Donald Trump i Władimir Putin przeprowadzili rozmowę telefoniczną. Po jej zakończeniu Biały Dom i Kreml wydali oświadczenia. Putin zgodził się na "częściowe zawieszenie broni". Warunkiem miało być wstrzymanie dostaw zachodniej broni dla Ukrainy oraz ograniczenie jej mobilizacji wojskowej.
Raptem 1,5 godziny po zakończeniu rozmowy w Ukrainie zawyły syreny. Wybuchy słyszano w Kijowie i wielu innych miastach. Ukraińskie siły powietrzne informowały o rosyjskich dronach, rakietach balistycznych i bombach kierowanych.
Reakcja Zełenskiego. "Dziś Putin de facto odrzucił propozycję całkowitego zawieszenia broni"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do przeprowadzonych przez Rosję ataków na jego kraj. We wpisie w mediach społecznościowych opisał szkody, jakie wyrządziły rakiety, wysłane przez Putina chwilę po "pokojowej rozmowie z Trumpem", które uderzyły również w cywilne obiekty.
"Niestety, są trafienia, a konkretnie w infrastrukturę cywilną. Bezpośrednie trafienia Shahedów w szpital w Sumach, uderzenia w miasta w obwodzie donieckim (...)" – wymienia na Facebooku prezydent Ukrainy.
"To właśnie takie nocne ataki Rosji niszczą nasze systemy energetyczne, naszą infrastrukturę, normalne życie Ukraińców. A fakt, iż ta noc nie stanowi wyjątku, pokazuje, iż musimy przez cały czas wywierać presję na Rosję, aby doprowadzić do pokoju" – dodał. Prezydent ocenił, iż takie działania Putina "są odpowiedzią na międzynarodowe inicjatywy pokojowe i świadczą o niechęci Rosji do zakończenia wojny".
USA będzie negocjować z Putinem
Agencja Reutera podała, iż Biały Dom planuje rozpocząć dalsze rozmowy na temat zawieszenia broni na Morzu Czarnym oraz o możliwościach zawarcia trwałego porozumienia pokojowego między Rosją a Ukrainą.
– Do niedawna nie mieliśmy konsensusu w tych dwóch aspektach – zawieszenia broni w kwestiach energetycznych i infrastrukturalnych oraz moratorium na ostrzał na Morzu Czarnym – mówił wysłannik Białego Domu ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff w programie "Hannity" na Fox News. Dodał, iż "dziś dotarliśmy do tego punktu". Jego zdaniem jest to już krótka droga do całkowitego zawieszenia broni.
Spotkanie z udziałem doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego oraz sekretarza stanu – Mike'a Waltza i Marco Rubio ma odbyć się w niedzielę 23 marca w Dżuddzie, w Arabii Saudyjskiej. Według agencji Reutera nie jest jednak jasne, czy w rozmowach weźmie udział Ukraina.