«Воскресный гость» уезжает на свою миссию? Пришло время изменить название на "Гость Шаббата"

dailyblitz.de 3 часы назад
Zdjęcie: „gosc-niedzielny”-odchodzi-do-swojej-misji?-czas-na-zmiane-nazwy-na-„gosc-szabasowy”


W ostatnim czasie wiele emocji wzbudził wywiad z prof. Janem Grosfeldem opublikowany na łamach „Gościa Niedzielnego”. Publikacja ta, dotycząca relacji między chrześcijaństwem a judaizmem, wywołała ożywioną dyskusję w mediach. Profesor Grosfeld, były Żyd, który przyjął chrześcijaństwo, przedstawił w niej kontrowersyjne tezy na temat roli judaizmu w życiu chrześcijan.

Judaizm jako fundament chrześcijaństwa?

Według prof. Grosfelda, chrześcijanie nie mogą funkcjonować bez żywej obecności judaizmu. W rozmowie podkreślał: „Jeśli myślisz, iż to ty podtrzymujesz korzeń, iż to Kościół podtrzymuje Żydów, o ile się przyzna do nich, to się mylisz. To oni ciebie podtrzymują”. Słowa te wywołały falę komentarzy i zarówno pochwał, jak i krytyki.

Profesor wskazał również, iż chrześcijanie potrzebują „żywego świadectwa Żydów wierących dzisiaj w łonie judaizmu”, co jego zdaniem jest warunkiem przetrwania chrześcijaństwa. Twierdził, iż „na co dzień powinniśmy czerpać soki z żydowskiego źródła”. Wywiad ten wzbudził kontrowersje szczególnie w kontekście obchodów Dnia Judaizmu w Kościele katolickim, które nie wszystkim katolikom przypadły do gustu.

Relatywizacja ewangelizacji?

Portal pch24.pl, znany z konserwatywnego podejścia do nauk Kościoła, odniósł się do wywiadu, zwracając uwagę na wypowiedzi prof. Grosfelda dotyczące nawracania Żydów. W wywiadzie stwierdził on, iż „obawy Żydów przed ‘nawracaniem’ ich na chrześcijaństwo są uzasadnione, bo zbyt często w historii dokonywało się ono przemocą”. Przytoczył przy tym historyczne przykłady, takie jak przymusowe nawrócenia w Imperium Rzymskim za czasów Konstantyna Wielkiego, krytykując sposób, w jaki chrześcijaństwo bywało narzucane w przeszłości.

W swojej analizie portal pch24.pl zauważa, iż Grosfeld posługuje się terminologią, która może budzić wątpliwości teologiczne. Na przykład, określenie „człowieczeństwo Chrystusa” jako „żydowskie”, zdaniem redakcji, wprowadza niepotrzebne rozróżnienia w istocie Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela całej ludzkości.

Herezja bez judaizmu?

Najbardziej kontrowersyjną tezą prof. Grosfelda jest stwierdzenie, iż „zakorzenienia w żydowskim doświadczeniu wiary i życia” brak chrześcijan prowadzi do herezji. „Chrześcijanie zwykle popadają w taką czy inną herezję, stopniowo przestają akceptować nauczanie Kościoła, by na końcu odrzucić je w całości” – argumentował profesor.

Teza ta została poddana ostrej krytyce, ponieważ brakuje jej oparcia w nauczaniu Kościoła katolickiego. Tradycyjna doktryna chrześcijańska opiera się na przekonaniu, iż Pełnia Objawienia nastąpiła w Jezusie Chrystusie, a nie w dalszym trwaniu judaizmu jako osobnego nurtu religijnego. Wielu teologów uważa, iż kooperacja chrześcijan i Żydów powinna opierać się na dialogu, ale bez relatywizowania misji ewangelizacyjnej Kościoła.

Dialog czy przesada?

Obchody Dnia Judaizmu w Kościele katolickim od lat budzą mieszane reakcje. Celem tego dnia jest podkreślenie wspólnych korzeni obu religii oraz promowanie dialogu międzywyznaniowego. Jednak niektóre wypowiedzi, takie jak te prof. Grosfelda, wywołują kontrowersje, ponieważ sugerują konieczność redefinicji ról chrześcijaństwa i judaizmu w historii zbawienia.

Podsumowanie

Współczesny dialog chrześcijańsko-żydowski jest skomplikowany i pełen wyzwań. Wywiad prof. Grosfelda dla „Gościa Niedzielnego” rzucił światło na niektóre istotne kwestie, ale jednocześnie wzbudził wiele pytań o granice tego dialogu i o to, czy nie prowadzi on do relatywizacji chrześcijańskiej wiary. Ostatecznie, dla chrześcijan najważniejsze pozostaje trwanie przy Ewangelii oraz modlitwa za Żydów, aby przyjęli Jezusa Chrystusa jako Mesjasza. Jakie będzie miejsce żywego judaizmu w przyszłości Kościoła – czas pokaże.

Read more:
„Gość Niedzielny” odchodzi do swojej misji? Czas na zmianę nazwy na „Gość Szabasowy”

Читать всю статью