Чего Украина ждет от Польши? Это президентство будет полностью отличаться от президентства Венгрии.

news.5v.pl 9 часы назад

1 stycznia 2025 r. Polska objęła prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Z czym wiąże się ta rola i jakie kompetencje przejmuje państwo sprawujące prezydencję? Prezydencja w Unii Europejskiej ma charakter rotacyjny i jest sprawowana przez każde państwo członkowskie raz na 13,5 roku. W tym czasie państwo sprawujące prezydencję kieruje pracami Rady UE, koordynuje procesy legislacyjne, zapewnia ciągłość działań Unii oraz ułatwia sprawne funkcjonowanie procedur i współpracę między państwami członkowskimi.

Kluczowym obowiązkiem prezydencji jest działanie jako uczciwy i bezstronny mediator. Do głównych obowiązków należy organizowanie i przewodniczenie posiedzeniom Rady UE oraz reprezentowanie Rady w stosunkach z innymi instytucjami UE.

Podczas prezydencji Węgier Viktor Orban nie ukrywał swojej prorosyjskiej polityki. Rozszerzenie sankcji wobec agresora i dalsza pomoc dla Ukrainy zostały zablokowane, co znacząco podważyło spójność polityki Brukseli. Wśród wielu często kontrowersyjnych posunięć Orbana można wymienić także utworzenie nowej grupy „Patrioci dla Europy” w Parlamencie Europejskim, a także próbę wdrożenia europejskiej wersji MAGA — Make Europe Great Again.

Wśród celów przedstawionych przez Warszawę znajdują się obrona i bezpieczeństwo, ochrona ludzi i granic, odporność w obliczu obcej ingerencji i dezinformacji, transformacja energetyczna, zapewnienie bezpieczeństwa i swobody działalności gospodarczej i wiele innych. To jednak nie wszystkie cele, jakie stawia przed sobą bardzo doświadczony w europejskiej polityce polski premier. Donald Tusk chce wykorzystać okres kryzysu politycznego we Francji i przedterminowe wybory w Niemczech do wzmocnienia swojej pozycji w UE.

Ukraina ma również oczekiwania wobec nadchodzącej prezydencji. — Prezydencja Polski w pierwszej połowie roku i Danii w drugiej połowie powinny być historyczne dla Ukrainy — powiedział w połowie grudnia prezydent Wołodymyr Zełenski. Ukraina oczekuje, iż Polska przyspieszy swoją drogę do przystąpienia do zachodniej wspólnoty.

Nie jest to oczekiwanie bez pokrycia. W podobnym tonie wypowiadają się polskie władze, na czele z premierem. 17 grudnia 2024 r. we Lwowie Donald Tusk powiedział na konferencji prasowej, iż Ukraina może liczyć na polskie wsparcie w dążeniu do członkostwa w NATO i rozmowach akcesyjnych z UE. Dodał również, iż negocjacje zostaną przyspieszone podczas polskiej prezydencji, choćby jeżeli będą trudne i długotrwałe. Eksperci liczą na otwarcie dwóch, może trzech z sześciu etapów negocjacyjnych Ukrainy z UE, co ma nastąpić wiosną 2025 r.

EPA/MAXYM MARUSENKO / PAP

Wołodymyr Zełenski wita Donalda Tuska. Lwów, 17 grudnia 2024 r.

Nie wynika to z planów Warszawy, ale raczej z harmonogramu i gotowości Brukseli. Zbieżność ta wynika ze wspólnych celów geostrategicznych Polski i Ukrainy, a także ocieplenia klimatu politycznego między oboma krajami. Pomimo nowego otwarcia, pojawiają się głosy kwestionujące intencje Polski, zwłaszcza w świetle trwającej kampanii wyborczej i wyborów prezydenckich zaplanowanych na 18 maja 2025 r.

Niezależnie od tego, która opcja polityczna wygra wybory, Ukraina nie powinna być zaniepokojona. Pomimo głębokich podziałów politycznych, poparcie dla Ukrainy w Polsce jest dwupartyjne. Potwierdził to niedawno Piotr Łukasiewicz, charge d’affaires Polski w Ukrainie, w wywiadzie dla ukraińskiej gazety „Dzerkało Tyżnia”.

