Kaczyński uśmiecha się do Mentzena, ale się go boi. Nowy sondaż jasno wskazuje powód

Znamy powód, dla którego PiS jednocześnie boi się Konfederacji i próbuje z tą partią romansować. Wedle najnowszego sondażu te dwie partie mogłyby samodzielnie rządzić, gdyby wybory odbyły się teraz. Z poprzednich badań wiemy, iż droga do tego daleka, bo wyborcy PiS chcieliby Konfederacji w rządzie, ale poplecznicy tej drugiej partii niekoniecznie zgodzą się na taki mariaż.


PiS i Konfederacja mogłyby wspólnie przejąć władzę w Polsce, gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz. Tak wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla "SE". PiS wyprzedza w nim KO. Na PiS i Konfederację zagłosowałoby łącznie niemal 48 proc. ankietowanych. Partie tworzące obecną koalicję rządzącą mogą liczyć na poparcie mniejsze o dwa punkty procentowe.

W nowym sondażu największym poparciem cieszy się Prawo i Sprawiedliwość, zdobywa głosy 33,63 proc. wyborców. Koalicja Obywatelska notuje wynik na poziomie 31,63 proc. Najniższe miejsce podium okupuje Konfederacja z poparciem rzędu 14,24 proc.

Dużo gorszy wynik notuje Trzecia Droga, na którą chce głosować 8,65 proc. ankietowanych. Lewica cieszy się poparciem 6,05 proc. ankietowanych, na Razem głosowałoby 1,59 proc. badanych. Co ciekawe, 4,21 proc. wyborców chciałoby głosować na inną partię.

W kontekście tych badań nie może dziwić dość trudny romans PiS z Konfederacją. Obie partie walczą o część tych samych wyborców. Z obu wychodzą czasem jakieś sygnały gotowości do współpracy. PiS jednocześnie chętnie podebrałby wyborców Konfederacji, z drugiej jednak boi się wyraźnej deklaracji.

Ale w takim ewentualnym mariażu to Konfederacja ma o wiele więcej do stracenia. Jak pisaliśmy w listopadzie zeszłego roku, PiS mogłoby się zwrócić ku Konfederacji. I okazuje się, iż dla wyborców PiS byłoby to choćby do przełknięcia. Ale w drugą stronę już nie bardzo.

Większość wyborców PiS bierze pod uwagę sojusz z Konfederatami

I myślą o takim mariażu pozytywnie. Z kolei sympatycy Bosaka i Mentzena niekoniecznie chcieliby wiązać się z partią Kaczyńskiego. Wynika tak z listopadowego sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu".

Okazuje się, iż 51 proc. sympatyków Prawa i Sprawiedliwości uważa, iż taki sojusz jest możliwy. Przeciwnego zdania jest 28 proc., a pozostali nie mają wyrobionej opinii na ten temat.

Po stronie Konfederacji koalicję z PiS-em jest w stanie zaakceptować 39 proc. wyborców. 48 proc. takiej możliwości nie widzi. Konfederacja nie ma więc interesu w wiązaniu się z partią Kaczyńskiego.

Zmiana na czele

Nie da się jednak nie zauważyć, iż teraz to PiS wyprzedza Koalicję Obywatelską. Poprzedni sondaż parlamentarny Instytutu Badań Pollster przeprowadzony na zlecenie "SE" pokazywał, iż KO miała poparcie na poziomie 33,19 proc. PiS tracił do KO niemal punkt procentowy. Gorszy był też wynik Konfederacji, na którą chciało głosować nieznacznie powyżej 12 proc. badanych.

Co zmieniło się w stosunku do wyników wyborów z 15 października 2023 roku? Wtedy PiS uzyskało 35,38 proc. głosów, KO - 30,70 proc., Trzecia Droga - 14,40 proc., Nowa Lewica - 8,61 proc., Konfederacja - 7,16 proc. Największą zmianą od tamtej pory jest zamiana miejscami Trzeciej Drogi i Konfederacji. PiS stracił wyborców, KO zaś zyskała.