W ciągu zaledwie kilku dni, państwo syryjskie pod wodzą Baszszara al-Asada legło w gruzach. Kraj jest teraz podzielony -co do zasady- pomiędzy protureckich dżihadystów i proamerykańskich kurdów. Wkroczyły do niego też niczym hieny, oddziały żydowskie, zajmując tereny wokół wzgórz Golan. Tymczasem Donald Tusk, wierząc w zachodnią propagandę o “demokratycznej opozycji”, pogratulował zwycięstwa terrorystom z ISIS.
Syria upadła. W niedzielę bojownicy ruchu oporu wkroczyli do stolicy kraju – Damaszku. Na razie nie jest jasne w jakiej proporcji byli to bojownicy Hajat Tahrir asz-Szam (HTS), a w jakiej rebelianci z południa kraju. Dotychczasowe struktury władzy załamały się, a prezydent Asad, wraz z najwyższymi urzędnikami, uciekł za granicę.
Premier rządu warszawskiego Donald Tusk pozytywnie odniósł się do zwycięstwa rebeliantów, skupionych wokół HTS, która powszechnie uznawana jest za organizację islamistyczną i terrorystyczną.
„Wydarzenia w Syrii uświadomiły światu po raz kolejny, a przynajmniej powinny uświadomić, iż choćby najbardziej okrutny reżim może upaść, a Rosja i jej sojusznicy mogą zostać pokonani” – napisał Donald Tusk na portalu X. Nie jest jasne, na jakiej podstawie twierdzi, iż rządy dżihadystów będą lepsze od asadowskich.
HTS powstało w 2017 roku jako koalicja islamistycznych grup zbrojnych, poprzez połączenie Jabhat al-Nusra z innymi mniejszymi frakcjami, w tym Jabhat Ansar al-Din, Harakat Nour al-Din al-Zinki, Liwa al-Haqq i Jaysh al-Sunna. Jego głównym celem jest ustanowienie Państwa Islamskiego w Syrii, poprzez obalenie rządu Asada. Organizacja poprzedzająca HTS – Jabhat al-Nusra, została utworzona w Syrii w 2011 roku jako filia Al-Kaidy.
Syryjscy chrześcijanie obawiają się o wolność religijną po upadku rządów al-Asada. HTS powołało na kontrolowanych przez siebie obszarach organy cywilne stosujące prawo szariatu, w tym tzw. “Syryjski Rząd Zbawienia”. Dżihadyści dopuszczają się poważnych naruszeń prawa międzynarodowego, w tym zabójstw i tortur, pobierania haraczy i porwań dla okupu. Grupa znana jest też z licznych zamachów samobójczych. Pod jej władzą, członkowie mniejszości religijnych są regularnie zmuszani do przejścia na islam. W przeciwnym razie muszą płacić specjalny podatek (dżizję) i mają ograniczone prawa polityczne oraz ekonomiczne.
ONZ poinformowała w 2019 roku o rekrutacji i wykorzystaniu przez HTS 187 dzieci w okresie od stycznia do grudnia 2018 roku. To takim ludziom Tusk pośrednio złożył gratulacje za obalenie “reżimu Asada”.
Warto przypomnieć, iż rządy Baszszara al-Asada cechowały się dużą tolerancją wobec chrześcijan. Wolność religijna była zagwarantowana w konstytucji uchwalonej w 2012 roku. Al-Asad walczył również ze skrajnymi grupami islamskimi, zakazując m.in. zakrywania twarzy nikabem na publicznych i prywatnych uniwersytetach, w obawie przed wzrostem ekstremizmu. Te czasy najwyraźniej dobiegły końca.
NASZ KOMENTARZ: Naiwny Zachód nie powinien się tak cieszyć, gdyż nowe władze syryjskie mogą mu jeszcze nieraz dać się we znaki. Z kolei Donald Tusk, wykazał się po raz kolejny, całkowitą ignorancją i niewiedzą co do spraw Bliskiego Wschodu. W tym przypadku akurat nie ma zdziwienia.
Polecamy również: Zachodnie uniwersytety zatrudniły żydowskie firmy do tłumienia propalestyńskich protestów