Putin na spotkaniu z Trumpem zaczął stroić dziwne miny. Jest nagranie

natemat.pl 8 часы назад
W piątek doszło do spotkania Donalda Trumpa i Władimira Putina na temat wojny, którą Rosja rozpętała w Ukrainie. Jedno nagranie z tego szczytu szczególnie przykuwa uwagę, gdyż rosyjski dyktator dziwnie się na nim zachowuje.


W mediach od piątku krąży nagranie ze spotkania dyktatora Rosji Władimira Putina z prezydentem USA Donaldem Trumpem, na którym Rosjanin stroi miny i ostentacyjnie unika odpowiedzi na pytania dziennikarzy.

Jego zachowanie – pełne wyższości – zwróciło uwagę dziennikarzy, którzy zdawali mu pytania m.in. o cywilów ginących w Ukrainie z rąk rosyjskich żołnierzy.

Nie jest jasne, jak dobrze Putin zna (lub rozumie) język angielski, ale pod koniec spotkania z Trumpem powiedział do niego "Next time in Moscow".

Putin dziwnie zachowywał się na spotkaniu z Trumpem


Dodajmy, iż po spotkaniu obu liderów zorganizowano konferencję prasową, w trakcie której wypowiedzieli się zarówno Władimir Putin i Donald Trump.



W trakcie swojego ośmiominutowego wystąpienia przyznał, iż gdyby to Donald Trump rządził w 2022 roku, to do wojny w Ukrainie najpewniej by nie doszło. Podkreślił także, iż aby zakończyć wojnę w Ukrainie, trzeba usunąć "wszystkie podstawowe źródła, główne przyczyny tego konfliktu".

Mówiąc o potencjalnym zawieszeniu broni w Ukrainie, stwierdził, iż po rozmowie z Trumpem jest tego o krok bliżej. Jednak ważniejszą kwestią niż zakończenie wojny wydaje się być dla niego wznowienie kontaktów handlowych z USA.

Tyle Trump i Putin powiedzieli po wspólnym spotkaniu


– Pozostaje mieć nadzieję, iż osiągnięte przez nas porozumienie otworzy drogę do pokoju w Ukrainie. Liczę, iż w Kijowie oraz stolicach europejskich nie będą tego przyjmować jako prowokacji, oraz próbować zaszkodzić potencjalnemu postępowi w tej sprawie – zaznaczył Putin.

Zdecydowanie krócej, bo zaledwie 3,5 minuty trwało wystąpienie prezydenta USA Donalda Trumpa. Z jego ust także usłyszeliśmy, iż rozmowy były owocne i choć nie udało się ustalić kluczowych kwestii, to jesteśmy bliżej zakończenia konfliktu w Ukrainie.

– Zrobiliśmy naprawdę duży krok naprzód. Ja od zawsze mam fantastyczne relacje z prezydentem Putinem – stwierdził Donald Trump. – Wiele punktów zostało uzgodnionych, jest raptem tylko kilka, które zostały. Niektóre nie są aż tak ważne, jeden jest prawdopodobnie najważniejszy – dodał. Tutaj jest więcej o tej konferencji.

Jednocześnie w sobotę "The New York Times" donosi, iż Władimir Putin ma domagać się m.in. zagwarantowania, iż język rosyjski uzyska status urzędowego na Ukrainie oraz zapewnienia ochrony dla rosyjskiej cerkwi prawosławnej. Putin ma chcieć też, aby Ukraina oddała Rosji Donbas.

Z kolei według informacji Axios, w trakcie rozmów z Donaldem Trumpem rosyjski przywódca miał zażądać, aby Stany Zjednoczone uznały okupowane przez Rosję terytoria Ukrainy – w tym Krym – za część Federacji Rosyjskiej. Nieoficjalne ustalenia mediów wskazują zatem, iż Putin jest daleki od dążenia do pokoju.

Читать всю статью