
Ministerstwo Rozwoju i Technologii wydało oświadczenie w sprawie niekontrolowanego wejścia w atmosferę członu rakiety Falcon-9, wystrzelonej przez SpaceX, firmę Elona Muska. „Przekazywane przez POLSA opinii publicznej informacje nie odzwierciedlały oceny sytuacji wynikającej z przesłanych przez Agencję raportów i mogły wprowadzić opinię publiczną w błąd” – wskazano.
Jak ponadto czytamy, minister Krzysztof Paszyk „wezwał możliwie jak najszybciej Prezesa POLSA do złożenia wyjaśnień” i zobowiązał go do „natychmiastowej weryfikacji i zmiany stosowanych dotychczas przez Agencję procedur powiadamiania, m. in. w zakresie sposobu ich dystrybucji oraz oceny możliwości wystąpienia incydentów, a także ich późniejszej aktualizacji”.
Chaos ws. rakiety Falcon 9. „Informacje mogły wprowadzić opinię publiczną w błąd”
„Raporty sytuacyjne przekazane przez POLSA, w związku z niekontrolowanym wejściem w atmosferę członu rakiety FALCON 9, w żaden sposób nie odbiegały od wcześniej przesyłanych i nie sygnalizowały poziomu ryzyka możliwości wystąpienia incydentu” – zaznaczono w oświadczeniu.
ZOBACZ: Tajemniczy obiekt pod Poznaniem. Znaleziono trzeci fragment
W ocenie resortu informacje przekazywane przez POLSA „nie odzwierciedlały oceny sytuacji wynikającej z przesłanych przez Agencję raportów „, a także „mogły wprowadzić opinię publiczną w błąd”.
Fragmenty rakiety Elona Muska nad Polską. Szef MON: Był problem komunikacyjny
Pierwsze doniesienia o znalezieniu w okolicach Poznania niezidentyfikowanych obiektów pojawiły się w środę. Po południu zespół Polskiej Agencji Kosmicznej potwierdził, iż w nocy od 04:46 do 4:48 „doszło nad terytorium Polski do niekontrolowanego wejścia w atmosferę członu rakiety nośnej Falcon-9″.
„Człon rakiety o masie około czterech ton, pochodził z misji Space X Starlink Group 11-4, która wystartowała z bazy lotniczej Vandenberg w Kalifornii w dniu 1 lutego 2025 roku” – podano.
ZOBACZ: Rakieta może wlecieć nad Polskę. Pilny komunikat MSWiA
W sprawie rakiety Falcon 9 POLSA miała ostrzegać rząd jeszcze we wtorek. W rozmowie z Interią POLSA podała, iż Agencja informuje o ryzyku wejścia w atmosferę Ziemi obiektów służby i instytucje, które zgłosiły, iż chcą otrzymywać od agencji dane. Funkcjonuje lista mailingowa, na którą POLSA przesyła regularnie kolejne komunikaty. Na tej liście znajduje się m.in. resort obrony.
W czwartek szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, iż POLSA wysłała komunikat o rakiecie na nieaktualny od pół roku e-mail.
– Był problem komunikacyjny z Polską Agencją Kosmiczną, która nie przekazała nam skutecznie tych informacji wcześniej – powiedział w TVN24, zaznaczając, iż sprawa została wyjaśniona, a komunikacja musi zostać poprawiona.

anw/wka / polsatnews.pl