Отступление! Дисней применяет радужную пропаганду.

dakowski.pl 3 часы назад

Odwrót! Disney rezygnuje z tęczowej propagandy. Oto zmiany, jakie zachodzą

13.02.2025 https://nczas.info/2025/02/13/odwrot-disney-rezygnuje-z-teczowej-propagandy-oto-zmiany-jakie-zachodza/

Produkt Disney’a w barwach LGBT. / Fot. PAP/Abaca

Gigant medialny Disney wycofuje się ze swoich działań w ramach lewackiego programu DEI, czyli różnorodności, równości i inkluzji. To kolejna z dużych firm, która przestaje kłaniać się w pas LGBT.

Koniec z promocją LGBT

Jak podaje „New York Post”, Disney już nie bawi się w „Reimagine Tomorrow”, czyli program, który zakładał między innymi, iż 50% regularnych i powracających postaci w produkcjach Disneya będzie pochodzić z grup „niedostatecznie reprezentowanych”.

Chodziło o przedstawianie wyłącznie w pozytywnym świetle społeczności LGBT czy czarnoskórych i obsadzanie ich w głównych rolach.

W 2022 roku wyciekło nagranie z firmowej wideokonferencji, podczas której komuś się wymsknęło, iż „niedostatecznie reprezentowanych” trzeba sztucznie promować w produkcjach filmowych. Inną formą działań na tym polu było np. ograniczanie do minimum zwrotów „panie i panowie, chłopcy i dziewczęta”, aby nie obrażać osób transseksualnych. Robiono to całkiem na poważnie, to nie jest żart.

Znów trzeba ubierać się normalnie

Ponadto Disney podjął decyzję, iż wycofuje się z ostatniej „aktualizacji” „The Disney Look”, czyli wytycznych dotyczących wyglądu i ubioru pracowników.

Od teraz firma nie będzie zachęcać, by ludzie „celebrowali autentyczne przejawy przynależności do danych grup społecznych”, a także by „wyrażali swoją kulturę i indywidualność”. W ostatnich latach robiono to w celu „stworzenia bardziej inkluzywnego środowiska pracy”. Tłumacząc na język zrozumiały, chodziło o zezwalanie i promowanie dziwactwa, by ludzie zaczęli uznawać to za coś normalnego.

Napisy „ostrzegające” wycofane

To nie koniec zmian. Przed kreskówkami „Dumbo” i „Piotruś Pan” a także innymi starszymi produkcjami, w których doszukano się np. rasizmu, nie będą wyświetlać się „ostrzegające” napisy.

„Ten program zawiera negatywne obrazy i/lub złe traktowanie ludzi lub kultur. Te stereotypy były błędne wtedy i są błędne teraz. Zamiast usuwać te treści, chcemy przyznać się do ich szkodliwego wpływu, wyciągnąć z nich wnioski i zainicjować dyskusję, aby wspólnie stworzyć bardziej inkluzywną przyszłość. Disney jest zaangażowany w tworzenie historii o inspirujących i aspiracyjnych tematach, które odzwierciedlają bogatą różnorodność ludzkich doświadczeń na całym świecie” – takie „ostrzeżenie” wyświetlało się przed „niewłaściwymi” treściami. Niewłaściwymi z punktu widzenia niedawnego, lewackiego, etapu mądrości.

Od teraz wyświetlany będzie jedynie krótki komunikat: „Ten program jest prezentowany w oryginalnej formie i może zawierać stereotypy lub negatywne przedstawienia”.

Odwrót od DEI

Komentatorzy sugerują, iż decyzja Disney’a może być związana z szerszym trendem w amerykańskim biznesie. Firmy obawiają się odpływu klientów, ale i potencjalnych procesów sądowych chociażby za dyskryminację osób nienależących do mniejszości.

Z programów różnorodności i równości zdążyły się się wycofać m.in. Walmart, Meta, Google, Microsoft, Zoom, Boeing, Ford, Toyota, Harley-Davidson, Jack Daniels czy John Deere.

Pewne działania podjął też nowy prezydent USA. Trump niedawno nakazał zakończenie programów DEI w administracji federalnej i u jej kontrahentów. Disney jest najwyraźniej kolejną firmą, która ma dość elastyczny kręgosłup i gwałtownie dostosowuje się do nowej rzeczywistości. Po promocji LGBT niebawem nie będzie śladu, bo wielu firmom nigdy nie zależało na żadnej różnorodności czy równości (w złym znaczeniu), ale robili to, bo takie były trendy. Tak się jednak złożyło, iż nowe trendy wyznacza Trump, który środowiskom LGBT, BLM i tym podobnym kłaniał się nie będzie.

Читать всю статью