Tekst jest aktualizowany.
Prezydent Rosji ogłosił w sobotę rozejm wielkanocny, który miał potrwać przez 30 godzin — do godz. 23 czasu polskiego w niedzielę. Przywódca Ukrainy informował kilkanaście minut po deklaracji Putina, iż Rosjanie atakują pozycje ukraińskie.
Mimo to Wołodymyr Zełenski deklarował, iż Kijów jest otwarty na dłuższy, choćby 30-dniowy pokój. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał jednak, iż nie ma na to szans, bo Putin nie wydał takiego rozkazu.
Tuż po podaniu informacji przez Kreml, Departament Stanu USA oświadczył, iż z zadowoleniem przyjąłby przedłużenie wielkanocnego zawieszenia broni ogłoszonego w sobotę przez przywódcę Rosji.
Kilkanaście minut po godz. 22 – czyli na chwilę przed końcem czasowego rozejmu między Rosją a Ukrainą, Donald Trump napisał w serwisie Truth Social, iż liczy na porozumienie między krajami jeszcze „w tym tygodniu”, prawdopodobnie mając na myśli przyszły tydzień. „Oba kraje zaczną wówczas robić interesy ze Stanami Zjednoczonymi, które rozwijają się i zarabiają fortunę” – podsumował prezydent USA.
Wpis Donalda Trumpa
