«Тупой как мешок с кирпичами». Илон Маск оскорбил торгового советника Дональда Трампа

Dwie ważne osoby z otoczenia Trumpa znalazły się w konflikcie: Navarro — jeden z architektów obecnej amerykańskiej polityki taryfowej — oraz Musk, najbogatszy człowiek na świecie, który hojnie finansował kampanię wyborczą obecnego prezydenta USA.

„Naprawdę jest idiotą”

Musk w ostatnich dniach skrytykował cła nałożone przez Trumpa. Spotkało się to z odpowiedzią Navarro. W wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CNBC insynuował, iż firma Muska — Tesla — nie jest wystarczająco amerykańska.

„Jeśli spojrzysz na jego fabrykę w Teksasie, zobaczysz, iż większość silników — w przypadku samochodów elektrycznych są to baterie — pochodzi z Japonii i Chin. Elektronika pochodzi z Tajwanu. To, czego chcemy — i tu różnimy się od Elona — to opony z Akron, skrzynie biegów z Indianapolis, silniki z Flint i Saginaw. I chcemy, aby samochody były budowane tutaj” — stwierdził Navarro.

Navarro porównał Teslę do niemieckich producentów samochodów, takich jak BMW i Mercedes — i tym samym oskarżył Muska, iż jego firma nie jest wystarczająco amerykańska. Przedstawił w ten sposób rzekome powody, dla których Elon Musk odrzuca taryfy nakładane przez Trumpa.

Atak na miliardera spotkał się z gniewnymi komentarzami szefa Tesli na platformie X, m.in.:

• „Navarro naprawdę jest idiotą. To, co mówi, jest ewidentnie fałszywe”;
• „Tesla buduje najbardziej amerykańskie samochody. Navarro jest głupszy od worka cegieł”;
• „Peter Retarrdo” (Retarded oznacza niepełnosprawny w języku angielskim).

Spór między dwoma doradcami Trumpa unaocznia rosnący rozdźwięk między interesami przemysłowymi amerykańskich firm a nacjonalistyczną polityką handlową administracji Trumpa. W szczególności duże firmy technologiczne, takie jak Tesla, które polegają na globalnych łańcuchach dostaw, postrzegają nowe taryfy jako zagrożenie dla rozwoju i konkurencyjności.