Prezydent elekt USA Trump ogłosił nowe cła w wysokości od 10 do 20 procent na import z Europy. Ekonomiści boją się wojny handlowej z UE. jeżeli Trump rzeczywiście nałoży 20-procentowe cło na import z UE i 60-procentowe cło na import z Chin, niemiecki eksport do USA może spaść o 15 procent, szacuje monachijski instytut Ifo.
Plany taryfowe Trumpa pojawią się w nieodpowiednim momencie dla niemieckiej gospodarki. Rząd federalny spodziewa się, iż produkt krajowy brutto w 2024 r. nieznacznie się skurczy drugi rok z rzędu, a w 2025 r. wzrośnie jedynie o 1,1 proc. „Ekonomiści” w swoim nowym raporcie rocznym są znacznie bardziej sceptyczni: Rada Doradcza spodziewa się w nadchodzącym roku jedynie miniwzrostu na poziomie 0,4 proc. i dlatego znacznie obniżyła swoją prognozę.
Obawy o niemiecki rynek pracy
Prezes Bundesbanku Nagel jest również zaniepokojony niemieckim rynkiem pracy. „Miejsca pracy, które tracimy w przemyśle, nie mogą być już zastępowane nowymi miejscami pracy w sektorze usług tak łatwo, jak wcześniej”. Poziom zatrudnienia jest w dalszym ciągu wyjątkowo wysoki. „Ale teraz perspektywy się zachmurzyły”.