Decyzja została wydana przez sędzię federalną Raquel Soares Charelli w miniony poniedziałek podczas specjalnej sesji – ustaliła brazylijska gazeta „Metrópoles”. Jak przekazały natomiast w niedzielę izraelskie media, żołnierz zdążył już wsiąść do samolotu i opuścić Brazylię.
Skarga przeciwko izraelskiemu żołnierzowi została złożona przez HRF. To międzynarodowa organizacja, która – jak opisuje na swojej stronie internetowej – działa na rzecz „przerwania passy izraelskiej bezkarności”, a także „uczczenia pamięci Hind Rajab oraz wszystkich ofiar ludobójstwa w Strefie Gazy„.
Brazylia. Izraelski żołnierz przyjechał na urlop. Wszczęto postępowanie
Fundacja oskarżyła izraelskiego żołnierza o „udział w masowym wyburzaniu domów cywilów w Gazie podczas systematycznej, niszczycielskiej kampanii”. „Czyny te są częścią szerszych wysiłków zmierzających do narzucenia palestyńskim cywilom nieznośnych warunków życia, co w świetle prawa międzynarodowego stanowi ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości” – dodano w informacji opublikowanej na stronie HRF.
W oświadczeniu nawiązano również do rzekomych dowodów, które fundacja ma posiadać w tej sprawie. „Przedstawione dowody obejmują nagrania wideo, dane geolokalizacyjne i zdjęcia na których widać, jak podejrzany osobiście podkłada ładunki wybuchowe i uczestniczy w niszczeniu całych dzielnic. Materiały te dowodzą ponad wszelką wątpliwość bezpośredni udział podejrzanego w tych haniebnych czynach” – wskazano.
Prawniczka zabrała głos. Chodzi o Statut Rzymski
W rozmowie „Metrópoles” główna prawniczka HRF – Maira Pinheiro – wyjaśniła, iż skarga opiera się na Statucie Rzymskim, którego Brazylia jest sygnatariuszem. – To oznacza, iż każdy kraj członkowski musi podjąć działania, aby zapewnić, iż zbrodnie określone w Statucie (zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości i ludobójstwo – red.) zostaną zbadane i ukarane – stwierdziła.
– Zgodnie z zasadą eksterytorialności, przewidzianą w art. 7 brazylijskiego Kodeksu karnego, Brazylia posiada jurysdykcję do prowadzenia dochodzeń w sprawie przestępstw popełnionych za granicą, jeżeli wynikają one z traktatów międzynarodowych, a sprawca wjeżdża na terytorium Brazylii – dodała prawniczka.
Rodzina żołnierza miała poinformować, iż mężczyzna nie był przetrzymywany oraz, że otrzymał pomoc od „odpowiednich podmiotów” – przekazał izraelski nadawca publiczny KAN.
Izraelski resort w akcji. Jest oświadczenie
W niedzielę izraelski resort dyplomacji wydał w tej sprawie oświadczenie. Jak wskazano, minister Gideon Sa’ar podjął działania mające na celu zapewnienie, iż obywatelowi Izraela nie zagraża niebezpieczeństwo.
„Departament Spraw Konsularnych Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ambasada Izraela w Brazylii skontaktowały się z obywatelem Izraela i jego rodziną, zapewniając wsparcie przez cały czas trwania incydentu, aż do jego szybkiego i bezpiecznego wyjazdu z Brazylii” – czytamy.
Ministerstwo odniosło się również do postów w mediach społecznościowych publikowanych przez izraelskich wojskowych. Jak napisano, „antyizraelskie podmioty mogą wykorzystywać takie posty” do wszczynania przeciwko nim postępowań. Innego zdania jest HRF, według której to izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych utrudnia działanie wymiaru sprawiedliwości poprzez ewakuację swoich obywateli.
Źródło: „Metrópoles”, „Jerusalem Post”, HRF,