Kibice Maccabi Tel Awiw wiwatują, przylatując na lotnisko Ben Guriona samolotem z Amsterdamu 8 listopada 2024 r. © Picture alliance / Getty Images
Tysiące policjantów zostanie wysłanych na „wysokiego ryzyka” mecz piłkarski między Francją a Izraelem w czwartek w Paryżu, pośród obaw o bezpieczeństwo po ataku na izraelskich kibiców w Amsterdamie.
Co najmniej dziesięć osób zostało rannych przez zamieszki w zeszłym tygodniu po meczu Ligi Europejskiej między Maccabi Tel Awiw a holenderską drużyną Ajax.
Przemoc tłumu została potępiona jako antysemicka przez urzędników w Amsterdamie, Izraelu i całej Europie.
Jednak niektóre media – w tym w Iranie – obarczyły winą izraelskich chuliganów piłkarskich, oskarżając ich o skandowanie antyarabskich obelg i szpecenie palestyńskich flag podczas marszu przez miasto w środę wieczorem.
Mecz Ligi Narodów UEFA między Francją a Izraelem odbędzie się na Stade de France w czwartek.
Pałac Elizejski poinformował, iż prezydent Francji Emmanuel Macron, który ma wziąć udział w wydarzeniu, zamierza „wysłać przesłanie braterstwa i solidarności” po „niedopuszczalnych” aktach antysemityzmu w Amsterdamie.
Około 2500 funkcjonariuszy zostanie rozmieszczonych w miejscu wydarzenia i wokół niego, a kolejnych 1500 będzie chronić transport publiczny.
Ponadto 1600 pracowników ochrony zostanie rozmieszczonych wewnątrz stadionu, a członkowie elitarnej jednostki policji francuskiej (Raid) zapewnią bezpieczeństwo drużynie izraelskiej.
„Jest kontekst, napięcia, które sprawiają, iż ten mecz jest dla nas wydarzeniem wysokiego ryzyka” — powiedział w niedzielę szef paryskiej policji Laurent Nunez w telewizji BFM, odnosząc się do międzynarodowych napięć wynikających z wojny izraelsko-gazowej.
„Nie będziemy tolerować żadnego przelania się lub zakłócania porządku publicznego” — oświadczył, dodając, iż wokół stadionu zostanie utworzony antyterrorystyczny obwód bezpieczeństwa.
W zeszłym tygodniu grupa propalestyńskich aktywistów protestowała przeciwko zbliżającemu się meczowi przed Francuską Federacją Piłki Nożnej (FFF) w Paryżu, trzymając transparenty z hasłami: „Nie dla meczu Francja-Izrael na Stade de France” i „Stop ludobójstwu, cisza zabija”.
Żydowski ruch młodzieżowy Betar poinformował, iż organizowany jest kontrmanifestacja przeciwko antysemityzmowi.
Tymczasem władze Izraela, które wcześniej potępiły starcia w stolicy Holandii jako „pogromy”, wezwały kibiców, aby unikali meczu.
Według FFF do tej pory sprzedano tylko jedną czwartą dostępnych biletów.
Incydenty antysemickie gwałtownie wzrosły od początku konfliktu Izraela z Hamasem w Strefie Gazy w październiku ubiegłego roku, kiedy to bojownicy zaatakowali Izrael, zabijając około 1100 osób.
Bombardowania Izraela i operacje naziemne przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy, które spowodowały śmierć dziesiątek tysięcy cywilów, wywołały propalestyńskie i antywojenne demonstracje na całym świecie.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/607447-france-to-mount-huge-security/