«Тарифы Трампа — это просто еще одна республиканская передача богатства среднего класса одному проценту»
grazynarebeca5.blogspot.com 2 часы назад
CalicoJack Psa życia
STRESZCZENIE: Poznaj ekonomiczne skutki ceł Trumpa, które powoli dławią dynamicznie rozwijającą się gospodarkę Bidena. Zabierają miliardy dolarów z gospodarki, podnosząc ceny dla konsumentów z klasy średniej, spowalniając wzrost gospodarczy, zwiększając bezrobocie i ograniczając usługi rządowe. Wszystko po to, by Republikanie mogli przekazać nasze bogactwo do jednego procenta. Ta sama republikańska piosenka o obniżce podatków i zniszczeniu gospodarki, inna zwrotka.
SŁOWA KLUCZOWE: cło, Trump, gospodarka, klasa średnia, transfer bogactwa, jeden procent, psychosokracja, podatek regresywny, Biuro Statystyki Pracy, bezrobocie, inflacja
KOMENTARZ: Jakie skutki ceł nałożonych przez Trumpa odczułeś, byłeś świadkiem lub zaobserwowałeś? Czy MAGA kiedykolwiek zmądrzała i zda sobie sprawę, iż Republikanie po prostu biorą swoje pieniądze i dają je jednemu procentowi?
Nie jestem ekspertem w dziedzinie ekonomii ani polityki fiskalnej rządu. Nie puszczam choćby żadnego w telewizji. Jestem tylko przypadkowym obserwatorem ekonomii, który próbuje zrozumieć ten pomieszany, pogmatwany, wstrząśnięty świat. Tak więc to, co dzisiaj proponuję, to moje spojrzenie na wpływ polityki celnej pomarańczowej karykatury na nasze społeczeństwo w najszerszym możliwym ujęciu.
Oto teza, iż polityka celna Trumpa to masowy transfer bogactwa klasy średniej do jednego procenta.
Oto teza, iż polityka celna Trumpa to masowy transfer bogactwa klasy średniej do jednego procenta.
Cła rzeczywiście wpłacają pieniądze do skarbu państwa USA. W tym sensie można je ogólnie sklasyfikować jako podatek. Wbrew zapewnieniom Orange TACO Stain i jego zespołu, jest to podatek płacony przez amerykańskiego konsumenta. Do tej pory wszyscy zdajemy sobie sprawę, iż Trump nie rozumie, jak działają cła – ponieważ ciągle powtarza, iż zagraniczne firmy i kraje będą płacić cła lub firmy "zjadają" zwiększone koszty.
Podczas gdy importer jest odpowiedzialny za uiszczenie ceł, przerzuca koszty na konsumenta, czyli osoby kupujące produkt, który został przywieziony do kraju. Ponieważ krajem importującym towary objęte cłami są Stany Zjednoczone, to zwiększony koszt jest przenoszony na konsumenta w USA. Importerzy nie są idiotami i kierują się chęcią zysku, odpowiedzialni jak wszyscy kapitaliści. I, jak wszyscy kapitaliści, mają w dupie nic innego niż maksymalizacja swoich zysków.
Fundamentalnym nieporozumieniem Trumpa jest psychosokracja
Fundamentalne niezrozumienie przez Trumpa efektu, jaki będą miały jego cła, jest doskonałym przykładem psychosokracji, czyli rządów psychotyka. Trump nie mierzy się z rzeczywistością, jeżeli chodzi o cła. Albo kłamie, albo jest po prostu głupi. Tak czy inaczej, jego retoryka jest szalenie rozbieżna z rzeczywistością.
Ponieważ koszt taryf jest ponoszony przez konsumenta, są one równoznaczne z podatkiem regresywnym. Wynika to z faktu, iż gospodarstwa domowe o niższych dochodach wydają nieproporcjonalnie dużą część swoich dochodów na dobra konsumpcyjne niż gospodarstwa domowe o wyższych dochodach. W ten sposób płacą większą część swoich dochodów – rozporządzalnych lub nie – aby pokryć rosnące koszty ceł.
Cła są podatkiem regresywnym
Według kłamliwego przebudzonego Yale Budget Lab, który nienawidzi Trumpa i MAGA z powodu naszych freedumbów:
Średnie cło na towary importowane wynosi 22,5%.
Ceny wzrosły o 2,5%, czyli średnio 3 800,00 USD na gospodarstwo domowe w USA rocznie.
NAJNIŻSZE POZIOMY DOCHODÓW płacą dodatkowe 1,700.00 USD. Najwięcej zapłacą ludzie, których najmniej na to stać.
Jednak wpływ ekonomiczny na niższe poziomy dochodów, czyli na osoby spoza najwyższego przedziału dochodów, pogarsza się. O wiele gorzej. Zrewidowane, nowe i ulepszone Biuro Statystyki Pracy, niedawno politycznie zdemilitaryzowane i pozbawione przebudzenia, właśnie opublikowało swój raport o zatrudnieniu za sierpień. Pokazał dwa ustalenia, które zostały dokładnie sprawdzone przez nowego szefa, więc wiesz, iż nie zostały one zamałpowane tylko po to, aby Trump i jego gospodarka wyglądały źle, tak jak to miało miejsce przez wysoce upolitycznionego przebudzonego DEI, który pozostał po administracji Bidena.
