Бывшего евродепутата обвиняют в связи со скандалом «Катаргейт». «Мое имя оклеветано». Ее роль долгое время была загадкой

Była polityk Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim, która została przesłuchana przez sędziego śledczego w ubiegły czwartek, została również przesłuchana przez policję jako podejrzana na początku 2024 r. Mimo to rola, jaką odegrała — lub nie odegrała — w skandalu, była jedną z najdłużej utrzymujących się tajemnic, odkąd policja po raz pierwszy zajęła się grupą przestępczą w grudniu 2022 r.

„Moje imię jest szkalowane”

Arena powiedziała w sobotę gazecie „La Libre Belgique”, iż sędzia oskarżył ją o udział w organizacji przestępczej, ale nie o korupcję lub pranie pieniędzy. Większości pozostałych głównych oskarżonych postawiono wszystkie trzy zarzuty. Była europosłanka powiedziała gazecie, iż jest to dla niej usprawiedliwienie w świetle doniesień medialnych, które sugerowały, iż mogła otrzymywać prezenty.

„Przez dwa lata widziałam, jak moje imię jest szkalowane i potępiane w prasie oskarżeniami sugerującymi prezenty, które rzekomo otrzymałam w zamian za przysługi — bo tym właśnie jest korupcja — i wreszcie sędzia nie uznał nic z tych doniesień” — powiedziała Arena gazecie „La Libre”.

Podtrzymała swoją niewinność i powtórzyła twierdzenie, iż media chcą ją dopaść, mówiąc: „W rzeczywistości jestem oskarżona, ponieważ znam innych ludzi, którzy sami są oskarżeni o korupcję”.

JULIEN WARNAND / PAP

Była belgijska eurodeputowana Maria Arena na sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, Francja, 12 grudnia 2022 r.

Oczekiwanie na śledztwo

Arena, belgijska polityczka socjalistyczna, była przewodniczącą podkomisji Parlamentu Europejskiego do spraw praw człowieka i czołową postacią swojej partii Socjalistów i Demokratów, kiedy pod koniec 2022 r. wybuchł skandal zwany aferą Katargate.

W styczniu 2023 r. Arena zrezygnowała z funkcji przewodniczącej komisji praw człowieka po tym, jak Politico ujawniło, iż nie zadeklarowała podróży opłaconej przez Katar (za co obwiniała swoją asystentkę). Pozostała europosłanką do wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2024 r., w których nie kandydowała.

Śledztwo belgijskich władz nie zostało jeszcze wszczęte i stoi w obliczu kilku niepowodzeń prawnych ze strony zespołów prawnych innych głównych oskarżonych, takich jak była wiceprzewodnicząca Parlamentu Eva Kaili i domniemany szef siatki korupcyjnej, były eurodeputowany Antonio Panzeri.