Wciąż jednak pojawiają się wypowiedzi polskich polityków, które można uznać za mniej przyjazne. Jesienią 2024 r. wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz uzależnił przystąpienie Ukrainy do UE od rozwiązania polsko-ukraińskich sporów historycznych. Nie należy jednak przywiązywać do tych słów zbyt dużej wagi. Była to wypowiedź skierowana do polskiego elektoratu, zapowiadająca bardziej asertywną politykę zagraniczną.

Wypowiedzi polityków skierowane na użytek wewnętrzny nie powinny być traktowane zbyt poważnie przez zagranicznych partnerów. Emocje ukraińskiej publiczności są jednak zrozumiałe — wszyscy pamiętają, iż Euromajdan, znany jako Rewolucja Godności, miał w nazwie „Euro”, a europejskie aspiracje Ukrainy były bezpośrednią przyczyną aneksji Krymu przez Rosję i utworzenia tzw. separatystycznych republik.

Konsekwentnie proeuropejska ścieżka

Minęło 12 lat, odkąd Wiktor Janukowycz odmówił podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE. Chociaż droga Ukrainy do członkostwa w Unii jest wciąż długa, ważne jest, aby pamiętać, iż integracja już trwa i postępuje niezależnie od retoryki politycznej (choć ostatecznie to politycy oddadzą w tej sprawie swoje głosy).

W 2024 r. uruchomiono europejski program Ukraine Facility, który będzie trwał do 2027 r., zapewniając wsparcie w wysokości 50 mld euro (ok. 213 mld zł) na modernizację i rozwój Ukrainy. Jednocześnie wdrażane są liczne zmiany legislacyjne, działania w zakresie egzekwowania prawa i inne środki mające na celu dostosowanie Ukrainy do zachodnich standardów.

Warto również zauważyć, iż 1 stycznia 2025 r. w Ukrainie weszło w życie kilka zmian. Reformy te mają na celu zarówno wsparcie nieprzerwanego funkcjonowania państwa w warunkach wojennych, jak i zbliżenie kraju do standardów wspólnoty europejskiej. Ukraiński rząd planuje wydać 4 bln hrywien (ok. 390 mld zł) w 2025 r., przy spodziewanych dochodach w wysokości 2,3 bln hrywien (ok. 224 mld zł).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ponad połowa tej kwoty zostanie przeznaczona na obronę i wojsko. Ponadto w grudniu 2025 r. podniesiono podatki: podatek dochodowy od osób prawnych dla przedsiębiorstw i banków został podniesiony z 25 proc. do 50 proc. a podatek dochodowy od osób fizycznych, z wyłączeniem personelu wojskowego, został podniesiony z 1,5 proc. do 5 proc. Przychody te zostaną przeznaczone na wojsko.

Wraz z początkiem roku wprowadzono kilka środków, w tym standaryzację ubezpieczeń samochodowych zgodnie z prawem UE, zmiany wieku emerytalnego, indeksację emerytur, wzrost akcyzy na paliwo i wyroby tytoniowe, dostosowania świadczeń dla osób wewnętrznie przesiedlonych, a choćby drobne korekty sygnalizacji świetlnej. Wszystkie te kroki mają na celu dostosowanie ukraińskich warunków prawnych i systemowych do standardów UE.

Ukraina musi konsekwentnie podążać proeuropejską ścieżką, aby spełnić swoje aspiracje, raz na zawsze zerwać więzi z rosyjskimi wpływami i zbudować odporne i silne instytucje państwowe. Zejście z tej ścieżki mogłoby prowadzić do społecznej frustracji i poczucia zdrady. Ukraińcy przelewają krew i bronią swojego kraju, aby spełnić aspiracje protestujących na Euromajdanie.

Wymaga to ogromnej determinacji i konsekwencji ze strony ukraińskiej klasy politycznej, zarówno we wdrażaniu reform, jak i w prowadzeniu umiejętnej polityki zagranicznej, która pomaga budować i wzmacniać sojusze — co widzimy w tej chwili podczas polskiej prezydencji w Radzie UE.

Читать всю статью