Wzrost liczby miejsc pracy w sierpniu był bardzo anemiczny i rozczarowujący na poziomie 22 000.
A raport o zatrudnieniu za czerwiec został przywrócony w dół, pokazując SPADEK o 13 000 miejsc pracy, co czyni go pierwszym miesiącem, w którym UTRACONO miejsca pracy od czasu fiaska pandemii #COVID19 w latach 2020-2021 przez Trumpa.
Wiesz, iż te liczby są NAJLEPSZYMI miesięcznymi raportami o pracy BLS na świecie. Wiele osób tak mówi. Na całym świecie są wielcy, silni mężczyźni ze łzami w oczach, którzy mówią: "Proszę pana! Pan! Skąd wziąłeś te liczby? Nikt w historii miesięcznych raportów o pracy nigdy nie miał tak wielkich liczb! Nigdy nie widzieliśmy czegoś takiego".
Ponieważ BLS zajmuje się teraz dokładnym gromadzeniem i analizą danych, możemy być pewni, iż są one prawdomówne, uczciwe i dokładne, przedstawiają Trumpa w dobrym świetle i stawiają go w jak najlepszym świetle. Na koniec trochę uczciwości i prawdy od rządowej agencji gospodarczej. W końcu.
Cła: transfer bogactwa klasy średniej do jednego procenta
Teraz, gdy zyski płyną do amerykańskiej kasy w miliardach i bilionach i, jestem pewien, do czasu, gdy najbardziej rozpowszechniony kłamca w historii świata skończy to opowiadać, kwadryliony dolarów, co się robi z tymi pieniędzmi?
Do naszych skarbców wlewają się biliony dolarów. Dostaję telefony od ludzi z rządu, którzy pytają, skąd mam te 29 miliardów dolarów? A ja na to: "Dlaczego nie spróbujesz półki z cłami?" I wiecie, mamy na przykład narody europejskie, zrobiliśmy bardzo dużo. Płacą nam dosłownie biliony dolarów. Japonia, tak wielu. I wiecie co? Oni nas bardziej lubią. Oni nas szanują. Nie szanowali nas. Nic nam nie płacili. Nic.
Już teraz tniemy biliony z budżetu USA, w szczególności wydatki na Medicaid, ale także dziesiątki tysięcy pracowników federalnych i pieniądze z grantów. Na co więc wydawane są te pieniądze? Obniżki podatków dla miliarderów. Zamierza sfinansować szalone obniżki podatków, które jego BassAckwards Baneful Bill zapisały w amerykańskim prawie.
Cła Trumpa: ta sama republikańska piosenka o obniżce podatków i niszczeniu wydatków, tylko inna zwrotka
Podobnie jak Mo'Ron, Poppy Bush i W przed nim, zamierza zniszczyć amerykańską gospodarkę, oddając bogactwo narodu jednemu procentowi, ale zamiast zmiażdżyć nas tylko długiem narodowym, zamierza zmiażdżyć nas długiem narodowym i osobistym.
Ludzie używają kart kredytowych, aby nadążyć za rosnącymi kosztami, ale nie jest to możliwe do utrzymania rozwiązanie na dłuższą metę. W miarę jak Trump będzie naciskał na obniżenie stóp procentowych – choć nie zobaczy niższych stóp na kartach kredytowych – inflacja będzie rosła jeszcze szybciej.
Co dzieje się w okresie Bożego Narodzenia, kiedy wszyscy wyczerpaliśmy nasze karty kredytowe, a ceny przez cały czas rosną z powodu chciwości i magicznej karty "wyjdź z więzienia bez więzienia" zapewnionej przez cła Trumpa? Amerykański konsument wydaje mniej, co spowalnia gospodarkę.
W pierwszym kwartale 2025 r. gospodarka się kurczyła (dynamika na poziomie -0,5%). Jednak drugi kwartał odbił się do stosunkowo zdrowego poziomu 3,3%, ale było to oparte na wydatkach konsumpcyjnych, ponieważ początkowy szok i zamieszanie związane z pierwszymi stu dniami urzędowania Trumpa mijały, a cała jego TACOness zaczęła się stabilizować. Teraz mamy do czynienia z prawdziwymi cłami, a ich skutki dopiero teraz zaczynają być odczuwalne. Nie oczekuj, iż gospodarka będzie przez cały czas rosła.
Druga administracja Zdrajcy Zbrodniczego Gwałciciela jest po prostu kontynuacją wszystkich poprzednich administracji republikańskich, ale z bardziej oczywistym zacięciem, korupcją i autorytaryzmem. przez cały czas przekazują jak najwięcej bogactwa kraju do jednego procenta tak szybko, jak to tylko możliwe. Tym razem używają ceł, a nie wypróbowanego i nieprawdziwego ekonomicznego voodoo.
Tempo, w jakim cła wyprowadzają pieniądze z gospodarki, sygnalizuje, iż prawdopodobna katastrofa jest tuż przed nami, zwłaszcza jeżeli Trumpowi uda się przejąć Fed i uzyskać pożądane przez siebie stopy procentowe.