Europoseł Stanisław Tyszka w programie Kawa na ławę na temat patodebaty jaka miała miejsce w Końskich.
– Poważny polityk poważnie traktuje swoich wyborców. Sławomir Mentzen był już dawno umówiony na cztery spotkania na Podkarpaciu. I była na tych spotkaniach. Na debatę nie był zaproszony.
I teraz chciałbym powiedzieć dwa słowa o aspekcie politycznym i o prawnym tej całej sytuacji, bo to nie była debata, to była patodebata, to był cyrk, to był kabaret. To była kpina z państwa polskiego i z wyborców. To było dla nich obraźliwe.
Z czego to wyszło? Wszyscy wiemy, iż jedynym fenomenem tej kampanii, zjawiskiem wyróżniającym się jest rosnąca popularność Sławomira Mentzena i niesamowite tłumy których żaden polityk nie przyciągał na spotkania konsekwentnie po całej Polsce. Takiego zjawiska w Polsce od 30 lat nie było.
Wszyscy widzimy ile osób przychodzi na spotkania Sławomira Mentzena. To widzą inne sztaby i zastanawiają się co robić. I sztab Trzaskowskiego wpadł na pomysł taki: Zróbmy debatę z Nawrockim po to, żeby Nawrockiego za uszy wciągnąć do drugiej tury, bo Nawrocki jest bezpieczniejszy. Dlatego, iż Trzaskowski z Mentzenem w drugiej turze przegra. W związku z tym w tym momencie mainstream będzie grał na Nawrockiego i przeciw Mentzenowi. I pomysłem była ta ustawka, nielegalna, między dwoma kandydatami.
Natomiast zaczęła się ostra krytyka pod adresem Trzaskowskiego, dołączyli się inni kandydaci i on w tym momencie nie miał już wyjścia tylko 1,5 godziny przed debatą zaprosił innych.
To była PATODEBATA, to był cyrk, kabaret, kpina z państwa polskiego i z wyborców
Stanisław Tyszka o nieobecności @SlawomirMentzen na debacie Trzaskowskiego! @KONFEDERACJA_
@styszka
pic.twitter.com/npW7eAYHo0
I teraz jak to wygląda z punktu widzenia prawnego. Tam zostało pogwałconych szereg norm prawnych. Począwszy od Konstytucji, następnie kodeks wyborczy, rozporządzenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o debatach, kodeks etyki dziennikarskiej TVP i prawdopodobnie kodeks karny.
My usłyszeliśmy w pierwszym słowie, iż to jest event kampanijny Rafała Trzaskowskiego. o ile chodzi o Konstytucję to w Konstytucji jest zapisane, iż jest równość procesu wyborczego. o ile w tym momencie TVP, finansowana przez nas wszystkich, urządza ustawkę dla dwóch kandydatów to to jest bardzo poważne złamanie prawa wyborczego. Trzaskowski i jego sztab zorientowali się w ostatniej chwili i 1,5 godziny przed [debatą] zaprosili [innych kandydatów]. (…)
Wiemy, iż produkcja sygnału przy tego typu dużej imprezie kosztuje przynajmniej 2 mln zł. Pytanie kto to zapłacił? W tej chwili składamy zapytania zarówno Telewizji Polskiej jak i do sztabu Trzaskowskiego kto zapłacił przynajmniej te 2 mln zł za produkcję tego sygnału. o ile zrobiła to Telewizja Polska to to jest przestępstwo z art. 296 kodeksu karnego – wyrządzenie szkód o wielkim rozmiarze, zagrożonym karą do 10 lat. (…)
Wspieraj Sławomira Mentzena.
Trasa Mentzen2025. Informacje o spotkaniach: Fb/SławomirMentzen i Menzten2025.pl.
Wpis To była patodebata, cyrk, kabaret. Kpina z państwa polskiego i z wyborców. pochodzi z serwisu Konfederacja.
