Mam wrażenie, iż w analizie działań Kremla często bardziej przydaje się dobry psychiatra niż politolog. Ilość gróźb i bandyckich działań Putina wydaje się być nieskończona. Są pewne oczywiste dowody, iż kiedy Rosja nie ma już żadnych argumentów, staje się pariasem na arenie międzynarodowej, przegrywa na froncie na Ukrainie, to sięga po argument nuklearny. Putin jest poszukiwany listem gończym, więc teraz szczególnie intensywnie sięga po straszenie bronią atomową – mówi w wywiadzie dla Defence24.pl Robert Pszczel, polski dyplomata, były szef biura informacyjnego NATO w Moskwie.