Эскобар: «Трамп напуган стратегической угрозой со стороны БРИКС»

grazynarebeca5.blogspot.com 8 часы назад

Autor: Tyler Durden

Utworzone...

Autor: Pepe Escobar,

To jest to. Klasy rządzące Imperium Chaosu, plus obecny, błazeński cyrkowy wodzirej, w końcu zdały sobie sprawę, iż BRICS jest poważnym strategicznym zagrożeniem – i egzystencjalnym wyzwaniem – dla ich jednostronnej dominacji nad obecnym systemem stosunków międzynarodowych.

Nie doszli do tego wniosku poprzez uważne przeanalizowanie dorocznego szczytu BRICS w Rio – ani zeszłorocznego, przełomowego szczytu w Kazaniu: są kiepscy w odrabianiu podstawowych prac domowych.

To raczej tak, jakby zostali obudzeni z odrętwienia, czując w skórze, w którą stronę wieje – globalny – wiatr, jeżeli chodzi o wszelkiego rodzaju testowane modele, które mają ominąć dolara amerykańskiego i żelazną kontrolę instytucji z Bretton Woods.

Wniosek nasuwał się sam: kraje BRICS przekroczyły ostateczną czerwoną linię. Koniec z gadaniem o Panu Miłym Facecie. Licząca ponad 130 punktów deklaracja z Rio, opublikowana pierwszego dnia szczytu, mówi o tym uprzejmie, ale zdecydowanie: oto czym jesteśmy, alternatywą systemową; Zamierzamy napisać zasady nowego systemu po swojemu.


Budowanie geopolityki suwerenności


BRICS 2025 w Rio był oszałamiającą niespodzianką. Oczekiwania początkowo były niskie – w porównaniu z potulną prezydenturą Brazylii z niezwykłym nakładem pracy włożonym przez Rosję w 2024 r., która doprowadziła do Kazania.

Ostatecznie jednak Rio połączyło to, co ogłosił Kazań: nowy, rosnący w siłę system będzie opierał się na suwerenności, równości i sprawiedliwości – z naciskiem na ogólnokontynentalną integrację gospodarczą; handel walutami krajowymi; zwiększenie roli nowych globalnych instytucji finansowych, takich jak NDB (bank BRICS); i niezliczone platformy na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Geopolityka suwerenności musi być strukturalnie skonstruowana: żelazo i cement dla nowego systemu będą pochodzić z nowego połączenia handlu walutami krajowymi, niezależnych systemów płatności/rozliczeń i nowych platform inwestycyjnych.

Pod względem geoekonomicznym BRICS jest już na fali. Szybki rzut oka na mapę Eurazji i Afro-Eurazji wystarczy, aby uzmysłowić sobie istniejące i powstające wzajemne powiązania między łącznością, logistyką i korytarzami łańcucha dostaw. Na wszystkich terenach BRICS wiążą one źródła energii, złoża metali ziem rzadkich i bogactwo towarów rolnych.

Cytując ojca chrzestnego soulu, Jamesa Bowna, tata ma nowiutką torbę (BRICS).

Nic więc dziwnego, iż inkarnacja Brzemienia Białego Człowieka, Cyrkowy Wodzirej, rozpętała Pełną Wojnę przeciwko BRICS i jego partnerom – od gróźb po cła, wraz z poprzednim aktem zgonu (w tamtym czasie był jeszcze bardziej nieświadomy tego, o co chodzi w BRICS).

Seryjny Trump Tariff Temper Tantrum (TTT) jest oczywiście kolejnym przejawem zasady "dziel i rządź", próbującej wysadzić BRICS w powietrze od środka. A teraz jesteśmy o kilka stopni wyżej, z charakterystycznym dziecinnym listem grożącym 50-procentowymi cłami na wszystkie produkty wyprodukowane w Brazylii eksportowane do USA – plus dodatkowe cła "sektorowe".

