Donald Trump uderza w Unię Europejską. „Została utworzona po to, by wyrolować Stany Zjednoczone”

news.5v.pl 4 часы назад
  • Donald Trump zapowiedział wprowadzenie 25-procentowych ceł na towary z UE, w tym auta, oraz krytykował deficyt handlowy z UE, który ma wynosić 300 mld. dol.
  • Unia Europejska zaproponowała obniżkę ceł na samochody i zakup amerykańskiego LNG, wskazując, iż ich nadwyżka handlowa wynosi 50 mld dol. po uwzględnieniu usług
  • USA planują od 2 kwietnia nałożyć wstrzymane wcześniej cła na towary z Kanady i Meksyku, uzasadniając decyzję walką z przemytem fentanylu
  • Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

— Podjęliśmy decyzję, ogłosimy ją niedługo i będzie to, ogólnie rzecz biorąc, 25 proc., i to będzie dotyczyło samochodów i wszystkich rzeczy — powiedział Trump, pytany podczas posiedzenia gabinetu o to, czy nałoży cła na towary z UE.

— Unia Europejska to inny przypadek. Oni nas wykorzystują w inny sposób (…) Nie przyjmują naszych samochodów, nie przyjmują adekwatnie naszych produktów rolnych, z wielu różnych powodów. A my wszystko przyjmujemy i mamy deficyt (handlowy) na 300 mld z Unią Europejską — przekonywał. — Bądźmy szczerzy, Unia Europejska została utworzona po to, by wyrolować Stany Zjednoczone. Taki jest jej cel i wykonali dobrą robotę. Ale teraz ja jestem prezydentem — dodał.

Cła po wizycie komisarza UE ds. handlu w USA

Trump zapowiedział cła niecały tydzień po wizycie komisarza UE ds. handlu Marosza Szefczovicza w Białym Domu. Po rozmowach z doradcami prezydenta Szefczovicz wyraził nadzieję na uniknięcie wojny handlowej USA i UE oraz zaproponował wzajemne obniżenie ceł na auta. Twierdził też, iż Unia mogłaby gwałtownie i łatwo zredukować swoją nadwyżkę w handlu zakupem amerykańskiego LNG.

Według Komisji Europejskiej średnie unijne cła na produkty z USA wynoszą 0,9 proc., podczas gdy amerykańskie cła na produkty z UE — 1,4 proc. W przypadku samochodów osobowych unijne cła są wyższe , ale Waszyngton stosuje wyższe stawki w odniesieniu do ciężarówek i pick-upów.

Szefczovicz zapowiadał „stanowczą i proporcjonalną” odpowiedź ze strony UE. Według Trumpa Unia „może próbować” odwetu, ale nie będzie on dotkliwy dla amerykańskiej gospodarki.

Trump zapowiada powrót ceł na towary z Kanady i Meksyku

Podczas środowego posiedzenia Trump zapowiedział też, iż zamierza od 2 kwietnia nałożyć wstrzymane 25-procentowe cła na towary sprowadzane z Kanady i Meksyku. Wdrożenie taryf — których oficjalnym powodem miało być powstrzymanie przemytu fentanylu — na początku lutego zostało wstrzymane na 30 dni, by dać czas państwom na rozmowy. Z wypowiedzi prezydenta USA wynika, iż sąsiedzi USA zyskają dodatkowy miesiąc.

Trump zaznaczył, iż mimo dobrej współpracy z obu krajami i znaczącego spadku przemytu narkotyków nie zamierza rezygnować z nakładania ceł. — Chociaż oni byli dobrzy (…) to szkody zostały już wyrządzone — stwierdził prezydent.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jego wypowiedź wywołała zamieszanie, bo do niedawna urzędnicy Białego Domu zapowiadali, iż cła zaczną obowiązywać 4 marca.

2 kwietnia ma być też datą wejścia w życie ceł skierowanych przeciwko państwom, które w handlu z USA naliczają wyższe stawki celne niż Waszyngton. Trump zapowiadał wcześniej, iż w przypadku UE za cło uznany zostanie też stosowany przez nią podatek VAT.

Читать всю статью