Zdradofobia …

myslpolska.info 7 часы назад

Tradek postanowił wieczorem pospacerować z psem. Spotkał wracającego z jakiegoś spotkania swojego sąsiada dr Pupensteina. Uczony sąsiad miał w marynarce wpiętą małą flagę z księżycem. Zaciekawiony Tradek nieśmiało zapytał – co to za symbol sąsiedzie. Pupenstein z wyraźną wyższością odpowiedział – to symbol zdradzających żony. Tradek stanął jak wryty. Zapytał – jak to, obnosi się sąsiad z zdradami. Doktor poprawił swój kucyk i powiedział – oczywiście, jestem dumny z swoich zdrad. Na całym cywilizowanym świecie się zdradza. Wierność jest promowana w krajach totalitarnych, na przykład u ruskich. Tutaj się skrzywił. Do tej pory robiłem to po cichu, ale to się już raz na zawsze skończyło. Dzisiaj jesteśmy silną grupą ZPNŻ+. Co to za skrót nieśmiało zapytał Tradek. Doktor z jeszcze większą pogardą – Zdradzający Partnerki, Narzeczone, Żony, a plus oznacza inne rodzaje zdrady. Nie dając dojść do słowa stojącemu z psem Tradkowi, kontynuował. Skończyły się czasy cichego zdradzania. Skończyły się czasy promowania wierności w książkach i filmach. Dziś mam ochotę wszystkim mówić o tym gdzie i jak zdradzam żonę, przestać się kryć w ciemnych sypialniach, głośno wrzeszczeć – jest nas więcej. Tradek zebrał się w sobie i mu przerwał – przecież to jest prywatna sprawa. Nie podoba mi się to, ale o ile chce ktoś tak żyć to niech żyje. Ale po co się z swoimi prywatnymi sprawami obnosić. Dr Pupenstein, aż sie zżymał – ciemnogrodzki onucowy płaskoziemcu – ty masz pojęcie ile osób w społeczeństwie zdradza?! Ty wiesz ilu znanych lekarzy, pisarzy, malarzy, piosenkarzy, polityków, aktorów zdradzało? Ty wiesz, iż zdrada towarzyszy ludzkości od samego początku! Ilu jest ukrytych zdradzajacych, wśród deklarujących wierność. Tradek próbował się bronić – oczywiście, ale przecież nie taki wzór powinien być promowany w narodzie. Przecież nasza tradycja i zdrowy rozsądek. A przysięga w kościele lub urzędzie. Doktor tylko się głośno roześmiał – hahahahaaa. No właśnie z tymi religiami trzeba zrobić porządek. Nie mogą szerzyć nienawiści i braku zrozumienia dla zdradzających. Z urzędami damy sobie radę, stopniowo i systematycznie będziemy wywierać nacisk na kolejnych urzędników. Zresztą jest tam dużo naszych. A kiedyś przedstawiciel ZPNŻ+ zasiądzie w ławach sejmowych. Trzeba systematycznie organizować marsze i pikiety. Mamy zresztą na ten cel od lat pomoc finansową od znanego Bułgara i związanych z nim fundacji. Dzięki temu opłacamy aktywistów z ruchu Skaczący Księżyc. Będziemy piętnować zdradofobów, a z czasem uda się skryminalizować ich obrzydliwe poglądy. I co najważniejsze musimy rozpocząć szersze promowanie zdrady jako równorzędnego sposobu ułożenia relacji między ludźmi. Tradek nie wierzył w to co słyszy. To jakiś kosmos pomyślał. Przecież to postawienie wszystkiego na głowie. Wydusił z siebie – ja sobie doskonale zdaje sprawę, iż ludzie zdradzają, ale zawsze była sprawą wstydliwą, prywatną i nieakceptowalną społecznie. Przecież to burzy dotychczasowy porządek. Pupenstein założył ręce. No właśnie – społeczeństwa przez tysiące lat nas zdradzajacych piętnowały. Zdradofobia była powszechna. Pewna mądra pani profesor Pączek, stwierdziła, iż pary zdradzające są dużo wierniejsze niż te zachowujące wierność. Tradek patrząc na psa pomyślał, to jest nie do przyjęcia. On jest szurnięty powiedział pod nosem. Doskonale zdawał sobie sprawę, ze to co słyszy jest absurdalne. W tym momencie, usłyszał podniesiony głos doktora – nie prześladuj mnie zdradofobie! Nie chcesz zdradzać, to nie zdradzaj – ale nie narzucaj mi swojego widzimisię wierności jako normy. W przyszłym tygodniu będziemy mieli Marsz Dumy Zdradzieckiej. Na przedzie będzie podążać Kompania na Rzecz Zdrad Wszelakich z wielkim transparentem księżycowym. Tradek nie chciał już tego dłużej słuchać. Pośpiesznie się pożegnał. Poszedł do domu. Chciał opowiedzieć swojej żonie o rozmowie z sąsiadem, ale ona go uciszała – siadaj, zaraz w telewizji leci serial „Zdrady”. Już spiker zapowiada. Widzisz zresztą tego prezentera, zdradził dwa razy swoją żonę. Pisali o tym na Pierdełku. Tradek już rozumiał na czym to polega.

Łukasz Jastrzębski

Читать всю статью