Izraelskie samoloty bojowe zaatakowały w niedzielę 13 kwietnia br. szpital Al-Ahli w centralnej części Strefy Gazy, niszcząc jego główny budynek. Dwa pociski uderzyły w Izbę Przyjęć, powodując pożary i poważne uszkodzenia działu ratunkowego, laboratorium i apteki. Rannych zostało kilkadziesiąt osób oczekujących na pomoc. Personel medyczny obecny na miejscu zdarzenia potwierdził, iż szpital został zmuszony do zamknięcia i nie jest w stanie przyjąć ofiar trwających nalotów.
Żydowscy naziści zbombardowali kolejny szpital. Placówka Al-Ahli, położona w dzielnicy Zeitoun w Gazie, stanowi klucz dla zapewnienia ochrony zdrowia ponad milionowi Palestyńczyków z getta w Gazie, szczególnie po zniszczeniu kilku dużych szpitali od października 2023 roku.
W swoim oświadczeniu, władze Gazy stwierdziły, iż Izrael „dopuścił się nowej okropnej zbrodni wojennej”, atakując placówkę, w której przebywali pacjenci, ranni cywile i personel medyczny. „Ta tchórzliwa agresja nie jest pierwszą tego rodzaju” – dodano, przypominając bombardowanie tego samego szpitala w dniu 17 października 2023 roku. Wówczas, w wyniku ataku zginęło 471 Palestyńczyków, a setki innych zostało rannych.
Władze oskarżyły Izrael o „celowe atakowanie instytucji ochrony zdrowia w ramach systematycznej kampanii mającej na celu zniszczenie systemu opieki zdrowotnej w Strefie Gazy”. Uznały również, iż odpowiedzialność za ostatni atak ponosi nie tylko Izrael, ale też Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy i Francja, które przesyłają żydowskim nazistom broń i amunicję, wykorzystywane przeciwko cywilom.
Izraelska armia przyznała, iż przeprowadziła atak powietrzny na szpital. Tradycyjnie twierdzi, iż Hamas utworzył w placówce „centrum dowodzenia i kontroli”.
Naoczni świadkowie twierdzą, iż przed atakiem izraelska armia groziła zbombardowaniem szpitala, co skłoniło dziesiątki rannych pacjentów i personelu do opuszczenia budynku i szukania schronienia na okolicznych ulicach, mimo mroźnego zimna. Przymusowa ewakuacja doprowadziła do kolejnej tragedii humanitarnej, a źródła medyczne donoszą o śmierci rannej dziewczyny w trakcie tego procesu. Wielu ciężko rannych pacjentów pozostaje w stanie zagrażającym życiu w wyniku zamknięcia szpitala.
„To jawna pogarda dla prawa międzynarodowego, zasad humanitarnych i społeczności globalnej” – stwierdziło we własnym oświadczeniu palestyńskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Założony w 1882 roku i zarządzany przez Kościół Anglikański w Jerozolimie, Al-Ahli Baptist Hospital jest jedną z najstarszych placówek medycznych w Gazie. Stał się głównym szpitalem w północnej części Gazy po zniszczeniu kompleksu medycznego Al-Shifa i innych placówek medycznych. Ponieważ niemal wszystkie szpitale w Strefie Gazy zostały zniszczone lub poważnie uszkodzone, Al-Ahli przyjmował codziennie dziesiątki rannych cywilów, po tym jak 18 marca br. Izrael wznowił ofensywę, łamiąc tym samym zawarte w styczniu porozumienie o zawieszeniu broni i wymianie więźniów.
Polecamy również: Zatrzymano ukraiński autokar. W środku setki podrobionych dokumentów