Katastrofa na Łotwie. Rząd ogłasza stan wyjątkowy, zbiory gniją na polach

dailyblitz.de 3 часы назад

Europa Środkowo-Wschodnia od miesięcy walczy z ekstremalnymi warunkami pogodowymi, ale to, co dzieje się na Łotwie, przeszło najśmielsze oczekiwania. W obliczu katastrofalnej sytuacji w rolnictwie, rząd premier Eviki Siliny podjął bezprecedensową decyzję, wprowadzając trzymiesięczny stan wyjątkowy. Obowiązująca do 4 listopada specjalna regulacja ma objąć wszystkie obszary rolne i wiejskie w kraju, stanowiąc desperacką próbę ratowania sektora, który dosłownie tonie w deszczu. Nawałnice i ciągłe opady deszczu niszczą tegoroczne zbiory, a skala problemu, z którym mierzy się to małe bałtyckie państwo, jest trudna do przecenienia.

Skala Katastrofy: Zalane Pola i Gnijące Zbiory

Dane opublikowane przez Łotewskie Centrum Środowiska, Geologii i Meteorologii są alarmujące i rzucają nowe światło na powagę sytuacji. W okresie od maja do lipca odnotowano przekroczenia miesięcznych norm opadów średnio o kilkadziesiąt procent. Co więcej, w niektórych regionach kraju, w tym kluczowych dla rolnictwa, zaobserwowano choćby stuprocentowe przekroczenia średnich opadów. Oznacza to, iż w ciągu zaledwie trzech miesięcy na łotewskie pola spadła taka ilość wody, jaką normalnie notuje się przez cały rok.

Konsekwencje tego meteorologicznego koszmaru są widoczne gołym okiem na każdym gospodarstwie. Ziemia została tak bardzo nasycona wodą, iż stała się praktycznie niedostępna dla jakichkolwiek maszyn rolniczych. Ciężkie kombajny, traktory i inne sprzęty niezbędne do prowadzenia żniw dosłownie zapadają się w rozmokłą glebę, uniemożliwiając rolnikom jakiekolwiek prace polowe. W rezultacie, tysiące hektarów dojrzałych zbóż, takich jak pszenica, żyto, owies i jęczmień, pozostaje na polach. Zamiast trafiać do silosów, te najważniejsze uprawy systematycznie niszczeją i gniją bezpośrednio na łanach. Rolnicy z bezradnością obserwują, jak ich całoroczny trud i inwestycje dosłownie rozpadają się na ich oczach, a perspektywa jakichkolwiek dochodów z tegorocznych zbiorów staje się coraz bardziej iluzoryczna.

Podwójny Cios dla Rolników: Od Zbóż po Hodowlę

Problem nie ogranicza się wyłącznie do upraw zbożowych, które stanowią filar łotewskiego rolnictwa. W równie dramatycznej sytuacji znaleźli się łotewscy sadownicy, dotknięci podwójnym ciosem. Najpierw, wczesną wiosną, niespodziewane przymrozki zniszczyły znaczną część kwiatów na drzewach owocowych, drastycznie redukując perspektywy plonów. Teraz, nadmierne opady deszczu dokańczają dzieła zniszczenia, powodując masowe choroby grzybowe i gnicie owoców bezpośrednio na drzewach, a także uniemożliwiając normalne dojrzewanie tych, które przetrwały wiosenne załamanie pogodowe.

Sytuacja jest równie trudna dla hodowców zwierząt. Zalane pastwiska stały się niedostępne dla zwierząt, co zmusza hodowców do kosztownego dokupywania pasz, zwiększając ich wydatki o średnio 20-30% miesięcznie. Dodatkowo, wilgotne warunki sprzyjają rozwojowi chorób zwierzęcych, a problemy z transportem, spowodowane rozmoknięciem dróg lokalnych, utrudniają dostęp do weterynarzy i dostaw niezbędnych produktów. Cały łańcuch dostaw i produkcja rolna są pod gigantyczną presją, co grozi długoterminowymi konsekwencjami dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju.

