- Inicjatywa, o której dzisiaj będziemy rozmawiać, debatujemy w wysokiej izbie, myślę, iż warta jest debaty i dyskusji na poziomie komisji sejmowej, pani przewodnicząca Ueberhan wnioskowała, żeby przejść od razu do drugiego czytania, to jest kwestia wyboru wysokiej izby - kontynuował.
- Jest tylko jedno pytanie. Lewica wie doskonale, iż nie ma większości w koalicji na ten pomysł. Koalicja w większości jest przeciwna temu rozwiązaniu. Być może koalicja zmieni zdanie. Prawo i Sprawiedliwość mówi "sprawdzam" i będzie pracować nad tym projektem ustawy, tak, aby on był [...] dobrym rozwiązaniem dla wszystkich pracowników w naszym kraju - mówił dalej.
- Reszta należy do Lewicy i koalicji 13 grudnia. Czy Lewica przekona swoich koalicjantów, aby poparli projekt tej ustawy - dodał.