, będzie przez cały czas pracować na rzecz reform. „Teraz, gdy nadchodzi nowa administracja, nie może być ważniejsze, abyśmy znaleźli sposoby, aby przejść dalej, aby tego dokonać”.