Rosyjska „flota cieni” na celowniku KE. Kolejne incydenty na dnie Bałtyku

news.5v.pl 23 часы назад

Estońscy operatorzy telekomunikacyjni przekazali w czwartek, iż w przesyle danych między Estonią a Finlandią doszło do zakłóceń. Usterki dotyczyć miały czterech różnych kabli podmorskich, które przebiegają przez Zatokę Fińską. Przyczyny awarii nie są znane i – jak podała rzecznik estońskiego ministerstwa gospodarki i komunikacji Laura Laaster – usterka nie miała wpływu na użytkowników końcowych.

Awaria kabli podmorskich w Zatoce Fińskiej. Zakłócenia na czterech nitkach

O awariach odpowiednie organy powiadomione zostały w środę, czyli w dniu, w którym zerwany został także przesył prądu estońsko-fińską magistralą elektroenergetyczną EstLink 2. Fińska Agencja Transportu i Komunikacji (Traficom) poinformowała, iż w przypadku trzech kabli przesył został całkowicie zerwany, a na czwartym transfer został zakłócony częściowo.

Dochodzenie w sprawie uszkodzenia EstLink2 i innych szkód w infrastrukturze podmorskiej prowadzone jest przez fińską policję, która wstępnie zakwalifikowała sprawę jako „akt zniszczenia (dywersji)”, o który podejrzewany jest wchodzący w skład „rosyjskiej floty cieni” tankowiec Eagle S.

ZOBACZ: BRICS się powiększa. Chcieli stworzyć nowy system walutowy

Jednostka płynąca z Petersburga w stronę Egiptu miała przepływać w pobliżu magistrali EstLink2 w momencie, gdy zerwany został przesył prądu. Statek zatrzymała fińska straż graniczna na wodach Zatoki, ok. kilkudziesięciu kilometrów na zachód od Helsinek.

Szef estońskiego rządu zaapelował w czwartek wieczorem o zwiększenie pomocy sojuszników przy ochronie infrastruktury krytycznej i obiecał skontaktować się w sprawie z sekretarzem generalnym NATO.

KE rzuca wyzwanie rosyjskim tankowcom. Chce kolejnych sankcji

W związku z tymi wydarzeniami, Komisja Europejska zapowiedziała, iż zaproponuje nałożenie kolejnych sankcji na tankowce przewożące rosyjską ropę, w tym na Morzu Bałtyckim. Za ich pośrednictwem Rosja próbuje omijać unijne sankcje nałożone m.in. na sprzedaż ropy.

Obecnie na liście sankcyjnej widnieją 72 z szacowanych 600 tankowców z „rosyjskiej floty cieni”. O jej uzupełnienie ubiega się m.in. Polska.

W oświadczeniu opublikowanym przez KE podano, iż „incydent z kablami podmorskimi na Morzu Bałtyckim jest najnowszym z serii potencjalnych ataków na infrastrukturę krytyczną”.

ZOBACZ: Katastrofa w Kazachstanie. Nieoficjalnie: Spowodowała ją rosyjska rakieta

„Chwalimy fińskie władze za szybką akcję wejścia na pokład podejrzanego statku. Współpracujemy z fińskimi władzami w toczącym się dochodzeniu” – przekazano, dodając, iż „wszelkie celowe niszczenie infrastruktury krytycznej w Europie” jest stanowczo potępiane.

W odpowiedzi na incydenty KE chce wzmocnić ochronę kabli podmorskich, w tym wymianę informacji. Według organu w tej chwili nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w regionie.

Czytaj więcej

Читать всю статью