Rządowa Tarcza: Pakiet Pomocowy dla Sektora Rolnego

W odpowiedzi na tę bezprecedensową katastrofę, łotewski rząd przygotował kompleksowy pakiet pomocowy dla dotkniętego klęską sektora rolniczego. Wprowadzenie stanu wyjątkowego to nie tylko symboliczny gest, ale uruchomienie szeregu konkretnych mechanizmów wsparcia finansowego i administracyjnego dla gospodarstw. Służby skarbowe otrzymały specjalne uprawnienia pozwalające na czasowe zawieszenie ściągania należności podatkowych od przedsiębiorców rolnych, którzy udowodnią, iż ich działalność została bezpośrednio dotknięta przez klęskę żywiołową. Jest to najważniejszy element, który ma ulżyć rolnikom w bieżących obciążeniach finansowych.

Szczególnie istotne dla wielu gospodarstw jest wprowadzenie możliwości odroczenia spłaty kredytów i pożyczek bez ponoszenia dodatkowych opłat czy naliczania odsetek karnych. Dla wielu rolników, którzy zaciągnęli zobowiązania finansowe pod tegoroczne plony, ta możliwość może oznaczać różnicę między przetrwaniem a bankructwem. Banki działające na łotewskim rynku zostały zobowiązane do elastycznego podejścia do harmonogramów spłat i udostępnienia procedur umożliwiających restrukturyzację zadłużenia bez dodatkowych kosztów. Szacuje się, iż z tej opcji skorzystać może ponad 60% łotewskich gospodarstw, które posiadają aktywne kredyty.

Regionalne Konsekwencje i Przyszłość Rolnictwa

Sytuacja na Łotwie jest szczególnie dramatyczna w kontekście szerszych problemów rolniczych, które dotykają całą Europę Środkowo-Wschodnią. W Polsce rolnicy również borykają się z niezwykle trudnymi warunkami żniwowymi, gdzie nadmierne opady deszczu uniemożliwiają normalne prowadzenie zbiorów. Różnica polega jednak na skali problemu – podczas gdy w Polsce trudności dotyczą przede wszystkim opóźnień w żniwach i szacowanych strat na poziomie 15-20% plonów, na Łotwie mowa jest o rzeczywistej katastrofie, która może zagrozić całemu sektorowi rolniczemu, z potencjalnymi stratami przekraczającymi 50%, a choćby 70% w przypadku zbóż.

Meteorolodzy ostrzegają, iż ekstremalne zjawiska pogodowe, które w tej chwili nękają region, mogą być skutkiem globalnych zmian klimatycznych i mogą stać się nową normą w rolnictwie europejskim. Oznacza to, iż kraje takie jak Łotwa muszą przygotować się na regularną walkę z podobnymi wyzwaniami w przyszłości, co wymaga gruntownego przeglądu strategii rolniczych i inwestycji w systemy melioracyjne oraz odporniejsze odmiany upraw. Wprowadzenie stanu wyjątkowego na Łotwie może też mieć szersze konsekwencje ekonomiczne dla całego regionu bałtyckiego. Łotwa, mimo niewielkich rozmiarów, jest ważnym eksporterem produktów rolnych do państw sąsiednich, a drastyczne zmniejszenie lub całkowity brak tegorocznych plonów może wpłynąć na ceny żywności w całym regionie. Już teraz ekonomiści prognozują możliwy wzrost cen produktów zbożowych o 5-10% na rynkach lokalnych, co może przełożyć się na inflację w sektorze spożywczym.

Dla łotewskich rolników nadchodzące miesiące będą czasem walki o przetrwanie. Ci, którzy stracili całość tegorocznych plonów, będą musieli liczyć na rządowe wsparcie oraz własne rezerwy finansowe, aby przygotować się do następnego sezonu. Wielu z nich prawdopodobnie będzie zmuszone do poszukiwania alternatywnych źródeł dochodu lub choćby do całkowitej rezygnacji z działalności rolniczej, co może mieć długoterminowe konsekwencje dla struktury łotewskiego rolnictwa. Stan wyjątkowy wprowadzony przez rząd Eviki Siliny to desperacka próba ratowania sytuacji, ale jego skuteczność będzie zależała nie tylko od dostępnych środków finansowych, ale przede wszystkim od tego, czy pogoda w najbliższych tygodniach pozwoli na choćby częściowe uratowanie tego, co jeszcze można uratować z tegorocznych zbiorów.

More here:
Katastrofa na Łotwie. Rząd ogłasza stan wyjątkowy, zbiory gniją na polach

Читать всю статью