Пункты зарядки электромобилей без согласия общества? Вот над чем работает правительство Туска, внедряя идеологию Евроколхоза

dailyblitz.de 21 часы назад

Rząd Donalda Tuska pracuje nad istotną zmianą prawną, która może znacząco uprościć proces instalacji punktów ładowania samochodów elektrycznych w budynkach wielorodzinnych. Według przygotowywanego projektu nowelizacji ustawy o elektromobilności, właściciele aut elektrycznych będą mogli montować ładowarki choćby bez zgody wspólnoty mieszkaniowej, pod warunkiem spełnienia określonych kryteriów technicznych.


Celem jest usunięcie barier administracyjnych

Obecnie inwestycja we własny punkt ładowania w budynku wielorodzinnym wiąże się z koniecznością uzyskania zgody wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni. W praktyce oznacza to często utknięcie sprawy na długich miesiącach – od momentu wnioskowania po decyzję zarządu. Projekt rządowy zakłada likwidację tego typu opóźnień poprzez wprowadzenie mechanizmów „dyscyplinujących” działania zarządów nieruchomości.


Jak będzie wyglądał nowy proceder?

Zgodnie z projektem nowelizacji:

  • Właściciel mieszkania, który chce zainstalować punkt ładowania, składa wniosek do zarządu wspólnoty lub spółdzielni.
  • Zarząd ma 14 dni na zlecenie ekspertyzy technicznej dopuszczalności instalacji ładowarki.
  • Po jej otrzymaniu, ma kolejne 7 dni, aby przekazać dokumentację właścicielowi.
  • Jeśli termin nie zostanie dotrzymany, wnioskodawca może zlecić ekspertyzę we własnym zakresie i przedstawić ją zarządowi.

W przypadku potwierdzenia możliwości technicznej realizacji inwestycji oraz braku przesłanek do odmowy (np. zagrożenie bezpieczeństwa), właściciel będzie mógł przystąpić do montażu ładowarki nawet bez formalnej zgody wspólnoty, jeżeli decyzja nie zapadnie w terminie lub została wydana bezzasadnie.


Dlaczego ta zmiana jest ważna?

Według danych Ministerstwa Klimatu i Środowiska, liczba samochodów elektrycznych w Polsce rośnie dynamicznie – stan na 2024 rok wskazuje na ponad 300% wzrost w ciągu trzech lat. Jednocześnie infrastruktura ładowania, zwłaszcza prywatna, rozwija się nierównomiernie, a mieszkańcy bloków często napotykają poważne bariery na etapie instalacji ładowarek.

Nowelizacja ma na celu uproszczenie tych procedur i stworzenie bardziej sprzyjającego klimatu dla rozwoju elektromobilności w miastach.


Co zmieni nowa ustawa?

Projekt nowelizacji ustawy o elektromobilności to przełomowy krok w stronę większej dostępności punktów ładowania w Polsce. Główne korzyści dla właścicieli samochodów elektrycznych to:

  • Możliwość instalacji ładowarki bez zgody wspólnoty mieszkaniowej, jeżeli nie zapadnie ona w terminie lub została odrzucona bezzasadnie.
  • Uproszczenie procedur i ograniczenie biurokratycznych opóźnień.
  • Zwiększenie liczby prywatnych punktów ładowania w miastach.
  • Zachęta do rozwoju elektromobilności w sposób zrównoważony i bezpieczny.

Podsumowanie: Elektromobilność a bezpieczeństwo – czy promowanie samochodów elektrycznych w warunkach miejskich niesie za sobą nieocenione ryzyko?

W następstwie rozwoju elektromobilności oraz podniesienia liczby samochodów elektrycznych na polskich drogach pojawia się coraz więcej głosów krytyki dotyczących bezpieczeństwa użytkowania tych pojazdów – szczególnie jeżeli wystąpią o pożary baterii litowo-jonowych. Niestety, obecna technologia nie oferuje skutecznych metod ich gazów. Polewanie lub piana często powoduje skutki, co może spowodować skutki uboczne.

Problemem ekstremalnym jest parkowanie samochodów elektrycznych w parkingach podziemnych, które są typowe dla wielu dużych budynków. W razie wybuchu baterii straż pożarna nie jest możliwa do natychmiastowego dostępu do miejsca zdarzenia, a jedyna metoda – pojazd w pojemniku odcinającym dopływ – jest praktycznie niemożliwa do realizacji w zamkniętej przestrzeni.

Taki stan rzeczy, które są realne, dostępne nie tylko dla mienia, ale przede wszystkim dla życia i mieszkańców społeczności mieszkalnych. Pożar jednego samochodu może zostać przeprowadzony w następstwie – uruchomienie może nastąpić na inne auta, a może nastąpić katastrofa.

W świetle raportu, promowanie instalacji punktów ładowania EV w blokach, mimo intencji uruchomienia Donalda Tuska, może być niebezpieczną ideologią, która ignoruje aktualne stany techniki oraz faktyczne zagrożenie. Wprowadzanie nowego urządzenia regulacyjnego bez zastosowania urządzenia bezpieczeństwa może do sytuacji, w której występują problemy, dodatkowe elementy.

To też, zamiast forsownego elektromobilności „przez przymus”, konieczne jest wystąpienie na faktach polityki energetycznej, fizjologia ogólnych aspektów wystąpienia, jak i priorytet – bezpieczeństwo.

Istniejące doświadczenie z całego świata, iż ​​elektromobilność w obecnym stanie technologii, której skutki mogą być nieodwracalne, powinno stanowić przestrogę w zakresie realizacji szaleńczych planów hitlerówki von der Leyen.

Z tego powodu parkowanie samochodów elektrycznych w parkingach podziemnych oraz podłączenie punktów ładowania w miejscach zamkniętych takich jak parkingi podziemne powinno być wręcz zakazane, a rząd – zamiast ideologicznego cele „zielonego ładu” – powinno zacząć myśleć realnie i poszukiwać bezpiecznych rozwiązań dla społeczeństwa.

Read more:
Punkty ładowania EV bez zgody wspólnoty? Nad tym pracuje rząd Tuska realizujący ideologię eurokołchozu

Читать всю статью