W czasie, gdy w Polsce dyskutuje się na temat obniżania poziomu trudności egzaminów maturalnych, zrezygnowania z egzaminów z matematyki, w Chinach miały miejsce najtrudniejsze w historii egzaminy gaokao.
Dla polskich uczniów matura to stresujący egzamin, dla chińskich – gaokao – to prawdziwy życiowy sprawdzian.
Gaokao, czyli chiński egzamin dojrzałości, to najważniejszy test w życiu młodych Chińczyków. Wprowadzony w 1952 roku, dziś jest uważany za najtrudniejszy i najbardziej konkurencyjny egzamin na świecie. Podczas gdy polska matura sprawdza podstawową wiedzę, Gaokao to wielodniowy maraton, który decyduje o dostępie do elitarnych uczelni – i przyszłej karierze.
W tym roku gaokao przeprowadzano w całych Chinach w dniach od 7 do 9 czerwca, czyli od soboty do poniedziałku. Przed przystąpieniem do egzaminu każdy z uczniów musiał przejść trzyetapową kontrolę: do sal egzaminacyjnych nie wolno wnieść niczego, co w sposób nieuczciwy może zwiększyć przewagę ucznia nad innymi. Liczy się tylko to, co ma się w głowie.
W 2025 roku Gaokao przeszło rewolucyjne zmiany, dostosowując się do ery sztucznej inteligencji. Według People’s Daily, w tym roku wprowadzono:
Nowy moduł „Współpraca z AI” – uczniowie musieli analizować dane i oceniać etyczne dylematy algorytmów;
Matematykę na poziomie akademickim – w tym zadania z teorii kwantowej;
Egzamin praktyczny z robotyki – obowiązkowy dla uczniów klas STEM.
Esej po angielsku na kontrowersyjny temat: „Czy technologia zastąpi ludzką mądrość?”.
Nic dziwnego, iż po miesiącach przygotowań i po 3 dniach egzaminów energia uczniów musi znaleźć swoje ujście. Oczywiście w chińskim stylu.
Choć Gaokao wydaje się współczesnym konceptem, jego korzenie sięgają egzaminów urzędniczych z czasów dynastii Tang (618-907 n.e.).
Podobieństwa są uderzające:
Selektywność:
- W cesarskich Chinach tylko 1% kandydatów zdawał najwyższy poziom keju (egzaminów)
- Dziś na Peking University dostaje się 0.1% zdających Gaokao
Formuła:
- Historycznie: wielodniowe eseje konfucjańskie w odizolowanych celach
- Współcześnie: 9-12 godzin dziennie testów pod ścisłym nadzorem
Społeczna mobilność (awans):
- Egzaminy cesarskie teoretycznie pozwalały chłopcom ze wsi zostać mandarynami
- Gaokao wciąż jest główną drogą awansu dla młodzieży ze wsi
Kluczowa różnica:
- Egzaminy cesarskie sprawdzały znajomość klasyków konfucjańskich
- Gaokao 2025 ocenia umiejętność współpracy z AI
W tym roku do Gaokao przystąpiło 13,35 mln uczniów szkół średnich. To o 70 tys. mniej niż w roku poprzednim, co oznacza pierwszy spadek tej liczby od dekady.
Uczelnie wyższe ogłosiły z kolei zwiększenie liczby miejsc, zwłaszcza na kierunkach związanych z naukami podstawowymi (matematyka, fizyka, chemia) oraz strategicznymi obszarami rozwoju takimi jak sztuczna inteligencja, robotyka, inżynieria.
Po egzaminach uczniowie i ich rodziny czekają na ogłoszenie oficjalnych wyników egzaminów. Od tych wyników zależy, do jakiej uczelni będzie można aplikować, jaki uzyskać dyplom, jakie zbudować swoje szanse na powodzenie w przyszłości.
Autor: 梁安基 Andrzej Z. Liang, 上海 Shanghai, 中国 Chiny
e-mail: [email protected]
Redakcja: Leszek B. Ślazyk
e-mail: [email protected]
© www.chiny24.com