W styczniu 2024 roku Mateusz Morawiecki, były premier i polityk PiS, zrzekł się immunitetu poselskiego w związku z toczącym się śledztwem dotyczącym próby organizacji tzw. wyborów kopertowych w 2020 roku. Prokuratura zarzuca mu przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków. Jak podał prokurator krajowy Dariusz Korneluk, na ten miesiąc wyznaczono termin przesłuchania Morawieckiego w charakterze podejrzanego. Co warto wiedzieć o tej sprawie?
Śledztwo w sprawie wyborów kopertowych – najnowsze informacje
W maju 2020 roku, w związku z pandemią COVID-19, rząd rozważał przeprowadzenie wyborów prezydenckich w formie korespondencyjnej. Ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu, a wybory odbyły się w tradycyjny sposób. Jednak prokuratura wszczęła śledztwo, zarzucając Morawieckiemu, iż jako premier przekroczył uprawnienia, podejmując działania mające na celu przygotowanie wyborów kopertowych.
– W ubiegłym tygodniu wpłynęły oświadczenia obu tych posłów i przekazałem je do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. O ile wiem, na ten miesiąc już został wyznaczony termin przesłuchania pana Morawieckiego – poinformował prokurator krajowy Dariusz Korneluk w rozmowie na antenie TVN 24.
Morawiecki będzie przesłuchany w charakterze podejrzanego. Korneluk podkreślił, iż postępowanie toczy się zgodnie z prawem, a wszelkie terminy są zachowywane. – Tylko w wypadkach niecierpiących zwłoki, kiedy mamy do czynienia z bardzo gwałtownie przeprowadzanymi czynnościami, na te terminy tak się nie zwraca uwagę. Ale o ile tutaj mamy sprawę, która nie wymaga tak szybkiego działania, prokurator jest zobligowany kodeksem postępowania karnego z uprzedzeniem wysłać wezwanie, by podejrzany wraz obrońcą mogli spokojnie do tego przesłuchania się przygotować i tak się dzieje – wyjaśnił.
Morawiecki odpiera zarzuty: „To motywowane politycznie”
Mateusz Morawiecki nie zgadza się z zarzutami prokuratury. W oświadczeniu skierowanym do marszałka Sejmu podkreślił, iż zrzekł się immunitetu, ponieważ jest przekonany, iż „prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą”. – Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, iż prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą. I skończy się czas bezpodstawnych, politycznie motywowanych zarzutów – napisał były premier.
Polityk zaznaczył również, iż w swojej działalności zawsze kierował się „troską o dobro wspólne”. W przypadku wyborów kopertowych, jak twierdzi, chodziło mu o „obowiązek ochrony życia i zdrowia obywateli” oraz „zapewnienia im możliwości realizacji konstytucyjnych uprawnień do demokratycznego wyboru Prezydenta RP”.
Krzysztof Szczucki również w ogniu zarzutów
W śledztwie dotyczącym wyborów kopertowych nie tylko Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. To samo zrobił były szef Rządowego Centrum Legislacji, Krzysztof Szczucki. Prokuratura zamierza postawić mu zarzuty związane z nieprawidłowym wykorzystaniem środków publicznych. Szczegóły tej sprawy nie są jeszcze znane, ale jak podkreślił Korneluk, postępowanie toczy się zgodnie z prawem i w odpowiednich terminach.
Wybory kopertowe – kontrowersje wokół decyzji rządu
Przypomnijmy, iż w maju 2020 roku rząd planował przeprowadzenie wyborów prezydenckich w formie korespondencyjnej. Jako główny powód wskazywano pandemię COVID-19 i konieczność zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom. Ostatecznie jednak zrezygnowano z tego pomysłu, a wybory odbyły się w tradycyjny sposób. Decyzja ta wzbudziła jednak wiele kontrowersji, a prokuratura uznała, iż działania rządu mogły naruszać prawo.
Morawieckiemu zarzucono, iż jako szef rządu przekroczył uprawnienia, podejmując decyzje dotyczące przygotowania wyborów kopertowych. Wniosek prokuratury w tej sprawie trafił do Sejmu 16 stycznia 2024 roku. Były premier od początku podkreśla, iż działał zgodnie z konstytucją i w trosce o dobro obywateli.
Co dalej ze śledztwem?
Termin przesłuchania Mateusza Morawieckiego został wyznaczony na ten miesiąc. Prokuratura nie zdradza szczegółów dotyczących sprawy, tłumacząc to koniecznością zapewnienia „prawidłowości przeprowadzenia tej czynności”. Jak podkreślił Dariusz Korneluk, postępowanie nie ciągnie się „tygodniami”, a wszystkie działania są podejmowane zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Sprawa wyborów kopertowych wciąż budzi emocje i pozostaje w centrum zainteresowania opinii publicznej. Czy zarzuty wobec Morawieckiego i Szczuckiego okażą się uzasadnione? Odpowiedź na to pytanie poznamy w najbliższych miesiącach.
More here:
Mateusz Morawiecki wezwany na przesłuchanie w charakterze podejrzanego