Work on Progress – strategię neutralności klimatycznej Strabag

agencja-informacyjna.com 1 год назад
Zdjęcie: Work on Progress – strategię neutralności klimatycznej Strabag


Byłoby dobrze, gdyby przy kontraktacji usług budowlanych, do realizacji budowy dróg czy na rozbudowę kolei, stosowano kryteria oceny związane ze zrównoważonym rozwojem i zmniejszeniem emisyjności, a nie tylko brali pod uwagę cenę i termin wykonania.” – Uważa Wojciech Trojanowski – członek zarządu Strabag w wywiadzie przeprowadzony przez RaportCSR.pl

Polska ma za sobą lata, podczas których społeczeństwo doświadczyło skutków kryzysu pandemicznego, przez cały czas trwa kryzys związany z wojną. Jak Strabag zareagował na te sytuacje?

Wojciech Trojanowski: Rzeczywiście ostatnie 3 lata były trudne. Najpierw kłopoty spowodowane pandemią koronawirusa SARS-CoV-2. Był to trudny czas. Masowe zachorowania na Covid-19, odcisnęły swoje piętno na większości, zarówno na pracownikach jak i przedsiębiorstwach. Od 24 lutego 2022 roku mierzymy się z sytuacją, która nie miała miejsca w Europie od 70 lat, czyli z wojną za wschodnią granicą Polski.

Jeżeli chodzi o wyzwania związane z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2, to przede wszystkim cieszy to, iż udało się utrzymać miejsca pracy w Strabag. Czuję też satysfakcję, iż pomimo ograniczeń administracyjnych, zdrowotnych czy wynikających z zerwanych, w czasie trwania pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, łańcuchów dostaw, Spółka była w stanie kontynuować zamówione projekty budowlane i zrealizować podpisane umowy. Mogła się w pełni wywiązać ze swoich zobowiązań – wypłacać pensje i regulować zobowiązania podatkowe. To, iż udało się przejść przez ten złożony okres, w zasadzie bez uszczerbku dla prowadzonej działalności, jest zasługą całego zespołu Strabag. Jestem za to ogromnie wdzięczny wszystkim pracownikom. Działo się to w czasie gdy każdy się zastanawiał, czy chodzenie do pracy, niezależnie czy była to budowa czy praca w biurze jest bezpieczne? Strabag dołożył wszelkich starań, aby wszelkie zasady sanitarne były przestrzegane, a zarazem aby były jak najmniej uciążliwe i miały jak najmniejszy wpływ na działalność.

Pod koniec 2021 r. pojawiły się niepokojące zjawiska, czyli inflacja, ogromny wzrost kosztów materiałów i energii, braki dostępności materiałów, problemy logistyczne. Niestety, zostały one zwielokrotnione po 24 lutego 2022 roku, kiedy Federacja Rosyjska dokonała wojskowej napaści na Ukrainę. Strabag miał i przez cały czas ma bardzo wiele obaw dotyczących dalszego rozwoju sytuacji, za wschodnią granicą Polski. Po ataku Rosji na Ukrainę Spółka podjęła natychmiast działania pomocowe, skierowane do swoich ukraińskich pracowników i ich rodzin. Kierownictwo zdawało sobie sprawę w jak trudnej są sytuacji, no i w jak trudnej sytuacji są również pracownicy podwykonawców Strabaga.

Bardzo się cieszę z ogromnego zaangażowania pracowników Spółki, poświęcanie przez nich własnego czasu w niesienie pomocy, w tym również tej finansowej, uchodźcom z terenów objętych działaniami wojennymi, jak również w organizowanie transportów skierowanych bezpośrednio do mieszkańców Ukrainy. Strabag promuje takie postawy. To był rzeczywiście czas walki z zupełnie nieznanymi przeciwnościami. Sytuacja na Ukrainie dodatkowo wywindowała w Polsce i tak już wysoką inflację, która, wszystko na to wskazuje, zostanie będzie trwać. Jest ogromny wzrost stóp procentowych, które mają duży wpływ na sytuację na rynku budowlanym. Wciąż występują problemy na rynkach: surowcowym i logistycznym. Taka była rzeczywistość, w której funkcjonował Strabag w 2022 roku i niestety jest ona podobna obecnie, bo problemy te przez cały czas istnieją.

