Co, jeżeli minister finansów nie wypłaci pieniędzy PiS-owi? "Nie powinien się toczyć ping-pong"

polsatnews.pl 1 день назад

Przepis jest jednoznaczny: po orzeczeniu Sądu Najwyższego, po uwzględnieniu skargi danego komitetu czy partii, PKW przyjmuje sprawozdanie. I tak się działo w ciągu ostatnich 10 lat wielokrotnie. Po raz pierwszy mamy do czynienia z takim zastopowaniem wykonania uchwały PKW - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak.

30 grudnia PKW wydała uchwałę dotyczącą wypłaty subwencji dla PiS.

- o ile chodzi o kwestię przekazania dotacji, a następnie subwencji, to sytuacja o tyle jest prosta, iż PKW 30 grudnia przyjęła - na skutek orzeczenia Sądu Najwyższego - sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS i tym samym ta czynność techniczna powinna być dokonana przez ministra finansów - powiedział sędzia Sylwester Marciniak.

Szef PKW: Nie powinien się toczyć ping-pong wymiany pism

Przewodniczący PKW poinformował, iż w poniedziałek zbierze się komisja, która może wówczas przygotować dla ministra finansów wyjaśnienia na jego pismo. - Jest to przedmiotem w tej chwili oceny przez PKW. Zbierzemy się w poniedziałek. Mam nadzieję, iż podejmiemy w tym zakresie jakieś rozstrzygnięcie - dodał.

- Mam nadzieję, iż dojdziemy do konsensusu, a przynajmniej kompromisu i nie będzie to zgniły kompromis - powiedział Marciniak.

Dopytywany przez prowadzącego Bogdana Rymanowskiego, co powinien zrobić minister finansów po otrzymaniu ewentualnych wyjaśnień, sędzia Marciniak powiedział: "Tutaj proste rozwiązanie: powinien wypłacić (pieniądze PiS-red.)"

- Nie powinien się toczyć ping-pong wymiany pism, dlatego, iż przepisy Kodeksu wyborczego są jednoznaczne - powiedział sędzia Marciniak.

- Przepis jest jednoznaczny: po orzeczeniu Sądu Najwyższego, po uwzględnieniu skargi danego komitetu czy partii, PKW przyjmuje sprawozdanie. I tak się działo w ciągu ostatnich 10 lat wielokrotnie. Po raz pierwszy mamy do czynienia z takim zastopowaniem wykonania uchwały PKW. Być może gdyby nie chodziło o tę partię, to nie byłoby żadnych wątpliwości - wyjaśnił Marciniak.

Bogdan Rymanowski zapytał również szefa PKW, co się stanie, jeżeli Adam Domański nie wypłaci pieniędzy PiS.

- Z punktu widzenia interesów Polaków i Polski sądzę, iż żeby uciąć ewentualnie możliwość zgłaszania w tym zakresie protestów wyborczych powinien to uczynić jak najwcześniej, żeby nie było zagrożenia, iż będzie to przedmiotem ewentualnie setek, czy tysięcy protestów wyborczych - powiedział Marciniak.

- Takie już wnioski, pisma otrzymujemy, iż jeżeli uchwała PKW nie będzie wykonana, może to stanowić podstawę zarzutów protestów wyborczych - dodał.

Pismo ministra finansów do PKW

Po uchwale, którą PKW wydała 30 grudnia, trwa wymiana pism między ministrem finansów a komisją.

8 stycznia minister finansów Andrzej Domański wysłał do PKW pismo w sprawie uchwały, w której PKW zatwierdziła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS, dotyczące wyborów do Sejmu i Senatu w 2023 r. Domański poinformował, iż "zwrócił się do PKW o dokonanie wykładni uchwały, czyli wyjaśnienie wątpliwości, co do jej treści".

Jego zdaniem, PKW podjęła uchwałę o treści wewnętrznie sprzecznej i warunkowej. Jak dodał, obiekcje dotyczące jednoznaczności uchwały PKW mają charakter powszechny, są artykułowane w debacie publicznej przez ekspertów prawnych, w tym także przez byłych i obecnych członków PKW.

ZOBACZ: "Nie daje żadnej możliwości manewru". Szef PKW o uchwale ws. sprawozdania PiS

Z kolei szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak 9 stycznia poprosił ministra finansów Andrzeja Domańskiego o niezwłoczne wskazanie podstawy prawnej jego wniosku o wykładnię uchwały PKW z 30 grudnia ub. roku ws. sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych z 2023 r.

15 stycznia minister finansów przekazał, iż skierował kolejne pismo do PKW, w którym wskazał przepisy Konstytucji, Kodeksu wyborczego i innych ustaw, które "świadczą o tym, iż obowiązek wyjaśniania wątpliwości dotyczących rozstrzygnięć władzy publicznej jest oczywistą częścią naszego porządku prawnego oraz działań administracji publicznej, w tym także PKW".

WIDEO: Mariusz Kamiński odpowiada Danielowi Obajtkowi. "Emocje są złym doradcą"
Читать всю статью