19 września 2024 roku Sąd Okręgowy w Warszawie XXVI Wydział Gospodarczy uwzględnił w całości odwołanie likwidatora Telewizji Polskiej Daniela Gorgosza i uchylił decyzję przewodniczącego KRRiT z marca br. o nałożeniu na Daniela Gorgosza kary w wysokości 145 tys. złotych za rzekome nieudzielenie informacji, do których żądania – jak twierdził przewodniczący Maciej Świrski – była uprawniona KRRiT.
Przypominamy, iż o wydaniu przedmiotowej decyzji przez przewodniczącego KRRiT Daniel Gorgosz dowiedział się z Internetu. Pan Maciej Świrski o nałożeniu kary na likwidatora Telewizji informował na portalu X, gdzie podkreślał, iż kara była wynikiem „uporczywych odmów wypełniania obowiązków z ustawy o radiofonii i telewizji”. Informował również opinię publiczną, iż postawa prezentowana przez Daniela Gorgosza jest „nieakceptowalna w demokratycznym państwie prawa”.
Tymczasem Sąd Okręgowy w ustnym uzasadnieniu wyroku uznał bez cienia wątpliwości wydaną decyzję za wadliwą, podkreślił brak podstaw do domagania się przez przewodniczącego KRRiT żądanych informacji na postawie art. 10 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji, jak również wstrzymał wykonalność decyzji do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Wyrok nie jest prawomocny.
Podkreślić trzeba, iż są to kolejne decyzje przewodniczącego Świrskiego, które uznawane są przez sąd za bezprawne. Podobna sytuacja dotyczy przekazywania środków z abonamentu na depozyt sądowy – również w tych sprawach sądy konsekwentnie wydają postanowienia o odmowie przyjęcia środków i braku podstaw do składania takich wniosków.
foto,źródło. TVP