

Zgodnie z konwencją programu minister miał odpowiedzieć krótko – tak albo nie. Prawnik miał jednak z tym problem zamilkł na kilka sekund.
– Dlaczego się zastanawiam? Mam w tej chwili jeden brakujący wakat na stanowisku wiceministra sprawiedliwości, ale jest to akurat z miejsc lewicy i – o ile wiem – pan Roman Giertych nie reprezentuje lewicy – podkreślił. Prowadzący dopytał w trakcie wypowiedzi szefa MS: „czyli nie?”, ale Adam Bodnar nie kontynuował.
Adam Bondar i Roman Giertych. Poseł krytykował prace nadzorowane ministra
Napięcie między Romanem Giertychem a Adamem Bodnarem zauważalne jest od końca zeszłego roku. Na początku grudnia mecenas skrytykował działania prokuratury w sprawie Marcina Romanowskiego. „Bez wpadki z immunitetem Romanowskiego jego ucieczka (na Węgry – red.) nie byłaby możliwa. Odpowiedzią Polski wobec tej sytuacji musi być przyspieszenie rozliczeń” – ocenił prawnik.
Parlamentarzysta i szef zespołu do spraw rozliczeń PiS stwierdził, iż śledczy dysponują dowodami, nagraniami i zeznaniami w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, a mimo to nie działają adekwatnie i nie pociągają należycie do odpowiedzialności polityków poprzedniego obozu władzy.
„Poczucie braku równości wobec prawa wśród obywateli jest dla Koalicji 15 Października największym zagrożeniem. Może to zmienić jedynie przyspieszenie rozliczeń” – uznał.
Szef resortu bronił prokuratury i wyliczał, iż w ciągu niecałego roku w sprawie Funduszu Sprawiedliwości zarzuty usłyszały 23 osoby, wobec dziewięciu przygotowany był wówczas (20 grudnia – red.) akt oskarżenia, a trzy przebywały w areszcie. – To nie jest bezradność – wskazał.
Prok. Ewa Wrzosek: Roman Giertych byłby lepszym ministrem niż Adam Bodnar
Wcześniej – w piątek 10 grudnia – krytycznie o Adamie Bodnarze wypowiedziała się ówczesna radca ministra do spraw warunków służby prokuratorskiej prok. Ewa Wrzosek.
Jak stwierdziła na antenie TVP Info, obecny szef MS „jest wybitnym prawnikiem, idealnym na czas spokoju”. – Natomiast w mojej ocenie mamy okres – jeżeli użyć terminologii wojskowej – „powojenny” – dodała i podkreśliła, iż lepszym ministrem były teraz Roman Giertych.
Dzień później prokuratorka została odwołana ze stanowiska w Ministerstwie Sprawiedliwości. Adam Bodnar nazwał zachowanie swojej podwładnej nielojalnym; Roman Giertych napisał z kolei wówczas w mediach społecznościowych, by „w sprawie obsady rządu Donalda Tuska zaufała Donaldowi Tuskowi”.
Minister Pełczyńska-Nałęcz w „Gościu Wydarzeń” o uchwale rządu: Było to niepotrzebne/Polsat News/Polsat News