Przed jakimi wyzwaniami stoi teraz Strabag? Jakie ma plany na przyszłość?

Wojciech Trojanowski: Strabag posiada w tej chwili satysfakcjonujący portfel zleceń, który wynosi prawie 8.000.000.000 zł. Na tegoroczne plany sprzedaży i produkcji Zarząd patrzy z optymizmem. Obserwując obecną aktywność przedsiębiorstwa na rynku, jestem przekonany, iż w 2023 roku portfel zamówień zostanie zwiększony.

Natomiast wyzwaniem są inflacja i przez cały czas nieefektywne klauzule waloryzacyjne stosowane w przetargach publicznych. Podobnie jak cała branża, z satysfakcją Strabag przyjął krok ku porozumieniu w tej sprawie, który wykonał największy klient przedsiębiorstwa, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Mówię tu o podpisaniu aneksów dotyczących podwyższenia limitów waloryzacji dotyczących dużych kontraktów z 5 do 10 procent.

Jednak w tej chwili skumulowane odczyty waloryzacyjne, od momentu podpisania tych aneksów przekroczyły już od 20 do 30 procent, a w niektórych przypadkach osiągnęły 40 procent. Niestety, w tej chwili limit ten wynosi 10 procent. W praktyce oznacza to, iż jeszcze Strabag nie rozpoczął pracy na budowach, pracownicy i maszyny jeszcze nie pracują, a limity waloryzacyjne już dawno zostały wyczerpane.

Mając to na uwadze, Strabag powinien zakomunikować swoim partnerom biznesowym, iż nie ma perspektywy żadnych podwyżek limitów i realizacja kontraktów musi się odbywać po cenach stałych, zawartych podczas podpisywania umów, co jak wiadomo, jest nierealne. Dlatego powinno się na nowo usiąść do rozmów i rozpocząć dialog m.in. z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad i z innymi zamawiającymi publicznymi jednostkami, aby jeszcze raz porozmawiać o założeniach waloryzacyjnych.

Należy pamiętać, iż gdy były podpisywane aneksy w połowie 2022 roku, to wedle oficjalnych prognoz inflacja pod koniec roku miała spadać, a już na pewno miała znacząco spadać wiosną 2023 roku. Wiosna już jest, a inflacja, utrzymuje się na podobnym poziomie jak w 2022 r. Jej odczyty są pesymistyczne dla polskiej gospodarki i trzeba się z tą nową rzeczywistością wspólnie zmierzyć.

Skutki wojny rosyjsko-ukraińskiej wpłynęły też na społecznie odpowiedzialne działania przedsiębiorstwa. Za co Strabag został nagrodzony medalem Lublin Bohaterom, przyznanym przez Prezydenta Miasta Lublina?

Wojciech Trojanowski: Medal Lublin Bohaterom w istocie należy się lubelskim pracownikom Strabag, którzy bardzo mocno zaangażowali się w społeczny projekt stworzenia nowego centrum integracyjnego w Lublinie o wdzięcznej nazwie „baobab”. Centrum to jest elementem pomocy gościom z Ukrainy, w którym mają możliwość integracji z mieszkańcami Lublina W 2022 roku, dzięki wysiłkowi całego społeczeństwa, udało dokonać się wielkich rzeczy – zapewnić miejsca do mieszkania, pewien poziom egzystencji, czasem połączyć rodziny.

Przedsięwzięcia wspierające proces integracji są ogromnie istotne. Jest to ważne i potrzebne działanie by uchodźcy z Ukrainy dobrze się czuli w Polsce, mieli miejsce w którym mogą się spotkać, wymienić doświadczeniami, lepiej zadomowić w przypadku wyrażenia chęci pozostania na stałe. Wymaga to czasu, jest być może mniej spektakularnym działaniem, ale właśnie na takich formach wsparcia Strabag chciały się skupić. Wszystkim przecież zależy, aby sąsiedzi w potrzebie się znaleźli pomoc w Polsce, odnaleźli się w nowej rzeczywistości, mogli rozpocząć pracę i normalne funkcjonowanie. Dlatego takie lokalne inicjatywy, w które angażują się pracownicy Strabag, są ogromnie ważne i będą wspierane.

https://centrum-informacji.com/strabag-dokonal-slusznego-wyboru/

Wracając do firmowych planów – Strabag zadeklarował, iż do 2040 r. chce być neutralny klimatycznie. Co spółka robi, aby tę deklarację spełnić?

Wojciech Trojanowski: Strategia neutralności klimatycznej, którą opisuje hasło Strabag: „Work on Progress”, czyli „praca nad postępem”, jest rozpisana na bardzo wiele długofalowych działań, część z nich już jest realizowana. Spółka ma świadomość, iż branża budowlana jest postrzegana jako dość mocno obciążająca środowisko. Zarówno proces pozyskiwania i produkcji materiałów, budowa, jak i powstające obiekty w różnym stopniu obciążają środowisko naturalne. Używana jest duża ilość materiałów i paliw kopalnych.

Stąd deklarację Strabag, Spółka przekuwa w czyny, coraz więcej inwestuje w instalacje fotowoltaiczne, które produkują energię na własne potrzeby. Inwestuje też w nowoczesne technologie, pozwalające zredukować zużycie energii i surowców naturalnych. Przykładem może być asfalt z dodatkiem granulatu, powstałego z zużytych opon samochodowych. Bitumiczne nawierzchnie z tym dodatkiem mają kilka zalet. Po pierwsze – wykorzystują odpady, pod drugie – powodują mniejsze zużycie surowców naturalnych, czyli w tym przypadku produktu powstającego z ropy naftowej, po trzecie – są cichsze, po czwarte – są mniej podatne na spękania i powstawanie kolein. To jedno z rozwiązań, które powstało w Laboratorium Badań technicznych TPA w Pruszkowie, które Strabag zastosował m.in. na ukończonej właśnie budowie obwodnicy Zielonej Góry. Spółka chce promować to proekologiczne rozwiązanie u własnych zamawiających.

https://instytutbiznesu.com.pl/certyfikat-jakosci/

Strabag rozbudowuje flotę samochodów elektrycznych oraz edukuje pracowników w zakresie segregacji odpadów. Uważam, iż bardzo istotne jest zrozumienie problemu i kreowanie kultury pracy, związanej z zeroemisyjnością i redukcją nadmiernej konsumpcji, począwszy od – czasem bagatelizowanych kwestii – jak oszczędność papieru. o ile w całej grupie Strabag, w Europie, pracuje ok 40.000 pracowników biurowych, to zachęcając ludzi do rezygnacji z drukowania na rzecz elektronicznego obiegu dokumentów, pojawia się efekt skali. Spółka promuje transport publiczny, zmniejsza ilość podróży służbowych. Wszystko co jest związane z zeroemisyjną administracją, jest dla przedsiębiorstwa tak samo znaczące, jak zeroemisyjna produkcja.

Istotnym elementem wspólnej pracy, której celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej zarówno przez Strabag jak i całej branży budowlanej, jest silny dialog z zamawiającymi. Partnerom– szczególnie zamawiającym z publicznego sektora – także powinno zależeć na osiągnięciu tego samego celu jakim jest zeroemisyjność. Podczas prowadzenia postępowań przetargowych projekty i rozwiązania, które są jak najmniej uciążliwe dla środowiska powinny być promowane.

Byłoby dobrze, gdyby kontraktując usługi budowlane, do realizacji budowy dróg po których wszyscy jeżdżą, czy na rozbudowę kolei z której wszyscy korzystają, stosowano kryteria oceny związane ze zrównoważonym rozwojem i zmniejszeniem emisyjności, a nie tylko brali pod uwagę cenę i termin wykonania.

Parlament Europejski promuje zeroemisyjne obiekty, od 2028 nowe budynki zajmowane przez władze publiczne roku mają zeroemisyjne. Jak Strabag przygotowuje się do tych wyzwań?

Wojciech Trojanowski: Rozwiązania z zakresu zeroemisyjnych czy niskoemisyjnych, zielonych budynków Strabag oferuje wszystkim swoim klientom, w formule dialogu już na początku procesu, jeszcze przed rozpoczęciem projektowania obiektu, bo po rozstrzygnięciu przetargu i zatwierdzeniu projektu budowy, na taki dialog jest za późno. Strabag bardzo sobie ceni współpracę z inwestorami na zasadzie team concept, czyli umów partnerskich, na podstawie których, jako wykonawca, stara się pomóc inwestorowi zoptymalizować projekt pod względem energetycznym. W całym procesie inwestycyjnym bardzo istotne są modele Building Information Modeling (BIM), czyli proces generowania i obsługi cyfrowego odwzorowania budynku i związanego z nim projektu.

