Эксперт не щадит Илона Маска и Дональда Трампа. «Презентация Tesla была шуткой»

news.5v.pl 3 часы назад

W poniedziałek wieczorem prezydent Donald Trump napisał na swojej platformie Truth Social, iż zamierza kupić nową Teslę „jako znak zaufania i wsparcia dla Elona Muska”.

Prezydent USA dotrzymał słowa i pospieszył z pomocą swojemu koleżce. Na drugi dzień kupił od Muska czerwony Model S.

Musk, dyrektor generalny Tesli, podjechał bezpośrednio przed Biały Dom z całą gamą samochodów amerykańskiego producenta. Wraz ze swoim 4-letnim synem o imieniu X zaprezentował pojazdy elektryczne prezydentowi w ramach posunięcia reklamowego. Wśród nich był słynny Cybertruck.

Jednak Trump spontanicznie zdecydował się na Model S i usiadł za kierownicą i był zachwycony. — Wszystko jest komputerowe! — zachwycił się. A jednak nie odjechał.

„Musk będzie przez cały czas się radykalizował”

Tesla pilnie potrzebuje kampanii PR-owej. Sprzedaż na całym świecie maleje, a wartość akcji spada. Jednak według Bernharda Bauhofera, eksperta do spraw wizerunku, Musk nie poradził sobie jednak z inscenizacją. — Prezentacja Tesli była pośmiewiskiem. Trump wyświadcza Muskowi niedźwiedzią przysługę.

Ekspert Fani Trumpa i tak nigdy nie mieli nic przeciwko Muskowi. — Ale nikt nie kupi kolejnej Tesli z powodu kampanii Trumpa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wręcz przeciwnie: swoim pojawieniem się rozczarował również fanów marki.

— Każdy, kto miał nadzieję, iż Musk w końcu ponownie w pełni skoncentruje się na Tesli, był rozczarowany — mówi ekspert, twierdząc, iż biznesmen nie zmieni swojego kursu. — Musk w przyszłości będzie przez cały czas koncentrował się na polityce i prawdopodobnie przez cały czas będzie się radykalizował.

Akcje Tesli po raz kolejny zamknęły się wyżej od kilku dni. Dla Bauhofera jest jasne, iż nie ma to nic wspólnego z zakupem Tesli przez Trumpa. — To normalne odbicie i raczej nie jest to trwały trend wzrostowy.

„To karygodne, jak Musk wystawia na widok swojego syna”

Bauhoferowi nie podoba się także fakt, iż dyrektor generalny Tesli miał u swojego boku 4-latka.

— To karygodne, jak Musk wystawia na widok swojego syna. Chce z tego wszystkiego zrobić sprawę rodzinną — mówi. A przecież tak naprawdę chodzi o biznes i politykę. — I to jeszcze przed Białym Domem. Jest to wymieszane w sposób, który jest nie do przyjęcia.

PAP/EPA/SAMUEL CORUM / POOL

Donald Trump, Elon Musk i jego syn X przed Białym Domem. Waszyngton, 12 marca 2025 r.

Kampania PR nie wzmacnia samej Tesli, ale przede wszystkim pozycję Donalda Trumpa.

— Wspierając Muska w ojcowski sposób, pokazuje on wszystkim, kto jest numerem jeden w Białym Domu — mówi Bauhofer.

Читать всю статью