To jeszcze nie koniec spekulacji. W 2025 roku będziemy najpewniej mieli nie 13, a 14 dni wolnych od pracy. Wszystko za sprawą decyzji prezydenta Andrzeja Dudy, który 24 grudnia podpisał ustawę na mocy której do pracy nie pójdziemy w wigilię. Jednak głowa państwa chce wyjaśnienia wątpliwości.
Będzie 14 dni wolnych od pracy w 2025 roku
Ustawa na mocy której wigilia stawała się dniem wolnym od pracy, została przegłosowana w sejmie 6 grudnia i trafiła na biurko prezydenta Andrzeja Dudy. Ten długo nie podejmował żadnych decyzji z nią związanych. Pojawiły się choćby podejrzenia, iż głowa państwa może chcieć ją zawetować i ze spełnienia marzeń wielu Polaków nic nie zostanie.
W piątek 27 grudnia Kancelaria Prezydenta poinformowała jednak, iż w wigilię 2024 roku prezydent podpisał ustawę. "Ustawa przewiduje ustanowienie dnia 24 grudnia – wigilii Bożego Narodzenia – dniem wolnym od pracy" – podkreślono w komunikacie. Dodajmy jednak, iż zmian w związku z tym podpisem będzie znacznie więcej.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!
Tylko iż to jeszcze nie koniec walki o tę ustawę. Prezydent zdecydował bowiem, iż w trybie kontroli następczej trafi ona na stół Trybunału Konstytucyjnego. Powodem są głosy dotyczące możliwej dyskryminacji pracowników handlu.
Wolna wigilia i trzy niedziele handlowe w grudniu. Przyszłoroczny grudzień pod okiem TK
Posłowie zgodnie zdecydowali, iż wigilia może być dodatkowym dniem wolnym od pracy, ale pod warunkiem, iż w grudniu pojawi się jeszcze jedna niedziela handlowa. Ostatecznie ustalono więc, iż zakupy będzie można robić nie w dwie niedziele poprzedzające wigilię (jak dotychczas) a aż w trzy kolejne niedziele.
Dla wielu przedsiębiorców to choćby lepsze rozwiązanie. Warto bowiem pamiętać, iż dotychczas sklepy w wigilię musiały zostać zamknięte najpóźniej o godzinie 14:00, a większość kończyła sprzedaż już ok. 12:30/13:30. Dzięki dodatkowej niedzieli handlowej sklepy będą mogły być otwarte dłużej.
Równocześnie pomysłodawcy ustawy zadbali o to, żeby pracownicy nie byli zbytnio pokrzywdzeni i nie musieli spędzać wszystkich niedziel w pracy. Właśnie dlatego w ustawach znalazł się zapis, iż w grudniu można pracować w maksymalnie dwie z trzech niedziel. Pracodawcy będą musieli zatem zadbać o komfort pracowników.
Jednak takie rozwiązanie nie wszystkich satysfakcjonuje. – Organizacje pracowników, przede wszystkim "Solidarność" kładła nacisk na dyskryminacyjny charakter ustawy wobec pracowników zatrudnionych w handlu. W związku z tym Prezydent zdecydował, iż ustawa będzie poddana kontroli przez TK, ale w trybie następczym, czyli ustawa wchodzi w życie, ale punktowo w tych aspektach, które budzą duże zaniepokojenie partnerów społecznych, zostanie skierowana do TK – wyjaśniła Małgorzata Paprocka, Szefowa Kancelarii Prezydenta RP.
Podczas rozmów w Pałacu Prezydenckim, przedstawiciele pracowników podkreślali, iż w wigilię szli do pracy na mniejszą liczbę godzin, dlatego wolna wigilia zamiast dodatkowej niedzieli handlowej jest dla nich niekorzystna. Ostatecznie będą musieli bowiem pracować kilka godzin dłużej.