Zwizualizowanie obiektu, już na etapie projektowania, pozwala wykluczyć to, co powoduje największe straty w procesie budowlanym, czyli kolizje i poprawki. Z praktyki wiem, iż budowa biurowca, tylko w oparciu o dokumentację papierową, jest nieefektywna, skutkuje niespójnościami, kolizjami, związanym z coraz bardziej skomplikowanymi instalacjami, marnotrawstwem, wynikającym z poprawek, ubytkami materiałowymi i dodatkowymi godzinami pracy. Dla Strabag pierwszym etapem jest korzystanie z cyfrowych technologii jakie daje Building Information Modeling, a tym samym pokazanie inwestorowi gdzie występują niespójności oraz jak zmiany wpływają na czas realizacji i koszty projektu. To jest dialog, który Spółka chce prowadzić podczas zdobywania kontraktu i jego realizacji. Do tego dochodzą metody Lean Management, czyli – mówiąc potocznie – szczupłego zarządzania projektem, oddania obiektu na czas oraz ograniczenia zbędnego użycia materiałów i odpowiedniego zarządzania czasem.

W cyklu życia obiektu najważniejsze znaczenie ma wdrażanie technologii wykorzystujących bilans ciepła w budynku, fotowoltaiki czy energooszczędnych technologii, związanych z elewacją i fasadą budynku. Zamawiającym przyszłe budynki biurowe i przemysłowe na wdrażaniu takich zielonych rozwiązań bardzo zależy, gdyż znacząco ograniczają koszty eksploatacji. w tej chwili bierze się pod uwagę zarówno koszt projektu i budowy jak ikoszty eksploatacji w okresie 30-40 lat.

Należy także pamiętać, iż wolnej powierzchni do zabudowy jest coraz mniej, szczególnie w miastach, stąd budownictwo urbanistyczne staje się coraz bardziej wymagające. Oznacza to, iż trzeba stosować jak najlepsze, zapewniające energooszczędność technologie. Jest to bardzo skomplikowane, trzeba planować w perspektywie kilku dekad i mieć świadomość zmieniających się technologii. Obecny kryzys energetyczny uzmysłowił, iż jakiekolwiek uzależnienie od paliw kopalnych negatywnie wpływa na gospodarkę i społeczeństwa.

Dlatego samowystarczalność energetyczna budynków oznacza, iż muszą one zużywać jak najmniej energii oraz powinny mieć możliwości wykorzystywania energii którą same produkują – odzysku ciepła, wody, dobrej izolacji, wykorzystania paneli słonecznych. Duże znaczenie mają systemy stworzone dzięki sztucznej inteligencji, na przykład takiego projektowania wind i sposobu ich działania, aby zużywały jak najmniej energii.

Poruszył Pan temat sztucznej inteligencji, o której ostatnio dużo się dyskutuje. Jaką rolę może ona odegrać?

Wojciech Trojanowski: Sądzę, iż jeszcze do końca sobie tego nikt nie wyobraża. Na pewno w każdej dziedzinie gospodarki i życia społecznego sztuczna inteligencja będzie mogła dosyć gwałtownie przejąć powtarzalne czynności wymagające łączenia algorytmów. Już teraz komputery dzięki algorytmom i możliwościom obliczeniowym mogą lepiej i szybciej niż ludzie dokonać przeglądu ofert, szybciej przeczytać i wstępnie ocenić umowę, dokonać w jakimś zakresie diagnostyki medycznej w oparciu posiadane dane, a nie o przeczucia.

Sztuczna inteligencja będzie wyciągać wnioski z ruchu komunikacji miejskiej i przemieszczania się ludzi, będzie analizować ich zwyczaje – ile razy jeżdżą windą w budynku czy kiedy gaszą światło. Sztuczna inteligencja może to wykonywać w sposób jakościowo stały, co powinno nam pomóc w zarządzaniu chociażby zużyciem energii.

