Trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wleciały w piątek rano w przestrzeń powietrzną Estonii w pobliżu wyspy Vaindloo na Zatoce Fińskiej. Samoloty pozostawały w estońskiej przestrzeni powietrznej przez około 12 minut.
Estonia zdecydowała się złożyć wniosek w sprawie uruchomienia konsultacji na podstawie artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Jak przekazał estoński premier Kristen Michal we wpisie na platformie X, decyzja dotyczy ingerencji rosyjskich myśliwców w estońską przestrzeń powietrzną.
Artykuł 4 NATO
Artykuł 4 NATO stanowi, iż "Strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron". Jest to mechanizm konsultacji dla państw członkowskich, które czują się zagrożone.
NATO uruchomiło we wrześniu misję Wschodnia Straż, aby wzmocnić wschodnią flankę Sojuszu. To nowe, bardziej zintegrowane podejście do obrony tej części terytorium NATO.
Odpowiedź na polskie doświadczenia
W ramach misji mają działać między innymi duńskie myśliwce F-16, francuskie Rafale i niemieckie Eurofightery. Decyzja NATO to efekt tego, co wydarzyło się w nocy z 9 na 10 września, czyli wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną.
Decyzja nastąpiła po spotkaniu Rady Północnoatlantyckiej, podczas którego sojusznicy omówili sytuację w świetle wniosku Polski o konsultacje na mocy artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Polska również skorzystała z mechanizmu konsultacji po naruszeniu swojej przestrzeni powietrznej.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.