Pilna narada po negocjacjach z Trumpem. Premier na linii

polsatnews.pl 1 час назад

Premier Donald Tusk uczestniczy w pilnym spotkaniu tzw. koalicji chętnych, podczas którego omawiane są wyniki rozmów w Waszyngtonie. - Udział pana premiera jest ważny, ponieważ dynamika przyspieszyła. Ostatnie godziny, ostatnie dni pokazują w jak ważnym momencie dla świata i Europy jesteśmy - podkreślił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Premier Donald Tusk uczestniczy w spotkaniu online tzw. koalicji chętnych, czyli grupy krajów, które chcą wspierać Ukrainę. W rozmowie biorą udział m.in. brytyjski premier Keir Stramer i prezydent Francji Emmanuel Macron.

W tym samym czasie rozpoczęło się posiedzenie rządu, które ze względu na nieobecność premiera otworzył wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Odnosząc się do trwającej rozmowy Tuska z europejskimi sojusznikami podkreślił, iż Polska w koalicji chętnych odgrywa "bardzo istotną rolę dotyczącą wsparcia, zabezpieczenia infrastrukturalnego". - Jest duże zrozumienie działań podejmowanych przez Polskę - mówił.

Wojna w Ukrainie. "Dynamika przyspieszyła"

- Udział pana premiera jest ważny, ponieważ dynamika przyspieszyła. Ostatnie godziny, ostatnie dni pokazują w jak ważnym momencie dla świata i Europy jesteśmy - podkreślił.

Ponadto Kosiniak zapowiedział, iż po spotkaniu koalicji chętnych Tusk weźmie udział w "nieformalnym posiedzeniu online liderów państw Rady Europejskiej". - Te dwa spotkania są dzisiaj najważniejsze dla wymiany informacji po wczorajszych wydarzeniach w Waszyngtonie i najważniejsze dla kolejnych dni i spotkań przed, miejmy nadzieję, upragnionym, trwałym i sprawiedliwym pokojem - mówił szef MON.

ZOBACZ: Trump nie zauważył, iż mikrofon jest włączony. Powiedział kilka słów o Putinie

Centrum Informacyjne Rządu doprecyzowało, iż oba spotkania będą dotyczyć omówienia wyników poniedziałkowych rozmów w Waszyngtonie.

Spotkanie w Waszyngtonie. Trump rozmawiał z Zełenskim i europejskimi liderami

W poniedziałek prezydent USA Donald Trump przyjął w Białym Domu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Następnie obaj rozmawiali z przybyłymi do Waszyngtonu liderami europejskimi, wśród których nie było przedstawiciela polskich władz.

Po rozmowach z Europejczykami Trump zadzwonił do przywódcy Rosji Władimira Putina i rozpoczął aranżowanie spotkania Zełenski-Putin, po którym ma nastąpić kolejne, trójstronne, z jego udziałem. Prezydent USA wyraził też gotowość do udzielenia pomocy Europejczykom w zagwarantowaniu pokoju.

ZOBACZ: Rozmowy z Donaldem Trumpem bez udziału Polski. "Wołodymyr Zełenski zabrał sponsorów"

Zełenski oświadczył, iż jednym z elementów składających się na gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa jest pakiet amerykańskiej broni o wartości 90 mld dolarów, obejmujący przede wszystkim samoloty i systemy obrony przeciwlotniczej.

Zełenski zaznaczył, iż przeprowadził też z Trumpem długą rozmowę o ukraińskim terytorium, a strona amerykańska przygotowała na spotkanie mapę Ukrainy, przedstawiającą aktualną sytuację na froncie. Zełenski oznajmił, iż kwestia terytorium pozostanie sprawą między nim a Putinem i powinna zostać omówiona podczas dwustronnej rozmowy z przywódcą Rosji.

WIDEO: Afera KPO. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz mówi o "inbie"
Читать всю статью