A przecież nie ma to nic wspólnego z handlem. W ciągu ostatnich 15 lat nadwyżka handlowa USA z Brazylią wyniosła ponad 400 miliardów dolarów. Jakiś podwładny Trumpa 2.0 powinien był wyszeptać ten numer do ucha swojego szefa.

Ale choćby gdyby tak było, to nie ma to znaczenia. Ponieważ najnowsza sztuczka w rzeczywistości stanowi prymitywną zagraniczną ingerencję w politykę wewnętrzną innego kraju i wyścig prezydencki, nielegalny i, jak można było przewidzieć, po raz kolejny kpinę z prawa międzynarodowego.

Cyrkowy wodzirej zaczął od wykrzykiwania w swoich postach, iż rząd Luli – i niezależny brazylijski system sądowniczy – były zaangażowany w polowanie na czarownice przeciwko jego kumplowi, byłemu prezydentowi Jairowi Bolsonaro, który jest prawnie ścigany pod zarzutem zorganizowania zamachu stanu w celu obalenia wyników wyborów prezydenckich w 2022 r. i uniemożliwienia Luli przejęcia władzy.

To od niezbyt gładkiego operatora Steve'a Bannona zależało, czy zdradził całą grę: jeżeli porzucimy oskarżenie Bolsonaro, porzucimy 50-procentowe cła.

Odpowiedź prezydenta Luli była wyważona, ale stanowcza: "Wymiana handlowa Brazylii z USA stanowi zaledwie 1,7 proc. naszego PKB. Nie można nazwać tych liczb istotnymi (...) Będziemy szukać innych partnerów".

Oczywiście, iż będzie to bardzo trudne. 50-procentowe cło jest jak śmiercionośny huragan. Przykład: Brazylia jest największym światowym eksporterem soku pomarańczowego. 95% rodzimej produkcji jest eksportowane, prawie połowa do USA. Znalezienie "innych partnerów" zajmie trochę czasu i dużo ciężkiej pracy. Rozwiązanie może leżeć na wszystkich ziemiach BRICS. Z czasem powinno pojawić się wielu kandydatów na czołowe brazylijskie towary eksportowe, takie jak ropa naftowa, stal, żelazo, samoloty i części, kawa, drewno, mięso i soja.


Zjednoczenie wszystkich eksporterów na świecie przeciwko importerom z USA


Równocześnie, dwaj najwięksi aktorzy BRICS, Chiny i Rosja – oba już objęte milionami sankcji (Rosja) i ceł handlowych (Chiny) – postrzegają Trump TTT jako spektakularną okazję do jeszcze szybszego podważenia jednostronnego uścisku USA nad systemem handlowym i walutowym.

Wojna z BRICS weszła na wyższy poziom, teraz, gdy Rosja, Chiny, Iran i Brazylia są potwierdzonymi – bezprawnymi – celami. To od tego punktu widzenia Sri Lanki zależy, czy uroczo podsumuje stawkę:

"Trump skutecznie zjednoczył wszystkich eksporterów na świecie przeciwko amerykańskim importerom". Sprowadza się to do dość prostego równania: "Jeśli nałożysz cło na jedną osobę, więcej władzy dla ciebie. Ale jeżeli nałożysz cła na wszystkich, więcej władzy dla nas.

"Więcej władzy dla nas" przekłada się na to, iż BRICS i szerzej rozumiane Globalne Południe doskonale zdają sobie sprawę, iż nie ma innego wyjścia, jak tylko iść pełną parą naprzód dla projektu BRICS, czego kulminacją jest pełna dedolaryzacja. Od Kazania po Rio i dalej, teraz jest również jasne, iż wymykające się spod kontroli TTT weźmie na cel każdy kraj lub partnera, który sprzymierzy się z "antyamerykańskim" BRICS.

Chcesz wojny? Daj spokój.

Poglądy wyrażone w tym artykule są opiniami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy ZeroHedge.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Читать всю статью