Na koniec pytanie zahaczające o mentoring. Jest Pan absolwentem Szkoły Głównej Handlowej i stypendystą Uniwersytetu Wiedeńskiego na kierunku ekonomiki przedsiębiorstwa, laureatem licznych nagród branżowych. Co doradziłby Pan młodym ludziom, którzy chcą odnieść sukces?

Wojciech Trojanowski: Doradziłbym przede wszystkim, aby rozwijali w tym co sprawia im przyjemność. Wykonywany zawód powinien zawierać pierwiastek przyjemności. Wybór miejsca pracy jedynie w oparciu o kryterium bliskości domu, wysokości zarobków bez satysfakcji płynącej z jej wykonywania, może gwałtownie okazać się deprymujący. Ważna jest też trzeźwa ocena własnych umiejętności, czyli co mogę robić i jak mogę to osiągnąć. Istotna jest też otwartość na zmiany. Żyjemy w czasach wymagających szybkich reakcji, niekiedy niekonwencjonalnego myślenia, otwartości na nowych ludzi i na nowe technologie. Do odniesienia sukcesu niezbędne są też pewne podstawy – nie zrobi się kariery bez odpowiedniego poziomu wykształcenia, bez samodyscypliny i bez wymagań stawianych samemu sobie.

Rozmawiał: Bogusław Mazur – redaktor naczelny portalu RaportCSR.pl

Wojciech Trojanowski jest wiceprezesem Zarządu oraz dyrektorem finansowym Strabag od 2013 roku. Ukończył studia na kierunku finanse i bankowość w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Jest stypendystą Uniwersytetu Wiedeńskiego na kierunku ekonomiki przedsiębiorstwa.

Wojciech Trojanowski karierę zawodową rozpoczął w centrali Strabag w Austrii w 1996 roku. W latach 2001-2006 był dyrektorem naczelnym i członkiem zarządu BRVZ – spółki usług finansowych należącej do grupy kapitałowej Strabag. Funkcję członka Zarządu pełni od 2007 roku. W pierwszym okresie Wojciech Trojanowski odpowiadał za segment Budownictwa Infrastruktury w Polsce. W tym czasie Strabag stał się największym podmiotem w Polsce, na rynku infrastruktury poprzez realizację największych i prestiżowych kontraktów, rozbudowę struktur regionalnych i ponad dwukrotny wzrost przychodów i zatrudnienia. Kierował także integracją spółek NCC oraz kilku lokalnych podmiotów w struktury koncernu Strabag, m.in. Hermann Kirchner Polska.

Wojciech Trojanowski jest członkiem Rady Pracodawców stowarzyszenia Rzeczpospolitej Polskiej, i przewodniczącym Platformy Budowlanej Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej, członkiem zarządu Polsko–Niemieckiej Izby Przemysłowo Handlowej. Jest laureatem licznych nagród branżowych.

Strabag jest europejskim koncernem budowlanym, liderem w zakresie wdrażania innowacyjnych technologii, posiadającym znaczne kapitały własne. Działalność Strabag obejmuje pełen zakres usług budowlanych, wykwalifikowaną kadrę inżynierską, wysokiej jakości materiały budowlane oraz najnowszej generacji park maszynowy. Dzięki temu możliwa jest kompleksowa realizacja inwestycji – terminowo, na najwyższym poziomie pod względem jakości i w najlepszej cenie. Strabag korzysta z całej gamy usług oferowanych przez wyspecjalizowane spółki koncernowe, które przejmują odpowiedzialność za ich wykonanie, generując w ten sposób wartość dodaną dla swoich klientów. Dzięki zaangażowaniu 74.000 pracowników Strabag osiąga roczne obroty w wysokości około 14.000.000.000 euro. Koncern rozszerza swoją działalność daleko wykraczającą poza granice Republiki Austrii i Republiki Federalnej Niemiec. Za pośrednictwem sieci należących do niego spółek jest obecny w wielu państwach europejskich i coraz częściej reprezentowany na innych kontynentach. Grupa Strabag działa w Polsce od 1987 roku. Zatrudnienia ok. 5.000 pracowników.

Agencja Informacyjna, wywiady, /DEC/, źródło: RaportCSR.pl 10.04.2023

Читать всю статью