«Трансгендерный пилот» от Black Hawk. Вот как Трамп использовал катастрофу в США в своих целях

natemat.pl 21 часы назад
Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by podważyć politykę inkluzywności w amerykańskiej armii. Wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo pilotowała wojskowy śmigłowiec.


W nocy z 29 na 30 stycznia 2025 roku w pobliżu lotniska Ronalda Reagana w Waszyngtonie doszło do tragicznej katastrofy lotniczej. Bombardier CRJ-700 linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk, co doprowadziło do śmierci wszystkich 67 osób na pokładach obu maszyn.

Nowy amerykański sekretarz obrony Pete Hegseth zapowiedział szybkie śledztwo, podkreślając, iż załoga Black Hawka odbywała rutynowy trening nocny. Brakowało jeszcze oficjalnych informacji o przyczynach wypadku, gdy 30 stycznia prezydent Donald Trump na konferencji prasowej przedstawił swoje własne spekulacje. Oskarżył poprzednie administracje o obniżenie standardów w lotnictwie, a także skrytykował politykę inkluzywności w FAA i amerykańskich siłach zbrojnych.

Jego wypowiedzi gwałtownie stały się paliwem dla teorii spiskowych. Już kilka godzin po konferencji na platformie X zaczęto sugerować, iż katastrofę spowodowała transpłciowa pilotka, której brak kompetencji miał wynikać z wprowadzonej za czasów prezydenta Obamy polityki różnorodności w wojsku. Informacja była fałszywa, ale gwałtownie zdobyła popularność, w czym pomogła sama platforma, należąca do Elona Muska, członka nowej administracji Trumpa.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka żyje. Fake news zalewa sieć


W mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się zmanipulowane posty o pilotce Jo Ellis, służącej w Gwardii Narodowej Wirginii. Jeden z pierwszych viralowych wpisów na X brzmiał: "Poznajcie Jo Ellis, transpłciową oficer 2. stopnia, pilotkę Black Hawka, która spowodowała katastrofę, odbierając życie 66 osób! Trump wiedział, iż DEI jest problemem..."



Fałszywe doniesienia dotarły również do Polski. Jeden z polskich użytkowników X napisał: "W amerykańskich mediach sugeruje się, iż za sterami śmigłowca był transseksualista. Ignorował on zalecenia dot. wysokości lotu, co mogło doprowadzić do tragedii". Inni internauci sugerowali wręcz, iż pilotka celowo doprowadziła do katastrofy, mając problemy psychiczne związane z polityką Trumpa wobec osób transpłciowych.

31 stycznia Jo Ellis opublikowała na swoich mediach społecznościowych nagranie: – Rozumiem, iż ludzie powiązali mnie z katastrofą w DC, co jest absolutnie fałszywe. To obraźliwe dla rodzin ofiar, które nie zasługują na wykorzystywanie ich tragedii do szerzenia kłamstw – powiedziała.

Dodała, iż nigdy nie pilotowała tego konkretnego śmigłowca, nie brała udziału w feralnym locie i nie znała osobiście żołnierzy, którzy zginęli. Gwardia Narodowa Wirginii oraz Pentagon potwierdziły, iż Ellis nie miała żadnego związku z katastrofą.

Kim była rzeczywista pilotka Black Hawka?


1 lutego US Army ujawniła nazwisko pilotki, która faktycznie była za sterami Black Hawka w chwili katastrofy. Była to Rebecca M. Lobach, 28-letnia doświadczona wojskowa z Karoliny Północnej.

Rebecca Lobach ukończyła szkolenie wojskowe z wyróżnieniem, należała do grona najlepszych 20 proc. kadetów. Miała wylatanych ponad 500 godzin w Black Hawkach, co czyniło ją doświadczoną pilotką.

Jednak choćby po ujawnieniu jej tożsamości, internetowe teorie spiskowe nie ustały. Niektórzy sugerowali, iż utajnienie jej nazwiska przez pierwsze dni miało na celu "zatuszowanie", iż była osobą transpłciową. Inni twierdzili, iż została zatrudniona "w myśl polityki DEI" umożliwiającej osobom LGBT służbę w wojsku.

Читать всю статью