Jeden z największych opozycyjnych kanałów telewizyjnych w Gruzji, Mtavari Arkhi, może zostać zamknięty. Pracownicy telewizji wydali oświadczenie w tej sprawie.
Według dyrektora generalnego Giorgiego Gabuni, jeden z założycieli kanału Zaza Okuaszwili postanowił go zamknąć. Gabunia uważa, iż w ten sposób Okuaszwili uczestniczy w polityce Gruzińskiego Marzenia i robi to, czego oligarcha Bidzina Iwaniszwili bardzo dziś potrzebuje.
Okuaszwili ma robić to z pomocą Gogiego Kurdadze, którego kilka miesięcy temu mianował dyrektorem i który blokuje wszystkie transakcje finansowe w firmie oraz odmawia podpisywania istotnych umów.
Według Gabunii, z powodu decyzji Zazy Okuaszwilego i działań jego dyrektora, Mtavari Arkhi zostało już pozbawione źródeł finansowania, a podpisane umowy są stopniowo anulowane, co ostatecznie uniemożliwi pracę kanału.
„Tak bardzo walczyliśmy nie o to, by ostatecznie przekazano telewizję – z powodu Zazy Okuaszwilego – Bidzinie Iwaniszwilemu. Dlatego, o ile to możliwe, będziemy walczyć i pozostaniemy na antenie dla naszych widzów i narodu gruzińskiego” – powiedział Giorgi Gabunia.
Źródło: sovanews.tv
Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium