Bożena Ratter: NIE BĘDZIEMY MIELI ELIT, NIE BĘDZIE INTELIGENCJI

solidarni2010.pl 2 дни назад
Felietony
Bożena Ratter: NIE BĘDZIEMY MIELI ELIT, NIE BĘDZIE INTELIGENCJI
data:13 grudnia 2025 Redaktor: Redakcja

Mowa nasza jest pod opieką PRAWA I STRAŻĄ POKOLEŃ. Kto swoją mowę lekceważy, ten jest CUDZOZIEMCEM NA WŁASNEJ ZIEMI, ten nie ma ducha przodków, ten ODDZIELA MOWĘ NARODU OD MOWY NAUK- słowa Tadeusza Czackiego, który wie, iż gdy Polska znika z mapy, Warszawa jest rosyjska, Kraków i Lwów austriacki, Poznań niemiecki - BEZ EDUKACJI NARODU NASTĄPI DRAMAT, NIE BĘDZIEMY MIELI ELIT, NIE BĘDZIE INTELIGENCJI, Polska się rozpłynie. W murach klasztoru Czacki tworzy Liceum w Krzemieńcu, które w tamtych czasach było polskim Oxfordem, polskimi Atenami. (Miesięcznik Pedagogiczny 1923 r).


Opinia wysłana w Formularzu do zgłaszania uwag do MEN - Reforma 26 Kompas Jutra

https://ankiety-sio.men.gov.pl/index.php?r=survey/index&sid=491667&newtest=Y&lang=pl

Likwidacja KANONU LEKTUR do kl.6 a w kl. 7-8 ograniczenie do MINIMUM oznacza, iż NIE BĘDZIEMY MIELI ELIT, NIE BĘDZIE POLSKIEJ INTELIGENCJI.

Liczę na rozsądek i wstrzymanie wdrażania REFORMY 26 KOMPAS JUTRA czyli DEKONSTRUKCJI POLSKIEJ EDUKACJI.

17 września 1939 roku Rosja Sowiecka dokonała napaści zbrojnej na Polskę. W okupowanych przez sowietów szkołach usunięto język polski, usunięto też historię i geografię Polski a wprowadzono nauczanie o ZSRR.

TO HAŃBA, gdy sami POLACY JAWNIE DOKONUJĄ ROZBIORU POLSKI, tak ochoczo WYPRZEDAJĄ POLSKĄ TOŻSAMOŚĆ, podporządkowują BEZ ZGODY NARODU jego przyszłość INTERESOM GLOBALNYM.

Potrzebny nam jest Tadeusz Czacki, gdyż REFORMA KAMPUS JUTRA Ministerstwa Edukacji Narodowej szykuje nam TO CO ZABORCY !!!!

„Nic więcej nie uczy, nie oświeca, jak czytanie; gust do niego, dobrze prowadzony, czasem edukacji miejsce zastąpić może; dobra książka żywiołem jest duszy, ozdabia serce i umysł, zatrudniając nas przyjemnie.

Jak wydoskonalenie sztuki żeglarskiej ułatwiło handel i połączyło niejako wszystkie części ziemi, bogacąc jedną skarbami drugiej, tak WYNALEZIENIE DRUKU UŁATWIŁO HANDEL ROZUMU, spoiło wieki, udzielając współczesnym i potomnym myśli, zdań i umiejętności pisarzy i mędrców dawnych i teraźniejszych czasów.

Zalecać czytanie i lekturę dla wprawy i ćwiczenia języka mamy więc nie tylko na stopniu niższym, nie tylko w szkole powszechnej, ale także uczniom starszym i w klasach najwyższych szkół średnich i to tym pilniej i tym intensywniej winna postępować lekturą, im silniejszy jest rozwój umysłowy młodzieńca.

Trzeba więc od wiecznego uganiania za użyciem, za, majątkiem MŁODE UMYSŁY ZACIEKAWIAĆ KSIĄŻKĄ, A POTEM I W FABRYCE I PRZY WARSZTACIE ROZBUDZONA ambicja i ciekawość poza węgiel, poza dym fabryczny, poza zgrzyt maszyn i zajęć rolniczych, będzie ulatać gdzieś wyżej.

DLA UNIKNIĘCIA ZMECHANIZOWANIA ŻYCIA podnosić więc trzeba już od wczesnej młodości ducha z tych szarych nizin do jasnych sfer przez czytanie, chociażby codziennie po trosze, rzeczy wskazanych PRZEZ ZDROWY KRYTYCYZM I PRZEZ NAKAZ SZKOLNY - zarówno zacytowane słowa Tadeusza Czackiego jak i ten fragment pochodzą z artykułu: "Znaczenie lektury dla kształcenia języka - ukochanie i czystość mowy ojczystej" zamieszczonego w Miesięczniku Pedagogicznym nr2 1923, wydawanym przez Henryka Życzyńskiego (zamordowanego w Katyniu) .

Ileż tu prawd w tych słowach się mieści, jak trafna ocena i pewne stwierdzenie, jak istotną rolę ma język i wymowa w życiu ludzkim, jak niesłychanie doniosłe znaczenie. Odznaczali się też dawni Polacy wielkim darem wymowy i słynni mówcy nasi na cały świat byli znani, jak to nieco dalej tenże Orzechowski stwierdza: „Nie wierzę temu, aby lud na święcie z przyrodzenia ku wymowie mądrej skłonniejszym był nad Polaka”.

I przytacza niektórych sobie współczesnych sławnych mówców, których nazywa „Demostenowi i Cyceronowi bardzo podobni”: Tomickiego, biskupa, Andrzeja Tęczyńskiego, Andrzeja z Górki, kasztelana poznańskiego, Sytka Jordana, wojewodę krak. etc.

Jeśli Polacy dawni tak dar wymowy kształcili i taką sławę sobie zjednali, to czyż my mamy być synami odrodzonymi, czyż nam użycie języka w czasach tak szeroko pojętego demokratyzmu ma być mniej potrzebne, niż dawniej?

A JEŚLI CHCEMY PRZODKOM DORÓWNAĆ, TO JĘZYK NARODOWY TAK KSZTAŁCIĆ I ROZWIJAĆ I PIELĘGNOWAĆ JAK SKARB DROGOCENNY, który nie zakopać, ale potrójnie mnożyć i kultywować winniśmy.

Twórca Liceum zwanego Atenami z uwagi na uniwersytecki poziom edukacji podkreśla, jak wielkie znaczenie ma mowa w rozwoju umysłowym, w pracy naukowej pokoleń ludzkich i zarazem zachęca by jej strzec, by ją doskonalić, rozwijać, uszlachetniać jak glebę ojczystą. Bo jak rola nieuprawna, leżąca odłogiem, dziczeje, porasta chwastami. (Miesięcznik Pedagogiczny 1923 rok).

Bożena Ratter
Читать всю статью