"Terror pod fałszywą flagą jest najstarszą sztuczką w ..............."

grazynarebeca.blogspot.com 9 месяцы назад


7 października jest przypomnieniem, iż syjoniści używają terroru fałszywej flagi, aby manipulować Żydami. W latach pięćdziesiątych Naeim Giladi odkrył, iż kampania antysemityzmu i bombardowań w Iraku została zaaranżowana przez syjonistów, aby oszukać irackich Żydów, takich jak on, do przeprowadzki do Izraela, podobnie jak syjonistyczni bankierzy finansowali nazistów w celu ustanowienia Izraela.

Tak jak zawsze używali tego syjoniści terroru, aby zrealizować swój program polityczny, ich agenci stali za takie wydarzenia jak 9-11, 7-7, Sandy Hook, Boston, Ottawa, Orlando, Nicea, Bruksela, Paryż itp. Syjonizowany Zachód, włączając w to praktycznie wszystkie "alternatywne media", jest zbyt szczęśliwy, iż można nim manipulować, tak jak wcześniej irackimi Żydami.



Najnowsze: Izraelczycy mieli 40-stronicowy plan ataku Hamasu na rok
"Każdy atak terrorystyczny w USA był fałszywą flagą" – oficer wywiadu


Syjoniści podwójnie przechytrzyli irackich Żydów
(Oryginalnie z 3 lutego 2003 r.)

Henry Makow PhD

W 1950 roku fala antysemityzmu i terroryzmu w Iraku sprawiła, iż 21-letni Naeim Giladi dołączył do syjonistycznego podziemia.

Giladi został uwięziony, torturowany i skazany na śmierć przez władze irackie. Uciekł i uciekł do Izraela tylko po to, by odkryć, iż antysemityzm i bombardowania zostały zaaranżowane przez jego kolegów syjonistów, aby oszukać irackich Żydów, takich jak on, aby pojechali do Izraela.

Rodzina Giladiego należała do społeczności żydowskiej, która osiedliła się i prosperowała w Babilonie 2600 lat temu, 600 lat przed chrześcijaństwem, 1200 lat przed islamem.

Pod koniec lat czterdziestych premier Nouri-el-Said zwolnił żydowskich pracowników rządowych, odmówił zezwoleń żydowskim kupcom, a w końcu, w marcu 1940 roku, pozbawił Żydów obywatelstwa.

Mimo to nie odeszli.

Miesiąc później seria zamachów terrorystycznych zapoczątkowała falę emigracji.

W styczniu 1951 r., kiedy bomba rzucona na synagogę zabiła trzy osoby, a 30 zostało rannych, exodus przerażonych Żydów wzrósł do 600-700 dziennie.

Kiedy ojciec Giladiego dowiedział się, iż jego syn przyłączył się do syjonistów, był sceptyczny. – Wrócisz do domu z podkulonym ogonem – powiedział.

Ale Giladi był młody i idealistyczny. Żydzi byli zabijani, a syjonizm stanowił szansę na zbudowanie narodowego domu. "Byłem prawdziwie wierzący" — pisze.

W eseju "Żydzi w Iraku" Giladi opisuje swoje gorzkie uświadomienie sobie, iż za antysemityzmem i zamachami bombowymi stali syjoniści.

Giladi nie wiedział, iż dwóch członków syjonistycznego podziemia zostało aresztowanych i przyznało się do ataków terrorystycznych.

Książka "Jad syjonistycznej żmii" napisana przez irackiego śledczego wymienia syjonistycznego "emisariusza" Mordechaja Ben-Porata jako organizatora.

Książka została zakazana w Izraelu.

Iracki premier Said był brytyjskim pionkiem.

Spotkał się z izraelskim premierem Dawidem Ben Gurionem w Wiedniu w 1948 roku i zgodził się na przeniesienie irackich Żydów do Izraela w ramach elitarnego programu geopolitycznego.

Ta i inne syjonistyczne zbrodnie przeciwko Żydom są udokumentowane w książce Giladiego "Skandale Ben Guriona: Jak Mossad i Hagana wyeliminowali Żydów" (1992).


PRZEŚLADOWANI W IZRAELU


Do stycznia 1952 r. prawie 6 ze 000 125 irackich Żydów uciekło do Izraela, gdzie jako "arabscy Żydzi" byli traktowani jak obywatele drugiej kategorii.

Izrael chciał, aby wykonywali służebne prace opuszczone przez Palestyńczyków.

Między rządami Iraku i Izraela iraccy Żydzi stracili wiele ze swojego bogactwa.

