Mouaz Moustafa poinformował, iż w masowym grobie w Al Qutayfah (40 km od Damaszku) znajdują się ciała co najmniej 100 tys. osób zabitych przez obalony reżim prezydenta Baszara al-Asada. W rozmowie z agencją Reutera przekazał, iż jest to jeden z pięciu masowych grobów, które udało się zidentyfikować na przestrzeni lat.
Sto tysięcy to najbardziej ostrożna ocena – zastrzegł szef SETF.
Były amerykański ambasador ds. zbrodni wojennych, Stephen Rapp, po wizycie w dwóch masowych grobach w miastach Kutajfa i Nadżha, niedaleko Damaszku, również nie ma wątpliwości co do liczby pochowanych ofiar.
Z pewnością mamy ponad 100 tys. ludzi, którzy zostali zaginieni i torturowani na śmierć w tej machinie. Nie mam większych wątpliwości co do tego rodzaju liczb, biorąc pod uwagę to, co widzieliśmy w tych masowych grobach – przekazał agencji.
Egzekucje na więźniach
Od wybuchu wojny domowej w Syrii w 2011 roku rządowe siły zabiły setki tysięcy osób, przypomina Reuters. Syryjczycy oskarżają zarówno Baszara al-Asada, jak i jego ojca, byłego prezydenta Hafiza al-Asada, o tolerowanie pozasądowych egzekucji, w tym grupowych egzekucji w więzieniach.
Mustafa dodał, iż syryjskie lotnictwo było odpowiedzialne za odbieranie ciał osób zadręczonych podczas tortur z wojskowych szpitali i przekazywanie ich do pogrzebania w masowych grobach. Trupy były transportowane m.in. przez stołeczne biuro pogrzebowe, którego personel wyładowywał je z chłodni.
Jednym z miejsc, gdzie w tej chwili realizowane są prace, jest masowy grób przy obszarze mostu Bagdadzkiego, położony około 30 km od Damaszku.
Zasługują na to, aby wiedzieć
Jak przypomniał we wtorek libański portal L’Orient Le Jour, w 2023 roku aktywiści alarmowali, iż w latach 2022-2023, na polecenie syryjskiego reżimu, w rejonach masowych grobów prowadzono prace niwelacyjne, które mogły zniszczyć istotne dowody zbrodni. W 2022 roku SETF oskarżyła władze o palenie ciał wrzuconych do masowych grobów w celu zatarcia śladów i uniemożliwienia rodzinom ofiar poznania ich losu.
Pilnie trzeba zabezpieczyć to miejsce, ekshumować masowy grób, umożliwić międzynarodowym organom nieograniczony dostęp do tego obszaru, aby mogły wykonywać tę pracę ostrożnie, rozważnie i dobrze – powiedziała Hiba Zayadin z grupy obrońców praw człowieka Human Rights Watch i dodała – Rodziny zasługują na to, aby wiedzieć, co się tu wydarzyło.
Kilkanaście lat wojny doprowadziło do masowych przesiedleń ludności w Syrii, braku żywności, załamania infrastruktury, upadku gospodarczego i szerzenia się chorób. Około 16,7 mln osób pilnie potrzebuje pomocy. Dalsza eskalacja działań wojennych w Libanie jeszcze bardziej pogorszyła sytuację i zmusiła ponad 560 tys. osób do ucieczki przed konfliktem do Syrii.
