Choć wybory prezydenckie w Polsce dopiero w maju przyszłego roku, pierwsi kandydaci już się zgłosili, a w najbliższych dniach dowiemy się, kto w wyścigu o Pałac Prezydencki będzie reprezentował najważniejsze ugrupowania.
Nim jednak walka o najwyższy urząd w państwie rozegra się na dobre cofnijmy się do poprzednich kampanii prezydenckich. W III RP było ich siedem, startowało w sumie 56 kandydatów, ale tylko pięciu dane było poczuć smak zwycięstwa. Co z pozostałymi? Postanowiliśmy sprawdzić, jak po latach do przegranych kandydatów podchodzą Polacy i któremu z nich powierzyliby prezydenturę.
W sondażu SW Research dla „Wprost” pod uwagę brano kandydatów, którzy zajęli 2-3 miejsce w wyborach prezydenckich przeprowadzonych na przestrzeni ostatnich 20 lat – od Donalda Tuska i Andrzeja Leppera począwszy (2 i 3 miejsce w wyborach prezydenckich 2005), na Rafale Trzaskowskim i Szymonie Hołowni skończywszy (2 i 3 miejsce w wyborach prezydenckich 2020).
Trzaskowski liderem
Na pytanie: „Którego z poniższych kandydatów bezskutecznie ubiegających się o urząd prezydenta w ciągu ostatnich 20 lat chciałbyś zobaczyć na tym stanowisku?”, Polacy najczęściej wskazywali Rafała Trzaskowskiego (33,5 proc.). Ówczesny i prawdopodobny przyszły kandydat Koalicji Obywatelskiej to zdecydowany lider sondażu. Drugie miejsce zajął Szymon Hołownia, ale wskazało go znacznie mniej badanych niż prezydenta Warszawy (9,5 proc.).