Giladi tak pisze o swoim narodzie: "Starożytna, kulturalna, dobrze prosperująca społeczność została wykorzeniona, a jej ludność przeszczepiona do kraju zdominowanego przez wschodnioeuropejskich Żydów, których kultura była dla nich nie tylko obca, ale i całkowicie nienawistna".

Ich los był typowy dla wszystkich 500 000 Żydów z państw arabskich.

To przeczy syjonistycznemu argumentowi, iż ci Żydzi zostali wygnani z państw muzułmańskich i zastąpili wysiedlonych Palestyńczyków.

Giladi odkrył, iż Izrael odrzucił wiele szczerych arabskich propozycji pokojowych z powodu swoich ekspansjonistycznych planów.

Spotkał się z premierem Ben Gurionem i zapytał go, dlaczego Izrael nie ma konstytucji.

"Gdybyśmy mieli konstytucję, musielibyśmy mieć granicę, a to nie jest nasza granica" – powiedział mu Ben Gurion.

"Tam, gdzie zwycięży armia, tam będzie nasza granica".

Giladi został aktywistą i walczył w wojnach w 1967 i 1973 roku. Jednak po izraelskiej inwazji na Liban w 1982 roku zrzekł się izraelskiego obywatelstwa i przeniósł się do Nowego Jorku.

'PRAWDZIWI WIERZĄCY'

Historia Giladiego sugeruje, iż syjoniści będą zabijać Żydów i używać terroru przeciwko "przyjaznym" celom, aby realizować swoje interesy.

W poprzednich artykułach widzieliśmy, jak współpracowali z nazistami.

W 1954 r. zbombardowali amerykańskie placówki w Kairze ("afera Lavona"), aby sabotować stosunki egipsko-amerykańskie.

Niektórzy ludzie myślą, iż stoją za Hamasem.

Samobójcze zamachy bombowe dostarczyły pretekstu do zniszczenia palestyńskiej infrastruktury i "przeniesienia" Palestyńczyków do Jordanii.

Nie będę się rozwodził nad wydarzeniami z 11 września, które, jak sądzę, zostały popełnione przez CIA i Mossad.

Wolałbym skupić się na ironii, iż Naeim Giladi omal nie zginął za sprawę, którą później odrzucił.

Dziesiątki milionów "prawdziwych wierzących" zostało oszukanych w podobny sposób.

Tak jak syjoniści zawsze używali terroru do realizacji swoich politycznych planów, tak ich dzisiejsi agenci stoją za takimi wydarzeniami jak 9/11, 7-7, Sandy Hook, Boston i atak na parlament w Ottawie.

Celem jest światowe państwo policyjne rządzone przez sponsora syjonistów, kartel banków centralnych Iluminatów.

Szpiegostwo NSA, Patriot Act, kontrola broni, co tylko chcesz, wszystko to ma na celu konsolidację i ochronę ich władzy politycznej przed niespokojnym społeczeństwem.

Powstaje pytanie: co mają w zanadrzu, co może skłonić ludność do buntu?

---

Powiązane: Rahmi otrzymał instrukcje od (Mossad) "Przywódców terrorystycznych", tj. pamiętaj, kto stoi za syjonistyczną strategią ISIS: "wymyślanie niebezpieczeństwa"
Syjonistyczny haracz ochronny
Kalendarium syjonistycznego terroru (bez fałszywej flagi)

Pierwszy komentarz od JG:

To, co jest zdumiewające w Aszkenazyjskim/Syjonistycznym Światowym Syndykacie, to ich zdolność do utrzymywania światowej domeny bez uczciwości i lojalności wobec kogokolwiek, w tym narodów goszczących,

które walczą dla nich i przekazują miliardy dolarów na ich sprawę. Sami
Żydzi nie są choćby wyłączeni z ich gniewu, jeżeli może to posunąć naprzód program "plemienia".

Z tego typu gangsterami nie można dyskutować, bo "nie ma w nich prawdy".

To jest to, przez co przechodzi teraz Władimir Putin, a ci ludzie wraz z Ameryką i Europą są wykorzystywani jako ich nieopłacany klub.

Syndykat ten jest podobny do żydowskiego Purpurowego Gangu z Detroit w latach 1920-tych i 30-tych.

Purpurowy Gang porwał innych gangsterów i przetrzymywał ich dla okupu.

Nikt nie odważył się rzucić im wyzwania, łącznie z Alem Capone. Jedyną rzeczą, która ostatecznie doprowadziła ich do upadku, była walka ego w samym tłumie.

Ta dzisiejsza mafia Nowego Porządku Świata jest tym samym gangiem gangsterów, ale pod inną nazwą i zajmuje znacznie większe międzynarodowe terytorium.

Na dzień dzisiejszy jedynym, który może ich pokonać, jest sam Bóg.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:henrymakow.com
Читать всю статью