Chodzi o rządową nowelizację Kodeksu karnego w zakresie mowy nienawiści i przestępstw z nienawiści, która rozszerza katalog o przestępstwa motywowane dyskryminacją ze względu na wiek, niepełnosprawność, płeć i orientację seksualną. Miały być one karane na analogicznych zasadach, jak dotychczasowe, ujęte już w przepisach (ze względu na przynależność narodową, etniczną, rasową, polityczną, wyznaniową lub bezwyznaniowość).
Prezydent zarzuca ustawie niezgodność m.in. z artykułem 54 ust. 1 Konstytucji RP (Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji) oraz art. 31 ust. 3 (Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw).