Przewodniczący komisji obrony w niemieckim Bundestagu Marcus Faber usprawiedliwił śmiertelny atak terrorystyczny na rosyjskiego generała Igora Kiriłłowa. Według informacji medialnych, do wtorkowego zamachu bombowego w Moskwie przyznały się ukraińskie służby specjalne – napisał portal RND.
– Eliminowanie żołnierzy wroga (…) jest częścią wojny – powiedział Faber w wywiadzie dla RND. – A Ukraina nie wywołała tej wojny – podkreślił.
W wojnie Rosji przeciwko Ukrainie zginęło wielu ukraińskich i rosyjskich żołnierzy. To straszny rezultat polityki Władimira Putina stwierdził Faber odnosząc się do rosyjskiego przywódcy.
Generał Kiriłłow był „członkiem armii inwazyjnej” i według mediów i rządów był rzekomo „odpowiedzialny za użycie perfidnej broni chemicznej”, jak określił to polityk liberalnej partii FDP.
We wtorek dowódca rosyjskich wojsk ochrony radiochemicznej i biologicznej generał Igor Kiriłłow zginął w eksplozji ładunku wybuchowego przed swoim domem w Moskwie.
Według informacji medialnych, do aktu terroryzmu przyznała się Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Władze w Kijowie oskarżyły Kiriłłowa o użycie broni chemicznej na froncie. W odpowiedzi generał skierował takie oskarżenie wobec Ukrainy – przypomniał portal RND.
Źródło: PAP / Berenika Lemańczyk, Berlin
„WSJ”: Trump chce europejskch wojsk na Ukrainie. Co na to Polska?
Ukraińcy sięgają po terroryzm. Polski rolnik trafił na „listę wrogów Ukrainy” i otrzymuje groźby śmierci